: 02 marca 2007, 00:10
To akurat zależy. Dosyć dziwne jest rozumowanie: zabije prosiaka bezboleśnie - wszystko ok, zabije w męczarniach - straszne rzeczy. Tak samo dziwne, że prosiaka zabić można, a psa nie. To, że takie schematy są normalne w naszym kręgu cywilizacyjnym nie sprawia, że coś jest etycznie moralne.-Lucas- pisze: Pewne czynności przy zabijaniu prosiaków są rutyną natomiast zdzieranie skóry do tego się nie zalicza.
Jeżeli jecie/nosicie to wydajecie ciche przyzwolenie na to.
Niedobrze świadczy o naszym społeczeństwie jeżeli dopiero trzeba pokazać najbrutalniejsze momenty, żeby ludzie zaczęli się zastanawiać.
Taki proceder to rzadkość? :rotfl: Rzadkością jest gdy uda się złapać poławiacza rekinów na Seszelach. Dla niewtajemniczonych: małe pieski są "na żywego" przebijane harpunami i służą jako przynęta. Na żywego są rozrywane przez rekiny, ale już " na martwego zjadane przez ludzi, któzy raczą się pysznym rekinkiem.
Oto przykład rozumowania górnika z kopalni, który musi jeść najlepiej samo mięsko żeby być silnym i dużym.NeBu pisze: Zwierzeta istnieją m.in po to, żeby człowiek miał co jeść(przynajmniej ja żyje w takim przeswiadczeniu) i składniki odżywcze zawarte jedynie w produktach pochodzenia zwierzęcego są koniecznie potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu
Siewier@ - wegetarianin?