JuvePoland

Dżizys. Jak czytałem pierwszy post w tym temacie, to mi normalnie serducho zamarło... ledwo się zaczynamy powolutku zbierać z poprzedniej afery, a tu dalej oczerniają... Mam nadzieję, że nic wielkiego z tego nie wyjdzie.

DamKam pisze:(...). A może i czeka nas kolejna męczarnia w sądach, kolejne rozprawy, obawa o utratę pkt itd :roll: (...)

Ano męczarnia... już widze, jak znowu rozprawa zacznie się od podyktowania kary, a skończy bez wysłuchania obrony. W tym Calcio to jest prawie taka komedia jak w Polskiej "ekstra"klasie

PABLO pisze:

tabo89 pisze:moim skromnym zdaniem to jest tak:

koleś stracił prace w klubie i wymyslił sobie historyjke (o tym ze wymylslił świadczy ze zaslania sie na poczatku ze nie moze powiedziec kto) aby narobic szumu i zemscic sie na Juve. niestety sa tacy ludzie ktorzy probuja nam tylko zaszkodzic cały czas...

ehhh tyle afer... ale nas nigdy nie zniszczą

jak zemscic ?? przeciez napisal, ze moze wszystko udowodnic. poczekamy zobaczymy.

tia, wszyscy zawsze mówią że mogą wszystko udowodnić...

a ja jestem marylin monroe, i co?

Jak mowil De Santis to był stek bzdur. Kilka dni pozniej odzywa sie ktorys z naszych wrogow - oczywiscie wszystko jest prawda..

Łukasz pisze:Jeśli to prawda, to może okazać się, że Calciopoli sie dla Juventusu jeszcze nie skończyło.

Nie tyle dla Juve co dla osób które tam pozostały. Juventus poniósł już dotkliwą karę. Myślę, iż ten wywiad może być powodem ewentualnie dymisji takich ludzi jak Secco czy Bettega. Oczywiście tylko przy założeniu, że jest to prawda. Lepiej poczekać na coś bardziej pewnego i nie wyciągać z tego zbyt pochopnych wniosków.

Hmm. Oskarzenia wygladaja powaznie i na pewno zostana sprawdzone. Wiec w tej chwili ciezko cos zakladac czy bedzie z tego cos czy tez nie. Facet oskarza konkretnie, podaje duzo szczegolow i jesli to zmyslil z zemsty za zwolnienie z klubu to jest naprawde maniakiem, a do tego maniakiem z duza wyobraznia. Naprawde wymyslenie historyjki z taka iloscia detali nie jest rzecza prosta. Czas pokaze co z tego wyniknie.

Ehhh nie moge... mam nadzieje ze to plotka ;|

el_pajaco pisze:Prawda jest taka, że dopóki w piłce nożnej będą pieniądze dopóty będzie się w niej działo tak a nie inaczej. Tak jest w każdej lidze, w kazdym klubie...

Prawda :!: I to sie nie zmieni ponieważ w piłce nożnej pieniądze graja pierwszoplanowe role... niestety taka jest prawda, wszystko robione jest dla pieniedze i to nie tylko w piłce nożnej ale w kazdym sporcie na świecie.

Nie ma sie co dziwic. Im blizej mercato tym glosniej bedzie o calciopolli. Moze i ten czlowiek ma racje, ale od calej sprawy minal rok! Pewne jest to ze ktos probuje zepsuc atmosfere wokol Juventusu, a ja watpie aby byl to tylko ten czlowiek. Przepracowal przeciez w Juve 21 lat. Bardzo watpliwe jest aby teraz sie mscil na calym klubie. Mogl atakowac 'winnych'.
Moze to zabrzmi prymitywnie, ale po przeczytaniu tej wiadomosci meczy mnie dalej mysl o interze. Juz anegdota stal sie dodatek do wiadomosci o zainteresowaniu jakims pilkarzem w postaci " Tym pilkarzem interesuje sie takze inter'. Trujac atmosfere wokol Juve bedzie latwiej pozyskac tych pilkarzy. Nie od dawna wiadomo, w sumie to od dziesiatkow lat, ze te kluby sie nienawidza, a w wypowiedziach samych dzialaczy mozna zauwazyc mase podtekstow. Wydaje mi sie pewne ze ktos za tym stoi, ktos komus placi aby powiedzial cos konkretnego w scisle okreslonym czasie. Czy jest to ktos z Mediolanu nie wiem, ale pan Maurizio Capobianco nie zrobil tego za darmo.

Forza Juve

ciekawe ile mu moratti zaplacil...

Barbarzynca pisze:ciekawe ile mu moratti zaplacil...

Już daruj sobie bo takie wrzuty mnie już na tym forum nudzą.

Co do sprawy to zbyt ciekawie nie wygląda. Ale póki nie rzucił na stół jakiś konkretnych dowodów to nie mamy się czego obawiać. Zobaczymy jednak co przyniesie przyszłość.

Barbarzynca pisze:ciekawe ile mu moratti zaplacil...

Słabe i żenujące jest to co napisałeś. Nic wiecej nie masz juz do dodania? Szkoda, że psujesz atmosferę swoimi śmiesznymi wynurzeniami. Nic nie masz mądrego do napisania, więc ograniczasz się do takich cienkich wpisów. Byleby zaistnieć. Cóż jakże to charakterystyczne dla Twojego pokolenia 12-sto latków.

Powinien ich wszystkich Gigli pozamiatać i będzie spokój 8)
Jedno jest niezmiernie interesujące : te rewelacje wypływają gdy jesteśmy bliscy awansu do Serie A. Ciekawe dlaczego akurat teraz

News jak news. Jak widać cała procedura miała miejsce od dawna. W tekście pojawia się również Roma ( niedawno był finał Coppa Italia ). Może i w tym jest ileś prawdy, ale wydaje mi się, że ktoś musiał temu panu trochę zapłacić żeby to wszystko powiedział

Oczywiście jutro wszystkie media znów to rozdmuchają mimo, że nie wiadomo o co chodzi. Poza tym nie wiem czy pamiętacie : tyle było deklaracji ze strony władz calcio o zmianie systemu prawnego, kontrolach klubów, związku itd... A jakoś wszystko przycichło po degradacji Juve i póki co nic z tego co wiem się nie zmieniło niestety :roll: Nie chcę tutaj nikogo oskarżać ale wydaje mi się, że niektóre spotkania nadal są ustawiane...Powinni wywalić do góry nogami całą federacje i ten ich burdel, zrobić kontrole i wszystko dokładnie posprawdzać... Chociażby i po to by wszystko raz na zawsze zostało wyjaśnione.

Co do Bettegi - jasna sprawa, ja się dziwię że razemz Moggim i Giraudo nie poleciał...

Barbarzynca pisze:ciekawe ile mu moratti zaplacil...

Człowieku zastanów się co ty piszesz.. myślisz że jesteś dowciapny? Otóż nie! Tym jednym zdaniem udowodniłeś wszystkim jak niski poziom sobą reprezentujesz i radzę na drugi raz najpierw przemyśleć co napiszesz.

Co do sprawy.. myślę, że te słowa nie zaszkodzą Juve. My już swoje odpukotowaliśmy.

"tia, wszyscy zawsze mówią że mogą wszystko udowodnić...

a ja jestem marylin monroe, i co?"

hehe.. udowodnij

a tak na poważnie: to jakieś błędne koło. Czasem nie wiem co o tym myśleć. Każdemu tylko 'przeszkadzamy'

fredi19 pisze: Każdemu tylko 'przeszkadzamy'

No niestety taka jest cena bycia najlepszym we Włoszech

Co do samego newsa, to jestem spokojny, Juventus moim zdaniem już nie ucierpi, a jedynie (jeżeli w ogóle jest w tym trochę prawdy) działacze, o których wspomniał Capobianco.