JuvePoland

Jak zawsze tutaj herr_braun - narzuca innym swoj poglad, który uważa za wlaściwy, jedyny i słuszny. A gdy ktoś ma inne zdanie, poglad niz on jest najwiekszym zlem itp.

To ze Siewier - pisze ze nie jest patriotą, z jednej strony zasługuje na pochwałe bo piszę szczerze to co mysli a nie wyslia sie jak niektórzy, co maja usta pełne patriotyzmu a w najlepsze okradaja swoja Ojczyzne, traktując ją jako łup.
Z drugiej strony taka postawę nie mozna pochwalać tym bardziej sie na niej wzorowac - nie popieram takich postaw. Jednak kazdy ma prawo do wolnosci i nie mozna nikomu narzucać patriotyzmu.

Dla mnie patriotyzm to dbanie o swoja Ojczyzne, dla mnie to dbanie o tę najmiejszą - czyli gmine i prace dla niej by sie rozwijała, by kontynowac tutejszą tradycje, wiare i pamietać o historii. Czy jestem patriotą ocenia ludzie za kilka lat !!!

coś do tematu proszę o komentarze
podczas ostatnich mistrzostw świata oglądałem z kolegami w pubie mecz Niemcy - Włochy (oczywiście nikt nie był kibicem Itali ale mówili że wyjątkowo w tym meczu będą trzymać za nich kciuki :-D ) . Gdy Del Piero strzelił na 2-0 to powtórke zobaczyłem dopiero następnego dnia bo tak się cieszyłem aż się w końcu dosłownie popłakałem ze szczęścia a wcześniej przez cały mecz byłem tak zdenerwowany że nie wiem czy w sumie podczas meczu wypiłem 1 browarka po meczu zaczęłą sie dyskusja bo jeden kumpel zapytał mnie dlaczego tak się cieszę przecież to nie grała Polska to wtedy mu odpowiedziałem że kocham włoską piłke, Juve i reprezentacje Itali i powiedziałem że jeśli w tym półfinale graliby Polacy z Włochami to byłoby mi obojętne kto wygra no i wtedy oczywiście zaczęła się na mnie jazda w stylu co ty sobie myślisz, co z ciebie za patriota, co z ciebie za Polak
strasznie mnie to zabolało bo osobiście uważam że moje zachowanie było normalne i wcale nie czuję się gorszym Polakiem i jestem patriotą a to jest "tylko" sport i z miłościa do Ojczyzny nie ma za wiele (według mnie oczywiście) wspólnego
A Wy co o tym myślicie

że jeśli w tym półfinale graliby Polacy z Włochami to byłoby mi obojętne kto wygra

Ja nie zastanawiałbym się ani sekundy. Wiadomo, że kibicowalbym Włochom, bo polska reprezenatcja to jedna z wielu reprezentacji, których wyniki są mi obojętne, a Włochom będę kibicował zawsze

Co do tematu to raczej nie uważam się za patriotę. Nie wiem czy gdybymurodził się w innym kraju kochałbym go. Oczywiście w Polsce czuje się jak w domu, ale myślę, że to kwestia przystosowania się.

Czy jestem patriotą? Nie. Dla mnie patriotyzm to coś więcej niż patriotyzm np. w rozmieniu Ultrasa. Kocham kraj w którym się urodziłem, jednak wg. mnie, aby móc o sobie powiedzieć "jestem patriotą" trzeba dokonać czegoś wielkiego, czegoś co bedzie docenione i zapamiętane. Jestem dumny z tego, że jestem Polakiem, nie wstydzę się tego, jednak to za mało aby uznać się za patriotę.
W obecnych czasach, ciężko spotkać kogoś kto byłby właśnie prawdziwym patriotą, człowiekiem skłonnym do oddania życia w imię ojczyzny. Dzisiaj ludzie nie doceniają tego co mają, tego, że żyją w wolnym kraju. A mają to dzięki walcę i poświęceniu swoich przodków, któzy przed laty właśnie o to walczyli. O dobrobyt swoich potomków.
Dlatego jeśli ktoś pisze/mówi

Siewier pisze:Nie odczuwam jakiegoś specjalnego przywiązania się do Polski i do polskiego narodu z samego tego faktu,że sie tutaj urodziłem i tutaj mieszkam.

To nie mam do niego szacunku.

Tombalu pisze:Jak zawsze tutaj herr_braun - narzuca innym swoj poglad, który uważa za wlaściwy, jedyny i słuszny. A gdy ktoś ma inne zdanie, poglad niz on jest najwiekszym zlem itp.

No kiedy indziej narzucałem swoje zdanie w ten sposób? Tak samo mogę powiedzieć o Tobie. A w tym przypadku owszem- są pewne postawy których poprostu nie akceptuje i nie toleruje. I owszem, uważam że patriotyzm (różnie oczywiście pojmowany) jest jedynie słuszną postawą wobec swojej Ojczyzny.
Tak BTW w innym temacie zaproponowałeś (czy to ja? nieważne ) rzeczową dyskusję, gdy pare dobrych miesięcy temu rozpocząłem w miare rzeczowe jak na mój gust argumentowanie, od tej mory milczysz. namawiam do powrotu

mateo369 pisze:strasznie mnie to zabolało bo osobiście uważam że moje zachowanie było normalne i wcale nie czuję się gorszym Polakiem i jestem patriotą a to jest "tylko" sport i z miłościa do Ojczyzny nie ma za wiele (według mnie oczywiście) wspólnego
A Wy co o tym myślicie

Dla mnie oczywista sprawą jest, że to Polska jest reprezentacją kibicuje, i jest to normalne i zrozumiałe. Słusznie zauważasz że to tylko sport, więc jeśli niema to przełożenia na inne zyciowe sytuacje to jest to wybaczalne

edit

gregor_g4 pisze:Czy jestem patriotą? Nie. Dla mnie patriotyzm to coś więcej niż patriotyzm np. w rozmieniu Ultrasa. Kocham kraj w którym się urodziłem, jednak wg. mnie, aby móc o sobie powiedzieć "jestem patriotą" trzeba dokonać czegoś wielkiego, czegoś co bedzie docenione i zapamiętane. Jestem dumny z tego, że jestem Polakiem, nie wstydzę się tego, jednak to za mało aby uznać się za patriotę.
W obecnych czasach, ciężko spotkać kogoś kto byłby właśnie prawdziwym patriotą, człowiekiem skłonnym do oddania życia w imię ojczyzny. Dzisiaj ludzie nie doceniają tego co mają, tego, że żyją w wolnym kraju. A mają to dzięki walcę i poświęceniu swoich przodków, któzy przed laty właśnie o to walczyli. O dobrobyt swoich potomków.

Według mnie mylisz się. Patriotyzm to nie tylko wielkie i bohaterskie czyny. Każdy z nas, nawet ten najmniej zdolny i żyjący w najbardziej pokojowych czasach może być patriotą. Przechowywanie polskiej kultury, staranna edukacja i kształcenie, tak aby w przyszłości można było swoje talenty wykorzystać w rozwoju swego regionu i Polski. Noi pamięć o tych bohaterskich czynach. Zarówno nam, jak i naszym potomkom potrzebne są autorytety, a te trudno znaleźć w czasach obecnych niestety

"Wielki czyn" to mimo wszystko pojęcie względne. To pojęcie, które można sprowadzić do ogółu, a potem nikt nie będzie umiał tego konkretnie nazwać. Mówiąc, że patriotyzm to wielkie czyny, obrażamy miliony prostych i uczciwych ludzi, którzy cenią swój kraj, pomimo że ojczyzna nie dała im zbytnio warunków do godnego życia.

Jestem patriotą. Czemu miałbym nim nie być? Piękna historia, tradycja, kultura. Jestem z nich dumny. A najważniejsze w tym wszystkim jest to, że ja się czuję ich częścią. To podstawa do zaakceptowania swojego środowiska, swojego kraju. A wtedy do patriotyzmu jest już tylko z górki.

Ostatnio zastanawiałem się nad poruszaną już na tym forum kwestią odnośnie futbolu. Mianowicie: czy jeśli większą sympatię darzę reprezentacje Włoch, jestem patriotą? wydaje mi się, że tak. Patriotyzm to miłość do ojczyzny, ale nie niekoniecznie do wszystkich rodaków. Nie muszę chyba wszystkich kochać tylko dlatego, że żyją w moim kraju.
Dlatego nie porównuję patriotyzmu do kibicowania 11 grajkom reprezentujących mój kraj.

Siewier , jedno pytanko.
Nie wątpię w Twoją miłość do Juve , toteż na pewno odczuwasz radość a szczególnie dumę po tym gdy Juve pogromi rywala , a szczególnie kogoś znacznego. Zawsze można z podniesioną głową ,,paradować" wśród kolegów - kibiców innych drużyn . Pytanie brzmi . Czy nie odczuwasz podobnej dumy , gdy Twoi rodacy , Twoi przodkowie ( ! ) w glorii i chwale zapisali się na kartach światowej historii ? Twoi dziadkowie bronili tych ,,terenów na których się wychowałeś" abyś mógł obecnie żyć w spokoju.


Widze , że padło tu kilka teorii patrotyzmu , na szczęście wszystkie sa jak najbardziej prawidłowe . Dla pełnego rozjaśnienia posiłkuje sie wikipedią :
Patriotyzm – postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia dla niej ofiar. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobistymi, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia. Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka

Jako , że dzisiejsze czasy na szczęście eliminują pierwszą część , można skupić się nad drugą definicją patriotyzmu. Patriotą jak widać może być każdy. jak doda się do tego jeszcze szczyptę honoru to już w ogóle jest cacy . Herr_braun ma racje , wolność i dobrobyt na dłuższą metę prowadzą do efektu który można zaobserwować ... , nie mówię że źle , że czasy są lepsze , Broń Boże. Chodzi mi tylko o to jak łatwo ludzie zapominają ... .

Czy ja jestem patriotą ?
Duma z bycia polakiem towarzyszy mi każdego dnia i nie pozbędę się jej przenigdy.

herr_braun pisze:

Tombalu pisze:Jak zawsze tutaj herr_braun - narzuca innym swoj poglad, który uważa za wlaściwy, jedyny i słuszny. A gdy ktoś ma inne zdanie, poglad niz on jest najwiekszym zlem itp.

Tak BTW w innym temacie zaproponowałeś (czy to ja? nieważne ) rzeczową dyskusję, gdy pare dobrych miesięcy temu rozpocząłem w miare rzeczowe jak na mój gust argumentowanie, od tej mory milczysz. namawiam do powrotu

Co do mojego barku wypowiedzi w zupełnie innym temacie mogę Ci powiedziec, że spowodowane to było praca w wyborach i brakiem czasu, a efekty są bo PiS dostało niezły łomot
Z Burmistrzem przegrali w stosunku 70 do 30 % a do Rady na 15 mandatów maja 4 Nie iles miesiecy a 1 miesiac. No i co to ma wspolnego z tym tematem nie rozumie ??

Z tym tematem te wyniki maja cos jednak wspólnego, to moj wyraz patriotyzmu - dbanie o swoja małą Ojczyzne

Tombalu pisze:Co do mojego barku wypowiedzi w zupełnie innym temacie mogę Ci powiedziec, że spowodowane to było praca w wyborach i brakiem czasu, a efekty są bo PiS dostało niezły łomot
Z Burmistrzem przegrali w stosunku 70 do 30 % a do Rady na 15 mandatów maja 4

Też brałem udzial w kampanii wyborczej i też są efekty 8) : Platforma dostała łomot niemiłosienry ale marne pocieszenie po wygrała stara eseldówa ;/

Tombalu pisze:No i co to ma wspolnego z tym tematem nie rozumie ??

Kto nie rozumie ? Nic nie ma to wspólnego, tak tylko napomknąłem.

Tombalu pisze:Z tym tematem te wyniki maja cos jednak wspólnego, to moj wyraz patriotyzmu - dbanie o swoja małą Ojczyzne

Jak się zapewne spodziewasz polemizowałbym

Na obronę Siewiera powiem tylko, że Ślązacy (w większości), trochę inaczej postrzegają sobie swoją narodowość i przywiązanie do ojczyzny. Dla przykładu przypomnę, że na ostatnim spisie ludności w rubryce "narodowość" można było wybrać: "Śląska". Przykro to mówić, ale "potrzebna" jest jakaś wojna, żeby Ślązacy przypomnieli sobie, co to jest Polska.

bblackk pisze:Na obronę Siewiera powiem tylko, że Ślązacy (w większości), trochę inaczej postrzegają sobie swoją narodowość i przywiązanie do ojczyzny. Dla przykładu przypomnę, że na ostatnim spisie ludności w rubryce "narodowość" można było wybrać: "Śląska". Przykro to mówić, ale "potrzebna" jest jakaś wojna, żeby Ślązacy przypomnieli sobie, co to jest Polska.

Tutaj nie moge sie z Toba zgodzic. Siewierowy stosunek do Ojczyzny wynika raczej z sieczki jaka mu w mozgu zrobilo czytanie lewackich wydawnictw i sluchanie odpowiedniej muzyki, a nie Śląskie pochodzenie. Tak mi sie przynajmniej wydaje, ale mniejsza o to, bo pojecie o Siewierze mam male, odniose sie raczej do tego co powiedziales o Ślązakach. Troche krzywdzisz hanysow tak surowo oceniajac patriotyzm na Śląsku. Oczywiscie nie brakuje tam oszolomow nazywajacych sie Slazakami, smieszne to mniej wiecej tak jak nazwa "narodowosc bialoruska", ale jezeli ktos na slasku uwaza sie za Polaka to jest to goracy patriotyzm, o czym swiadcza chocby 3 Powstania Śląskie.

Edit: Poza tym to nieprawda, ze wiekszosc ma sie za Slazakow

bblackk pisze:Na obronę Siewiera powiem tylko, że Ślązacy (w większości), trochę inaczej postrzegają sobie swoją narodowość i przywiązanie do ojczyzny.

Ja jakos mieszkam na Slasku, i w zaden inny sposob nie postrzegam swojej narodowosci. I mowa o wiekszosci slazakow, uwazam za uogulnienie i naduzycie :naughty:

bblackk pisze:Dla przykładu przypomnę, że na ostatnim spisie ludności w rubryce "narodowość" można było wybrać: "Śląska".

Niee, to chyba nie bylo tak Chodzilo o to, ze niektorzy slazacy po prostu wpisywali w ta rubryke (narodowosc) "Śląska", ale nic takiego nie bylo do wyboru. Zreszta, tam nie bylo nic do wyboru, tylko trzeba bylo samemu cos recznie wpisac. Przeciez to nie jest ankieta na kompie, gdzie wybierasz i klikasz odpowiednia opcje

herr_braun pisze:

Tombalu pisze:Z tym tematem te wyniki maja cos jednak wspólnego, to moj wyraz patriotyzmu - dbanie o swoja małą Ojczyzne

Jak się zapewne spodziewasz polemizowałbym

Tego tez nie rozumie, tz udział w zyciu swojej małej Ojczyzny, czynny i biernny udział w wyborach nie jest tez wyrazem patriotyzmu ?? Dla mnie jest to dobry przykłąd i wyraz swego patriotyzmu !!

Np kolega radny Czestochowy z forum, czy inny forumowicz, który uczesniczył w kampani, poprzez znaczący udział w ostatnich wyborach nie dał wyrazu swego patriotyzmu dla swej małej Ojczyzny - gminy??

No ale moze dla Ciebie z zasady np. Ulisses jest radnym z PO, a ja organizowałem kampanie w gminie konta PiS nie jestesmy patriotami w oczach ludzi PiS i w Twouch bo nie tworzymy IV RP??

Nie, polemizowałbym, że dołożenie PiSowi samo w sobie jest dbaniem o małą Ojczyznę. No chyba, że w Twoim okręgu PiSowcy to ewidentnie źli kandydaci, ale jako osoby a nie członkowie partii. Bo nie róbmy z tego tematu spor politycznego
A że samorządność jest wyrazem patriotyzmu to sprawa oczywista.

Mi sie wydaje, że połowa która tutaj napisała, że jest patriotą poprostu nie wie co to oznacza.

Niedawno rozmawiałem o tym z kolegą, on stwierdził, że jest patriotą bo ogląda mecze Polski i bardzo kibicuje im w każdym meczu - pewnie połowa z was tak myśli, a dla mnie to jest żaden patriotyzm.

Sam kocham Polskę ale za patriote się nie uważam, czy gdybyśmy mieli wojne i trzeba było walczyć, a była by możliwość wyjechania np. do Angli czy Włoch... to co byście zrobili?

Patriotyzm to nie tylko oglądanie meczy rep. Polski.