No jeżeli z tym transferem to prawda to myśle ze Matusiak da sobie rade w serie A. Wiadomo na poczatku jako joker ale potem kto wie...moze akurat doczekamy sie wreszcie przyzwoitego reprezentanta w Serie A
Jednak mam mieszane uczucia co do tego transferu. Myślę, że w takim klubie jak Palermo sobie nie poradzi. Obym się mylił i życzę mu jak najlepiej.
: 29 stycznia 2007, 14:55
autor: wojteceek
No większość gadała, że głupie ploty itp. itd. a tu jednak w każdej plotce jest coś prawdy i prawdopodobnie Matusiaka zobaczymy na włoskich boiskach. Moim zdaniem Palermo może okazać się dla niego troszkę za dobrym klubem, oczywiście nie ujmuję mu umiejętności, które z pewnością posiada.
Amauri, Caracciolo - jeśli oboje będą zdrowi to Radkowi chyba ciężko będzie się przebić do pierwszej "11". Życzę mu jednak powodzenia i mam nadzieję, że jeszcze nie raz uszczęśliwi mnie swoją bramką w reprezentacji Polski. Żeby tylko nie zasmucił i strzelił kiedyś bramkę Juve =D
: 29 stycznia 2007, 15:11
autor: Radidam
Oczywiscie fajnie by bylo gdyby Radek matusiak przeszedl do Palermo i w nastepnym sezonei rywalizowal z defensorami starej damy, jednak teraz wydaje mi sie ze transfer nie dojdzie do skutku poniewaz do palermo przechodzi Cavani o ktorego staral sie Juventus.
No i to co było nie ukniknione nastapiło kolejny polak w Serie A Radek Matusiak przechodzi z bełchatowa do 3 druzyny Serie A Palermo hmm ja uwazam ze Matusiak sobie poradzi w Serie A i jezeli dobrze sie zaklimatyzuje w nowej druzynie to bedzie jednym z czołowych strzelców Serie A jedynie co pozostaje to zyczyc szczecia Radkowi Powodzenia!! :-D
: 29 stycznia 2007, 15:40
autor: Dominik10
Ja bym chciał aby przeszedl ale w nastepnym okienku transferowym
bo fajnie byloby gdyby BOT wygral lige .
I wolalbym aby przeszedl do innego klubu bo Palermo
jest zbyt mocny i Matusiak moze grzac czesto lawe.
FORZA JUVE!!!!!!!!!!!
: 29 stycznia 2007, 16:19
autor: klapan
A właśnie jak to jest on teraz ma przejść czy po sezonie? Jeśli by przyszedł po sezonie to miałby pecha bo by nie miał okazji pograć sobie z Barzaglim
: 29 stycznia 2007, 16:31
autor: Pilekww
Dionizos pisze:To szkoda Matusiaka...
Jak jestes kibicem Bełchatowa to Cie rozumie ale jak nie to nie wiem dlaczego Ci go szkoda.
Co mu po tej polskiej lidze, nawet jak by sie zakwalifikowali do LM to dużo by nie zwojowali o ile by nas nie zawiesiła UEFA :? . Piłkarzom będzie sie opłacało zostać w Polsce jak będzie porządek a nie tak jak teraz...
Ja sie ciesze ze będzie grał w Palermo choć nie wiem czy to nie za wysokie progi jak na początek. Ważne ze ma dużą i realna sznase na walke w europejskich pucharach no i w Serie A oczywiście. Mam nadzieje i mu tego zycze ze odnajdzie się we Włoszech w tym klubie i będzie grał na przyzwoitym poziomie!
Ale o ile sie nie myle nie ma oficjalnego potwierdzenia; chyba!
: 30 stycznia 2007, 16:19
autor: Łukasz
Matusiak to dobry piłkarz, dobry napastnik. Ma niezłe warunki fizyczne, wyszkolenie techniczne na wysokim poziomie, myśli podczas gry. Największym jednak jego problemem będzie "wbicie się" do pierwszego składu. Fakt - niesamowity Amauri jest kontuzjowany i bodajże do końca roku nie zagra. Di Michele ma wg. mnie niepodważalną pozycję w drużynie (Amauri naturalnie również): we Włoszech najczęściej wystawia się atak na zasadzie wysoki-niski, a on z roli tego "niskiego" wywiązuje się znakomicie (dryblingi, rajdy, asysty, gole). Na najbliższe pół roku celem nr 1 będzie więc dla Matusiaka wygryzienie ze składu Caracciolo, w którym dyrektor sportowy Palermo widział jescze do niedawna bezpośredniego następce Amauriego. I tu rodzi się kolejne pytanie: Co będzie w przyszłym sezonie, kiedy Amauri będzie zdrowy (chyba że odejdzie do innego klubu)? Na dzień dzisiejszy należy chyba życzyć Radkowi bramek, wielu bramek.
: 30 stycznia 2007, 17:35
autor: Dionizos
Przepraszam Cie Łukaszu, ale mimo duzego wysilku umyslowego nie jestem w stanie zauwazyc jakiejkoliwiek niesamowitosci w grze Amauriego. Dla mnie jest on przykladem typowej dla seriea pomylki w ocenie gracza. Strzeli koleszka kilka bramek i nagle robi sie z niego niewiadomo kogo i przymierza do najlepszych druzyn. Podobnie jak w przypadku Tavano czy nawet Caracciolo, innego pilkarza Palermo. To nic wiecej jak zwykli przecietniacy. Jezeli Amauri po kontuzji wroci do swojej dawnej dyspozycji z Chievo ( 3 sezony- 17 goli ), to w niczym nie bedzie lepszy od Matusiaka.
Najwiekszym problemem dla Matusiaka bedzie on sam. Strzelenie kilku goli, z nikogo nie robi wielkiego napastnika i jezeli Radek nie odrzuci pewnych schematow polskiego, pilkarskiego myslenia, to nawet Caracciolo i Amauri beda dla niego konkurencja.
Życze mu jak najlepiej, ale nie wierze, zeby byl w stanie cokolwiek we włoszech osiagnac.
: 30 stycznia 2007, 19:13
autor: Łukasz
Dionizos pisze:Przepraszam Cie Łukaszu, ale mimo duzego wysilku umyslowego nie jestem w stanie zauwazyc jakiejkoliwiek niesamowitosci w grze Amauriego. Dla mnie jest on przykladem typowej dla seriea pomylki w ocenie gracza. Strzeli koleszka kilka bramek i nagle robi sie z niego niewiadomo kogo i przymierza do najlepszych druzyn. Podobnie jak w przypadku Tavano czy nawet Caracciolo, innego pilkarza Palermo. To nic wiecej jak zwykli przecietniacy. Jezeli Amauri po kontuzji wroci do swojej dawnej dyspozycji z Chievo ( 3 sezony- 17 goli ), to w niczym nie bedzie lepszy od Matusiaka.
Najwiekszym problemem dla Matusiaka bedzie on sam. Strzelenie kilku goli, z nikogo nie robi wielkiego napastnika i jezeli Radek nie odrzuci pewnych schematow polskiego, pilkarskiego myslenia, to nawet Caracciolo i Amauri beda dla niego konkurencja.
Życze mu jak najlepiej, ale nie wierze, zeby byl w stanie cokolwiek we włoszech osiagnac.
Fakt, może przesadziłem z tą niesamowitością, ale wydaje mi się, że Amauri jednak nieco wybija się powyżej ligową przeciętność. Na potwierdzenie linki do dwóch bramek: (Inter) (Viola)
Skoro ktoś z taką łatwością strzela bramki klubom z pierwszej półki Serie A, to znaczy, że nie jest wcale taki najgorszy...
Tavano też wydaje się być sporym talentem (Caracciolo - niekoniecznie).
Co do oceny zawodnika po kilku meczach - Radomat też dłuugo nie mógł się odnaleźć w polskiej piłce (ŁKS, Szczakowianka).
: 30 stycznia 2007, 20:47
autor: bblackk
Dionizos pisze:i jezeli Radek nie odrzuci pewnych schematow polskiego, pilkarskiego myslenia, to nawet Caracciolo i Amauri beda dla niego konkurencja.
Jakie schematy polskiego, piłkarskiego myślenia? Że niby ma samochodów nie kraść, czy co?
Najczęstszym problemem polskich piłkarzy za granicą, jest fakt, że nie dostają szansy na pokazanie swoich sporych umiejętności. Często nasi gracze posiadają dużo większy potenciał piłkarski, od innych piłkarzy, ale i tak kończą jako rezerwowi, nie mogąc nawet udowodnić tego, że trener myli się nie wystawiając ich w podstawowym składzie. Jeżeli Matusiak dostanie szansę, to pewno ją wykorzysta, jednak najpierw musi mieć okazję do pokazania się, a to będzie bardzo trudne.
: 30 stycznia 2007, 21:05
autor: paku
bblackk pisze:
Dionizos pisze:i jezeli Radek nie odrzuci pewnych schematow polskiego, pilkarskiego myslenia, to nawet Caracciolo i Amauri beda dla niego konkurencja.
Jakie schematy polskiego, piłkarskiego myślenia? Że niby ma samochodów nie kraść, czy co?
A takie myślenie ze już jak wyjeżdża do zagranicznego dobrego klubu myśli że będzie w niej gwiazdą jak w Polsce.