Strona 2 z 2
: 31 stycznia 2007, 16:21
autor: bartus
Siewier pisze:bartus pisze:Co nie zmienia faktu, że z taką ekipą jaką posiadamy trochę głupio wychodzi jak nie gramy ładnej piłki i nie wygrywamy meczów. Chyba można trochę więcej wymagać od zdobywcy 29 Scudetti, nawet po osłabieniach w wyniku calciopoli. Nie sądzisz?
Z
taką ekipą ? a jaką my to niby ekipe mamy ? Przyjrzyj się może dokładniej jacy zawodnicy u nas grają w linii obrony i pomocy. W tych dwóch formacjach mamy zaledwie 3/4 piłkarzy nadających się do gry o wyższe cele.
Przy pomocy kogo chciałbyś grać piękną dla oka piłkę ?
Buffon, Chiellini, Kovac, Camonaresi, Nedved, Del Piero i Trezeguet ? Tymi piłkarzami chciałbyś przez cały sezon czarować kibiców w całej Italii ? To jest troche za mało. Drużyna na cały sezon to nie 8,nie 11 a około 20 dobrych zawodników,których my nie mamy.
Masz oczywiście racje, ale chyba zwycięstwa w rozgrywkach Serie B nie nazwiesz wyższym celem. Nie chcę mówić, że Serie B jest słabą ligą, jednak gdyby miała wyróżniających zawodników to zapewne skończyliby szybko w Serie A. Przecież nawet typowi włoscy średniacy z Serie A potrzebują wzmocnień. Może i Serie B jest ligą, która wymaga od zawodników wiekszego wybiegania, ale do Serie A jej trochę brakuje. Może rzeczywiście trudno by było czarować grą w ponad 40 spotkaniach Serie B, co nie zmienia faktu, że Juventus jest nadal znaną na świecie marka i chyba mam prawo jako kibic spodziewać się ładnej gry. Faktem napewno jest to, że brakuje nam jak zauważyłeś zmienników, zwłaszcza w sytuacji gdy prześladowała nas plaga kontuzji. Bardziej niż gwiazd w tym momencie potrzeba nam chyba zgrania i zmiany trenera.
: 31 stycznia 2007, 16:39
autor: Supersonic
Siewier pisze:
Z taką ekipą ? a jaką my to niby ekipe mamy ? Przyjrzyj się może dokładniej jacy zawodnicy u nas grają w linii obrony i pomocy. W tych dwóch formacjach mamy zaledwie 3/4 piłkarzy nadających się do gry o wyższe cele.
Przy pomocy kogo chciałbyś grać piękną dla oka piłkę ?
Buffon, Chiellini, Kovac, Camonaresi, Nedved, Del Piero i Trezeguet ? Tymi piłkarzami chciałbyś przez cały sezon czarować kibiców w całej Italii ? To jest troche za mało. Drużyna na cały sezon to nie 8,nie 11 a około 20 dobrych zawodników,których my nie mamy.
Jeśli porównamy skład Juve i innych drugoligowców, to okaże się, że nie tylko mamy
taką drużynę, ale nawet
taką
Każdy klub Serie B mając w składzie piątkę: Gigi, Camor,Alex,Nedved, Treze awansowałby do Serie A, lub przynajmniej byłby blisko. Dlatego mając taki skład - styl w jakim gramy jest niewybaczalny.
: 31 stycznia 2007, 17:03
autor: M.
Siewier pisze:Z taką ekipą ? a jaką my to niby ekipe mamy ? Przyjrzyj się może dokładniej jacy zawodnicy u nas grają w linii obrony i pomocy.
Obrona: Birindelli, Chiellini, Kovac, Tudor, Piccolo, Balzaretti, Boumsong, Zebina, Legrottaglie, Urbano.
Pomoc: Zanetti, Giannichedda, Nedved, Marchisio, Camoranesi, Paro, De Ceglie, Marchionni.
:lol:
Ja uważam obecną rundę za bardzo słabą w wykonaniu Juventusu. O ile statystyki nie wyglądają najgorzej, to styl już tak. W większości spotkań prezentowaliśmy się źle, bezbarwnie, graliśmy bez ładu i składu, a często towarzyszyło nam szczęście. Nie oczekuję od drużyny, aby wygrywała każde spotkanie. Ale gra, jak choćby w ostatnim meczu ze Spezią, jest kompromitacją. Obrona gra na żenującym poziomie. Nie chcę oglądać takiego Juventusu, chcę dymisji Deschampsa - pod jego wodzą w Serie A będziemy zwykłymi przeciętniakami.
Z ciekawości postanowiłem przeprowadzić symulację, żeby sprawdzić jak poradziłby sobie Juventus bez redukcji kary (czyli w pierwszym przypadku przy minus trzydziestu punktach, a w drugim przy minus siedemnastu). I wychodzi, że zajmowalibyśmy 18 miejsce ze stratą 16 punktów do 6 miejsca (ostatniego premiowanego grą w barażach do Serie A), a w drugim przypadku bylibyśmy na 8 miejscu za stratą 3 punktów do szóstego wtedy Rimini i 6 do lidera. Czyli statystyki nie wyglądają źle, szkoda tylko, że styl pozostawia tak wiele do życzenia.
: 31 stycznia 2007, 17:05
autor: arinho
Zauważyłem ciekawą rzecz jeśli chodzi o rundę rewanżową . Z drużynami z miejsc 2,3,4,5,6 i 7 wszystkie mecze gramy u siebie , a więc jest to dobry prognostyk przed ową rundą wiosenną.
: 31 stycznia 2007, 17:13
autor: -Lucas-
Diego pisze: Nie chcę oglądać takiego Juventusu, chcę dymisji Deschampsa - pod jego wodzą w Serie A będziemy zwykłymi przeciętniakami.
Dokładnie, boję się że pod wodzą Deschampsa bedziemy w srodku tabeli albo jeszcze niżej jak to było w przypadku Monaco które momentami zagrożone było nawet spadkiem.
Diego pisze: Z ciekawości postanowiłem przeprowadzić symulację, żeby sprawdzić jak poradziłby sobie Juventus bez redukcji kary (czyli w pierwszym przypadku przy minus trzydziestu punktach, a w drugim przy minus siedemnastu). I wychodzi, że zajmowalibyśmy 18 miejsce ze stratą 16 punktów do 6 miejsca (ostatniego premiowanego grą w barażach do Serie A), a w drugim przypadku bylibyśmy na 8 miejscu za stratą 3 punktów do szóstego wtedy Rimini i 6 do lidera. Czyli statystyki nie wyglądają źle, szkoda tylko, że styl pozostawia tak wiele do życzenia.
Statystyki pewnie dlatego nie wyglądają źle ponieważ poziom Serie B jest tak samo niski jak i poziom jaki prezentuje Juve. Gdyby rywale byli mocniejsi to już dawno zajmowalibyśmy co najmniej 8 miejsce w tabeli. Trzeba przyznac ze niektóre zwyciestwa oraz obecny fotel lider to jest fart. Szczerze to nie zapracowalismy sobie na 1 miejsce...

: 31 stycznia 2007, 18:17
autor: wojteceek
Patrząc na rundę jesienną jestem zadowolony, ale jednak czuję jakiś niedosyt. Zadowolonym można być z tego, że mimo ujemnych punktów jesteśmy liderem Serie B. Jeśli chodzi o sprawy, z których można odczuwać niedosyt, to na pewno styl gry Juventusu. Co prawda w większości meczy odnosiliśmy zwycięstwa ale gra nie napawa optymizmem.
Rundę zaczęliśmy od zlekceważenia przeciwnika - Rimini. Później szło coraz lepiej, zdarzały się jednak i "kitowe" mecze. Jak dla mnie coś w grze Juve trzeba zmienić. I mam tutaj takie wątpliwości czy Deschamps to odpowiedni trener dla tak wielkiej drużyny jaką jest Juventus Turyn

: 31 stycznia 2007, 18:41
autor: Swider10
Wielu z was pisze ze runda jesienna powinna byc w naszym wykonianiu o wiele lepsza niz była, moze i po czesci zgadzam sie z wami, ale... przypomnijcie sobie wypowiedzi wielu trenerów, zawodników itd. przed sezonem wielu ludzi nie wiezylo wogle ze w pierwszym sezonie awansujemy do Serie A a tymczasem po rundziej jesiennej jestesmy na 1 miejscu i mamy 2 ptk. przewagi nad drogim miejscem (Napoli, Bologna) oczywiscie mogloby byc lepiej i moglismy miec nad nimi z 6-8 oczek przewagi ale cieszmy sie z tego co mamy. Nalozona na nas kara zostala nieco zredukowana i pomyslcie gdyby nie to bylibysmy znacznie nizej, moze gdyby kara nie zostala zmniejszona zawodnicy wygraliby te mecze bo wiedzieli by ze musza byc na szczycie a nie 4-6 miejsce, mozemy tylko gdybac. Ja uwazam ze runda jesienna byla dobra jestesmy na szczycie (1 miejsce bezposredni awans) troche szkoda ze mamy tak duzo straconych bramek (choc i tak najmniej w lidze, Napoli ma stracone tyle co my [17]) Wiadomo ze potrzebujemy wzmocnien, ale obecnym skladem bez problemu awansujemy do SerieA, licze ze runda wiosenna bedzie jeszcze lepsza niz jesienna a przyszla runde jesienna tez skonczymy na pozycji lidera

: 31 stycznia 2007, 19:06
autor: sushi
Witam patrząc na runde jesienną to nie była aż tak zła żeby nie ujemne punkty to byśmy mieli 11pkt przewagi i spokojnie myśleć o wiosnie co nie zmienia faktu że nie które mecze były mocno wymęczone i tragiczne w naszym wykonaniu

. I teraz cało runde bacznie obserwować piłkarzy żeby w letnim okienku mocno się wzmocnić aby coś osiągnąć w serie a pozd
: 01 lutego 2007, 13:50
autor: Szymek
Ta runda w naszym wykonaniu była słaba, a nawet bardzo słaba według mnie. Wszyscy byliśmy przygotowani na to, że Juve na tle drużyn w Serie B będzie prezentowało się bardzo dobrze, tak jednak nie było. Nie chodzi mi o to, że nie graliśmy widowisko, pięknie. Sprawialiśmy wrażenie jakbyśmy nie mieli pomysłu na grę, jakbyśmy wychodzili na boisko wiedząc tylko, że mamy kopać do przodu i strzelać bramki. Niestety tak to wyglądało. Na dodatek zremisowaliśmy sześć razy i raz przegraliśmy, to za dużo straconych punktów. Nie mam tu na myśli takich meczów jak z Genuą bądź Napoli, bo na takich trudnych terenach remis można jeszcze zrozumieć, remis z Rimi też da się jakoś wyjaśnić, ale jak wytłumaczyć mecz choćby z Arezzo, Mantovą(!) czy ostatnie spotkanie ze Spezią. Deschamps przed meczami wypowiada się tak, jakby na było innej możliwości niż zwycięstwo Juve i wygląda na to, że traktujemy innych z góry. Efekty są widoczne - remisujemy wygrany mecz z Arezzo, dostajemy lanie od Mantovy i sekundy dzielą nas od kolejnej kompromitacji - porażki ze Spezią. Gdyby nie bramka Nedveda to byłoby źle, bardzo źle. Odnieśliśmy kilka wymęczonych zwycięstw, które zapewnie nie do końca zadawalają każdego z nas. Nasz sztab tak pewnie sie wypowiada o awansie i o tym jaką to Deschamps odwala świetną robotę. Ja widzę tylko brak jego pracy. Mam nadzieję, że zaczniemy w końcu grac na miarę naszych możliwości i zaczniemy odnosić przekonujące zwycięstwa bo ten awans nie jest taki pewny jak się wydaje. Dla mnie każde inne miejsce niż pierwsze będzie porażką. Słusznie powiedział Zanetti "największym zagrożeniem dla Juve jest... Juve" Musimy walczyć sami ze sobą, oby nie okazała sie to walka z wiatrakami. Mam nadzieję, że coś w naszej drużynie się ruszy i nareszcie zobaczymy Juventus jaki chcemy oglądać, nie w jednym meczu, ale w kilku, kilkunastu. Pewnie pominąłem jakąś kwestię, o której powinienem wspomnieć, ale to z braku czasu. Życzę sobie i Wam wszystkim, abyśmy nareszcie zaczęli oglądać Juventus grający na miarę swoich możliwości.
: 01 lutego 2007, 14:17
autor: mat
Proponowa³bym niektórym osobom patrzeæ na wszystkie rozegrane do tej pory mecze a nie tylko na ostatnie 5
