Strona 2 z 4
: 16 sierpnia 2007, 13:46
autor: Abi
Milan szanuje jak to przystalo prawdziwemu kibicowi
ja tam Milan lubie i szanuję.
zawsze miałem do nich szacunek za chistorię za drużynę
Znowu się zaczyna...
Nie wiem jak mozna sie cieszyć, że ktoś znalazł sobie wspólnika w obrażaniu i wygwizdywaniu innego klubu ... Dla mnie to nie jest normalne.
Kibicowanie zza komputerowego biurka różni się trochę od tego z trybuny

: 16 sierpnia 2007, 14:06
autor: Mati
Abdul_BN.pl pisze:
Nie wiem jak mozna sie cieszyć, że ktoś znalazł sobie wspólnika w obrażaniu i wygwizdywaniu innego klubu ... Dla mnie to nie jest normalne.
Kibicowanie zza komputerowego biurka różni się trochę od tego z trybuny

Mógłbyś przeczytać mojego posta w całości i wziąć pod uwagę to co napisałem po tem, oraz rozwinąć swoją myśl powyżej jednego zdania.Z takich jednozdaniowych wypowiedzi ciężko jest stworzyć dyskusję na poziomie.Jeśli już chcesz polemizować z moim zdaniem, to pisz nieco więcej, żebym mógł zrozumieć co masz na mysli.
: 16 sierpnia 2007, 14:16
autor: mateo369
Abdul_BN.pl pisze:
Nie wiem jak mozna sie cieszyć, że ktoś znalazł sobie wspólnika w obrażaniu i wygwizdywaniu innego klubu ... Dla mnie to nie jest normalne.
Kibicowanie zza komputerowego biurka różni się trochę od tego z trybuny

to fakt :!:

ja np jestem z natury naprawdę BARDZO spokojnym człowiekiem ale na meczu, nie przed kompem czy tv oczywiście (i to wcale nie musi być od razu finał CL

) czasami napradę są tak wielkie emocje, i wygwizdywanie czy obrażanie drużyny przeciwnej bądź jej kibiców jest naprawdę czymść spontanicznym ale zarazem naturalnym
: 16 sierpnia 2007, 21:35
autor: Chiellini3
Zgadzam sie z mateo369 na meczu jest zawsze inaczej

a pozatym drogi Panie Abdulu powiedzialem tlyko ze moga byc tzn ze wole ich od interu a ty juz myslisz ze ja tu o wielkiej milosci
: 16 sierpnia 2007, 23:00
autor: fataem
Ja tam kibicowi Milanu w życiu ręki nie podam. Mam co do nich złe doświadczenia typu: ,,Biała Dama - znak ... "- nieważne czego...
: 16 sierpnia 2007, 23:10
autor: Chiellini3
fataem pisze:Ja tam kibicowi Milanu w życiu ręki nie podam. Mam co do nich złe doświadczenia typu: ,,Biała Dama - znak ... "- nieważne czego...
Przypomiala mi sie spiewka pt :"Gwiazda Biała - znak ... " ot takie wtracenie a pozatym to nawet nie wiesz ile razy juz podales reke Milaniscie :-D nie musi miec na sobie koszulki Milanu zeby byc kibicem zapewniam cie
: 17 sierpnia 2007, 00:44
autor: Perla86
ja reke podam...bo...moj brat jest kibicem Milanu ma 29 lat i od 1992 roku im kibicuje

a czlowiekiem jest bardzo fajnym nie tylko dla rodziny i samo przywiazanie do klubu nie powinno przekreslac niektorych ludzi

: 17 sierpnia 2007, 03:11
autor: Lord of San Siro
Radek_88 pisze: Fani Milanu od zawsze nienawidza rywala zza miedzy - Interu. Natomiast mysle, ze JUVENTUS szanuja za nasza tradycje i historie, oraz za to, ze przewaznie bylismy jedynym godnym rywalem w walce o Scudetto. Tak wiec z ich strony wyglada to tak, ze z dwoja zlego lepiej wybrac sobie za 'sojusznika' Juventus. Do jakiejkolwiek szeroko pojetej zgody jeszcze daleko.
Doprawdy?? Tego co jest między Milanem a Interem nie nazwałbym nienawiścią. Nie zapominaj, że podział w Mediolanie jest teraz tak płynny, że często pod jednym dachem mieszkają kibice i Milanu i Interu. Oczywiście jest dogryzanie, złośliwości, wyzwiska podczas derbów ale to przecież normalne. Ja na przykład sobie nie przypominam zamieszek miedzy kibicami mediolańskich drużyn, w Rzymie owszem, na Sycylii także, ale w stolicy Lombardii? Te kluby są jak dwa bieguny, które są zupełnie różne, ale się przyciągają i siebie nawzajem potrzebują. Milan bez Interu nie byłby tym samym klubem i Inter bez Milanu nie byłby tym samym klubem. Ta historia ciągnie się od 1908 roku, kiedy część działaczy dokonała secesji i dała początek Nerazzurrim. Nie wyobrażam sobie jednych bez drugich. Historia obu tych klubów byłaby bez porównania uboższa, gdyby nie mialy rywala zza miedzy. Mówisz, że Milaniści szanują Juventus za sukcesy - zgoda. Ale powiedz mi, gdyby kibice Milanu mieli zdecydować, który klub ma przetrwać, a który ma być rozwiązany Inter czy Juventus, to na co by się zdecydowali?? Ja odpowiedź na to pytanie znam...
: 17 sierpnia 2007, 04:20
autor: speisi
Ale powiedz mi, gdyby kibice Milanu mieli zdecydować, który klub ma przetrwać, a który ma być rozwiązany Inter czy Juventus, to na co by się zdecydowali?? Ja odpowiedź na to pytanie znam...
Stary , nie chce mi sie pisac o tym jak glupi przyklad dales , ale ciekawy jestem czy zrobili by debate czy tajne glosowanie ? Was lubia bardziej , no gratuluje , jako kibic Juve czuje sie tym faktem zdruzgotany. Chociaz moze mysle zle ? To nie nas by rozwiazali ?

:D Moze podziel sie z nami odpowiedzia na to pytanie. Daj sobie spokoj.
: 17 sierpnia 2007, 09:10
autor: Peter-ACM
Na początek witam wszystkich fanów Juventusu.
Co do newsa to tak jak napisał Lord of San Siro - nie wyobrażam sobie Milanu bez Interu z resztą chyba kibice jednych i drugich co do jednego są zgodni w 100% mając dwa takie kluby mistrz Włoch + Klubowy Mistrz Europy = Najlepsze Derby na Świecie. Ale to samo tyczy sie Juventusu bo poprzedni sezon pokazał jaka luka pozostała po Juve i dlatego ogromnie sie ciesze że Juve wróciło do serie A i zrobiło wiele ciekawych transferów z resztą ja nie mam wątpliwości że Juventus będzie walczyć o mistrzostwo skoro ma sie w składzie mistrzów i v-ce mistrzów świata to trudno żeby było inaczej. Wogóle zbliżający sie sezon w serie A zapowiada się najlepiej od kilkunastu lat bo będziemy mieć derby Mediolanu , Rzymu , Turynu, Genui , Sycylii a także święte wojny między Milan - Juventusem -Interem a gdy do tego dodamy takie mecze jak Napoli vs Roma czy mecze z udziałem Sampdorii ,Genui , Torino , Napoli, Romy , Lazio , Fiorentiny , Parmy , Palermo , Udniese , Interu , Milanu , Juventusu to aż ślinka cieknie na samą myśl z resztą ja już dni odliczam do startu :-D
A jeżeli chodzi o beszty i gwizdy wspólne Milanu ,Juventsu na Inter to trudno się dziwić - wspólna nienawiść ale podejrzewam że choćby dzisiaj na Trofeo Berlusconi "sielanki" pomiędzy Milanem a Juventusem pewnie nie będzie choć mała poprawa stosunków jest widoczna. Ja osobiście bardzo cenie i szanuję Juventus , Inter wkońcu oba kluby to wspaniała i bogata historia ale jak to w piłce bywa antypatie klubowe były i bedą .Ale mam nadzieje że już nikt nigdy nikomu nie odbierze mistrzostwa i mocno wierzę że ten sezon Serie A pokaże światu która liga jest najlepsza na boisku i na trybunach , liczę na sporo ciekawych choreografii podczas tych wszystkich meczów

Pozdro dla fanów Calcio!
: 17 sierpnia 2007, 09:26
autor: Barton
Ja osobiście to wole żeby układ wyglądał następująco: kibice Interu i Milanu względem siebie robią co chcą (albo się lubią albo nie) a kibice Juve nie lubią ani jednych ani drugich.
Każdy klub musi mieć wroga. Jeśli kibice nienawidzą jakiegoś klubu to mecze z nim są genialne. A jeśli piłkarze oraz działacze podzielają odczucia kibiców to wtedy nie może być lepiej. Jako przykład podam Arsenal vs ManU za czasów Vieiry w Arsenalu i Keana w MU. Widziałem co się działo na tych meczach... Walka, poświęcenie, nikt się nie oszczędzał to było coś! A kiedy padał gol było widać jak ważny jest taki mecz zarówno dla zawodników, sztabu jak i kibiców. Radość van Nistelrooya po strzeleni bramki w meczu z Arsenalem przeszła do histori futbolu. Podobnie jak zupa pomidorowa którą oberwał Fergi :twisted: . Po prostu emocje na takich meczach sięgają zenitu.
: 17 sierpnia 2007, 16:40
autor: Lord of San Siro
speisi pisze:
Stary , nie chce mi sie pisac o tym jak glupi przyklad dales , ale ciekawy jestem czy zrobili by debate czy tajne glosowanie ? Was lubia bardziej , no gratuluje , jako kibic Juve czuje sie tym faktem zdruzgotany. Chociaz moze mysle zle ? To nie nas by rozwiazali ?

:D Moze podziel sie z nami odpowiedzia na to pytanie. Daj sobie spokoj.
Gdybyś rozwinąl u siebie bardziej umiejętność zwaną "czytanie ze zrozumieniem", to z pewnością wiedziałbyś o czym piszę. Jeśli nie zrozumiałeś przesłania mojego wpisu to naprawdę mi przykro. Chociaż jestem szczerze zdumiony tym, jakie dziwaczne wnioski wyciągnąłeś z mojego wpisu.
: 17 sierpnia 2007, 19:12
autor: -+|[}{]4nt3r|+-
Juve_kubusthc pisze:Ja tez zawsze mowilem ze po Calciopoli relacje Juve-Milan sie poprawiły i to bardzo dziela nas kilometry łączy "nienawisc" do Interu jesli chodzi o Włochy bo oni sie tam nienawidza

Ja osobiscie do ACM nie mam nic ale do interu mam wszystko :evil: zreszta pzekonal mnei do tego film zrobiony przez kibicow ACM antyinter w którym było sreslone scudetto interu a prawdziwe było na koszulce własnie Juve.
Myślę tak samo jak Ty. Nic nie mam do Juve. Ale inter... wytępiłbym ich wszystkich. Pod ściane z nimi!!
: 17 sierpnia 2007, 23:02
autor: Radek_88
Lord of San Siro pisze:Doprawdy?? Tego co jest między Milanem a Interem nie nazwałbym nienawiścią.
Mozesz to nazwac przyjaznia, jak zwal tak zwal.

A tak na powaznie to jest cos w tym co napisales, nie przecze. Na pewno kluby z Mediolanu do 'jakichs' celow wzajemnie siebie potrzebuja. Jednak dokladnie to samo moge powiedziec o Juventusie. Jeden sezon w Serie B i chyba kazdy powie, ze w poprzednich rozgrywkach w negatywny sposob dalo sie odczuc nasz brak.
Lord of San Siro pisze:Ale powiedz mi, gdyby kibice Milanu mieli zdecydować, który klub ma przetrwać, a który ma być rozwiązany Inter czy Juventus, to na co by się zdecydowali?? Ja odpowiedź na to pytanie znam...
Ale z tym juz przesadziles. Naprawde idiotyczny przyklad i jedna wielka glupota. No, ale skoro znasz odpowiedz to Ty <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jestes.
Peter-ACM pisze:takie kluby mistrz Włoch

: 18 sierpnia 2007, 00:57
autor: Lord of San Siro
Radek_88 pisze:
Ale z tym juz przesadziles. Naprawde idiotyczny przyklad i jedna wielka glupota. No, ale skoro znasz odpowiedz to Ty <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jestes.
Ten przykład, jak sama nazwa wskazuje, jest tylko przykładem i zdumiony jestem, że tak sobie go bierzecie do serca. On miał tylko coś zasugerować, a Wy widzę śmiertelnie poważnie traktujecie każde słowo, bez próby zrozumienia co miałem na myśli.
Dobrze a więc pokazuję i objaśniam: Nie życzę ani Juventusowi ani Milanowi tego, żeby kiedykolwiek zakończyły działalność, wręcz przeciwnie bądźcie silni aby mecze z nami były jak najbardziej emocjonujące. Miałem na myśli tylko to, że mecze miedzy Mediolańczykami są z punktu widzenia zainteresowania kibiców(tych z Mediolanu) ważniejsze niż te z Juventusem, czy to Milanu, czy też Interu. Mnie osobiście bardziej brakowałoby derbów niż spotkań z Wami i myślę, że kibice Milanu, a znam kilku, podzielają moje zdanie. Nie oznacza to, że spotkania Inter - Juve mnie nie emocjonuja, bo emocjonuja jak cholera i zawsze z wielką uwagą je śledzę. Serie A ma 3 wielkie kluby, które są dla siebie bardzo ważne. Bez takich rywalizacji serie A straciłaby 90% swojej wartości.