: 18 września 2006, 21:46
Fani Juventusu nie ochłonęli jeszcze po zwycięskim meczu nad Vicenzą, a już jutro wieczorem Nasi Pupile zagrają o kolejne punkty z Crotone. Trzeba rozpocząć passę zwycięstw i wejść na odpowiedni rytm !
Nie wiem dlaczego tak jest, lecz ja jakoś nie obawiam się tego meczu, poprostu sądze, że Juve bez problemu ogra zespół z 60 tysiącznego miesteczka. Jak już tutaj wcześniej wspomnanio liczę na zachowanie czystego konta, ponieważ to ostatnimi czasy jest dla Nas nie lada sztuką.
Jeśli chodzi o skład Bianco-Nerrich to napewn sporym osłabieniem będzie brak Alessandro del Piero, lecz akurat w formacji ataku mamy bardzo duży wybór - kolegą Trezegueta w ataku mogę być - Bojinov, Palladino, Zalayeta, osobiście wolałbym tego pierwszego który narazie w tym sezonie Serie B nie zabłysnął lecz nie miał za bardzo kiedy, zagrał ostanie 20 minut w meczu z Rimini i nic nie pokazał, mam nadzieje, że w meczu z Crotone obudzi się i wróci jego skuteczność zza czasów przygotowań do sezonu.
Zaciekawiła mnie także reakcja kibiców Naszego jutrzejszego rywala - spodziewałem się, że będą tłumy na każdym meczu wyjazdowym, lecz nie sądziłem, że to sięgnie aż takich rozmiarów, aby na jeden mecz z Juventusem przygotowano specjalne koszulki, a pobliski szpital koło stadionu zamieniono na "taras widokowy" z którego Ci którzy nie kupili biletów spokojnie oglądali widowisko. Widać, w miasteczku panuje ostra mobilizacja, zobaczymy jak to przełoży się na grę.
Podsumowując, myślę, ze Juventus spokojnie ogra w ładnym stylu teoretycznie słabszego rywala. Tak jak już wcześniej wspomniałem chciałbym abyśmy zagrali na "0" z tyłu i powoli bo powoli ale łapali ten rytm w obronie, stawiam realistycznie:
JUVENTUS 2-0 Crotone
Bojnov [Liczę na przebudzenie...]
Trezeguet [Jak strzelać to strzelać, niech da kolejne powody do radości swojej Mamuśce
]
Nie wiem dlaczego tak jest, lecz ja jakoś nie obawiam się tego meczu, poprostu sądze, że Juve bez problemu ogra zespół z 60 tysiącznego miesteczka. Jak już tutaj wcześniej wspomnanio liczę na zachowanie czystego konta, ponieważ to ostatnimi czasy jest dla Nas nie lada sztuką.
Jeśli chodzi o skład Bianco-Nerrich to napewn sporym osłabieniem będzie brak Alessandro del Piero, lecz akurat w formacji ataku mamy bardzo duży wybór - kolegą Trezegueta w ataku mogę być - Bojinov, Palladino, Zalayeta, osobiście wolałbym tego pierwszego który narazie w tym sezonie Serie B nie zabłysnął lecz nie miał za bardzo kiedy, zagrał ostanie 20 minut w meczu z Rimini i nic nie pokazał, mam nadzieje, że w meczu z Crotone obudzi się i wróci jego skuteczność zza czasów przygotowań do sezonu.
Zaciekawiła mnie także reakcja kibiców Naszego jutrzejszego rywala - spodziewałem się, że będą tłumy na każdym meczu wyjazdowym, lecz nie sądziłem, że to sięgnie aż takich rozmiarów, aby na jeden mecz z Juventusem przygotowano specjalne koszulki, a pobliski szpital koło stadionu zamieniono na "taras widokowy" z którego Ci którzy nie kupili biletów spokojnie oglądali widowisko. Widać, w miasteczku panuje ostra mobilizacja, zobaczymy jak to przełoży się na grę.
Podsumowując, myślę, ze Juventus spokojnie ogra w ładnym stylu teoretycznie słabszego rywala. Tak jak już wcześniej wspomniałem chciałbym abyśmy zagrali na "0" z tyłu i powoli bo powoli ale łapali ten rytm w obronie, stawiam realistycznie:
JUVENTUS 2-0 Crotone
Bojnov [Liczę na przebudzenie...]
Trezeguet [Jak strzelać to strzelać, niech da kolejne powody do radości swojej Mamuśce
