Strona 2 z 2

: 19 grudnia 2006, 19:04
autor: Nick
ten rok faktycznie był najgorszym w Naszej wieloletniej historii... to jest rak jak te tragedie które nas spotykały... hala targowisk w Chorzowie, niedawno Halemba [*] ... wierze jednak bardzo mocno, że odnajdziemy sie pośród łez i Alex poderwie nas do boju!

"... po Wielkim Piątku nastało Zmartwychwstanie..."
i niech tak zostanie ...

Fratelli di Juve!
Stringiamoci a coorte,
Juvenstus chiamo!!

: 19 grudnia 2006, 19:07
autor: fan_of_juve
Zgadzam sie z wami to jest koszmarny rok dla Juve naprawde wiele przykrych momentow mielismy !!! ale miejmy nadzieje ze skonczy sie ta era gnebienia,tragedii, potyczek Juve z przykrymi wydarzeniami , ze wreszcie bedziemy mogli skupic sie tylko na kibicowaniu naszej druzynie,radowac sie po jej zwyciestwie i wierzyc w nia po porażce!!

Mam nadzjeje ze juz nic sie nie wydarzy do konca sezonu i powrocimy do serie A by pokazac gdzie jest nasze miejsce i zaczac nowa historie JUVE , historie ktora nastanie po trudnym okresie dal klubu nie tylko finansowym, personalnym ale i po wielu tragediach i oszczerstwach kierowanych w strone JUVE

miejmy nadzieje ze nic wiecje sie nie wydarzy, a to co sie wydarzylo zmocni nas jako kibicow, druzyne i da nam sile by jeszcze mocniej dażyc do wyznaczonych celów :pray: :think:

(sorki jezeli sa bledy logiczne :smile: )

: 19 grudnia 2006, 20:24
autor: Szymek
Tragedia goni tragedię. Nadal nie mogę uwierzyć w ten cały ciąg wydarzeń, to naprawdę jest niewytłumaczalne czemu mamy taki czarny rok. Ktoś z "góry" zdaje się, poddaje próbie naszą wiarę, jednak my do końca pozostaniamy białoczarni! Do końca świata i jeden dzień dłużej, co nie zabije to podwójnie wzmocni nas! Mam nadzieję, ten że najgorszy rok będzie końcem wszystkich tragedii, teraz tylko będziemy się piąć się górę, odrodzimy się jak feniks z popiołów i znów staniemy się postrachem całego świata! Forza Magica Juve!

: 19 grudnia 2006, 23:11
autor: Wesoł
Cholera :/ wróciłem wczoraj ze szpitala, miałem mało czasu, dlatego pisze tego posta dopiero dzisiaj, ale kiedy wczoraj przeczytałem o śmierci naszych dwóch młodzików to po prostu nie chciałem w to uwierzyć. To jest straszne. Ten rok na szczęście już się kończy, następny musi być lepszy. Po prostu musi :|Wrócimy i będziemy silniejsi. Najsilniejsi. Wierze w to.

: 23 grudnia 2006, 14:30
autor: Ultras
Nie da się ukryć, że rok ten można nazwać jednym z gorszych w historii Juve. Jedyny, który może z nim konkurować to 85. Na szczęście dobiega on końca i możemy mieć tylko nadzieje, że wraz z nowym rokiem pech i tragedie opuszczą naszą drużynę i wszystko jakoś zacznie się układać. Teraz najważniejsze jest, aby być z drużyną na dobre i na złe, i aby w tych trudnych dla nas chwilach trzymać się razem.