JuvePoland

Powiedzmy sobie szczerze - nawet Włochy w najwyższej formie by przegrały z koncertowo grającą Francją
Włosi mistrzostwo zdobyli bo zdobyli - nie da się temu zaprzeczyć. Ale Francja jest po prostu lepsza - była lepsza w finale MŚ (karne to już loteria ) i była lepsza wczoraj, tym razem na szczęście Włosi nie mieli fuksa ;]

parissaintgermain pisze:Powiedzmy sobie szczerze - nawet Włochy w najwyższej formie by przegrały z koncertowo grającą Francją

Nie śmiem wątpić...

parissaintgermain pisze: Włosi mistrzostwo zdobyli bo zdobyli - nie da się temu zaprzeczyć. Ale Francja jest po prostu lepsza - była lepsza w finale MŚ (karne to już loteria )

Człowieku Tobie to chyba TVP odkodowali tylko na finał mistrzostw... od początku mistrzostw w Niemczech, było widać, że Włosi są bardzo dobrze przygotowani fizycznie, a także psychicznie - Calciopoli i skok Pesso, nie załamały chłopaków, a wręcz wzmocniły ich morale. Ghana,USA,Czechy,Australia,Ukraina,Niemcy - te reprezentacje były "cięte" przez drużynę Azzurri...a potem te Twoje 'koguciki' 8).

parissaintgermain pisze: była lepsza wczoraj, tym razem na szczęście Włosi nie mieli fuksa ;]

Szczęście posiadała wasza drużyna na MŚ, siędziowie pomagali jak w przypadku z Henrym [oszukany wolny z Hiszpanią] czy ciężka przeprawa w grupie...Szkoda słów i nie warto się spierać. Widziałem wczorajszy mecz i Francja była lepsza, ale nie przesadzaj, że drużyna Trójkolorowych pokonałaby zawsze i wszędzie drużynę Włochy, bo zaczynam wątpić w to, że znasz się na piłce...

PS. Chyba, że jesteś takim zagorzałym fanem Francji - a to wtedy przepraszam, przecież miłość niezna granic... :roll: .

sorki że trochę off topic ale zastanawiam się czy kolega parissaintgermain to jest na pewno juventino no bo nie dość że ma avatorka z herbem PSG (o nicku juz nawet nie wspomnę) to jeszcze kibicował francji dziwne prawda

bartekoo2 pisze:Moze jakis skrócik?

white_wolf dał bramki i skrót w tym temacie

http://forum.juvepoland.com/viewtopic.p ... highlight=

Co do samego meczu, widziałem tylko skrót. Pierwsza bramka padła po akcji w której był spalony, więc ta nie powinna być uznana. Nie zmienia to faktu jednak, ze Włosi zagrali słabo, ale ja bym nie panikował, jest jeszcze rewanż u siebie. Odbyły się dopiero 2 spotkania, straciliśmy 5 punktów, ale jest jeszcze 10 spotkań do rozegrania. Następny mecz bodaj 7 października, więc piłkarze na pewno będą w lepszej dyspozycji niz w środe.

parissaintgermain pisze:Powiedzmy sobie szczerze - nawet Włochy w najwyższej formie by przegrały z koncertowo grającą Francją
Włosi mistrzostwo zdobyli bo zdobyli - nie da się temu zaprzeczyć. Ale Francja jest po prostu lepsza - była lepsza w finale MŚ (karne to już loteria ) i była lepsza wczoraj, tym razem na szczęście Włosi nie mieli fuksa ;]

No zauważ z łaski swojej że Włosi na MŚ byli w najwyższej formie (patrz mecz z niemcami), a Francja też grała koncertowo :? . No i co?? A swoją drogą to skoro francja była lepsza to czemu nie załatwiła sobie wygranej w regulaminowym czasie?? Na pokazanie kto jest lepszy mieli 120 minut, a mimo tej swojej lepszości tego nie dokonali. Dziwne :shock: . A że włosi potrafili się obronić. Zauważ że po strzelonym golu Zizou Włosi nie potrzebowali niewiadomo jakiej batalii żeby zdobyć bramkę wyrównującą. A może poprostu uznali, że po wyrównaniu nie warto się aż tak wysilać, bo wiedzą, że mają przewagę w rozgrywce jaką są karne. Włosi poprostu okazali się lepsi, doroślejsi i bardziej doświadczeni tak w finale jak i w całym turnieju i mówienie, że to przez FUKS to jest raczej rzucanie się i szukanie usprawiedliwienia zwalając winę na wszystko inne niż samą drużynę. A co do obecnego meczu, to francji dużo bardziej zależało żeby wygrać niż włochom, bo to jest dla nich sprawa honoru. Ale to nie usprawiedliwia włochów. Coprawda afera im znacznie pomogla w utraceniu zgrania, ale piłkarza się ceni za to że potrafi grać w każdych warunkach.

Tak włochy grały tak świetnie, że musiał im sędzia pomóc w 1/8 wygrać z australią :doh:

Ghana,USA,Czechy,Australia,Ukraina,Niemcy - te reprezentacje były "cięte"

A więc może tak:

GHANA - niezłą drużyna ale strasznie niepoukładana, dostała w dupe nawet od słabiutkiej brazylii
USA - słabeusze, z którymi włochy wymęczły remis
Czechy - słabiutcy byli na tych mistrzostwach, zresztą bez kilku podstawowych graczy nie ma co się dziwić
Australia - tia
Ukraina - tia, do ćwierćfinału doszła dzięki klasowym przeciwnikom takim jak Arabia Szwajcaria i Tunezja (bo niestety hiszpania ich zdeklasowała )

Jedyne za co można pochwalić to za dobrą postawe w meczu z niemcami - bo to był jedyny mecz który im się naprawdę udał. Jak dla mnie włochy to tak samo zasłużony finalista jak Niemcy 4 lata temu

Na pokazanie kto jest lepszy mieli 120 minut, a mimo tej swojej lepszości tego nie dokonali.

To ja chyba inny mecz oglądałem, tylko wielkie szczęscie włochów pozwoliło im się "dowlec" do karnych - a Francja w której już nie było kilku podstawowych graczy (Zidane, Henry i z tego co pamiętam też Ribery) szansy w nich nie miała.

Ja rozumiem że można być fanatykiem juve i włoskiej piłki ale bezprzesady :roll:

się czy kolega parissaintgermain to jest na pewno juventino

nawet napewno - nie :lol:

jesteś takim zagorzałym fanem Francji

nie nie jestem na tych mistrzostwach kibiwałem WKS'owi i Polsce oczywiście, ale obie te reprezentacje szybko odpadły

parissaintgermain pisze: To ja chyba inny mecz oglądałem, tylko wielkie szczęscie włochów pozwoliło im się "dowlec" do karnych - a Francja w której już nie było kilku podstawowych graczy (Zidane, Henry i z tego co pamiętam też Ribery) szansy w nich nie miała.

nawet napewno - nie :lol:

A czy to z winy Włochów do końca nie grał Henry, Ribery i Zidane Co to za tłumaczenie haha dobre sobie, gdyby nie boski Zizou, któremu poprzewracało się w głowie w tym Realu, to Francja kończyła by mecz w 11. A po za tym co Ty koleś tu próbujesz wmówić , że ten kto przegrywa jest lepszy , nie wiem może taka zasada obowiązuje w Ligue 1, ale prowokowanie kibiców Juve na temat finału MŚ z przed dwóch miesięcy, jest godne odnotowania, jako jedno z najwiiększych głupot jakie widziało to forum.

A kogo ja prowokuje ludzie ?
Twierdze tylko że cały mecz lepiej grała i przewage miała Francja a że niestety nie udało się im wygrać to trudno. Włosi mieli szczeście ;] jakbyście mieli trochę poczucia humoru to byście napisali że lepszym sprzyja szczęście

najwiiększych głupot jakie widziało to forum.

Ja widziałem tu większe, jak wyzywanie piłkarzy od zdrajców bo klub zdecydowali się zmienić :lol:

parissaintgermain pisze: Ja widziałem tu większe, jak wyzywanie piłkarzy od zdrajców bo klub zdecydowali się zmienić :lol:

Nadal twierdzisz, że nie prowokujesz A teraz w Twojej wypowiedzi już zabrakło agrumentów na temat finału, czyżby już Ci się skończyły , bo np. wytykanie łatwej drabinki do półfinału Włochom jest trochę bez sensu bo nie mieli raczej na nią wpływu kolego.

Tak twierdze że nie prowokuje, tylko odpowiadam na twój genialny zarzut.
Co do drabinki - to ktoś wyżej napisał że to dowód jak to włosi mocni byli bo TAKIE drużyny po drodze pokonały...

To ja chyba inny mecz oglądałem, tylko wielkie szczęscie włochów pozwoliło im się "dowlec" do karnych - a Francja w której już nie było kilku podstawowych graczy (Zidane, Henry i z tego co pamiętam też Ribery) szansy w nich nie miała.

A nie pamiętasz główki materazziego którą z trudem obronił barthez, poprzeczki toniego, czy minimalnie chybiony wolny pirlo, do tego gol toniego, co prawda ze spalonego ? Nie mów, ze francja dominowała przez cały mecz, bo sama tez za wiele sytuacji nie stworzyła. Poza tym wymieniając przeciwników włoch w grupie zapomniałeś chyba o grupie francji, remis ze szwajcarią, koreą i wygrana z togo i tylko 5 punktów ... śmiech na sali. Nie mów, ze włosi mieli słabych przeciwników, bo francja miała jeszcze łatwiejszą grupę i powinna zdobyć komplet punktów. Wogóle z tego co widze polemika z tobą na ten temat to jak walenie głową w mur. Śmieszny jesteś ...

Ale teraz o grupie mówimy czy o fazie pucharowej :shock: ?
Bo w fazie pucharowej Francuzi wyeliminowali Hiszpanie, Brazylie i Portugalie - droga do finału bardzo łatwa no nie :snooty:
Francja przeważała cały mecz, o dogrywce nie wspominając. O czym świadczy to że Francja oddała 13 na strzałów a Włosi 5.

Śmieszny jesteś ...

To wszystkie twoje argumenty ?

Śmieszny jesteś ...

To wszystkie twoje argumenty ?

Akurat ten jest niezaprzeczalny.

brazylia jak sam napisałeś "ghana....dostała w ### nawet od słabiutkiej brazylii". 1-0 z porugalią? Portugalia dostała az 3 z niemcami, z którymi włosi wygrali 2 jajo .... zresztą, o czym my mówimy. Włosi są MISTRZAMI ŚWIATA, takim gadaniem tego faktu nie zmienisz, więc po co te twoje szczekanie?

parissaintgermain pisze: Bo w fazie pucharowej Francuzi wyeliminowali Hiszpanie, Brazylie i Portugalie

Tylko od kiedy grają nazwy zespołów a nie zawodnicy? Brazylia? A oni coś grali w tych mistrzostwach? Hiszapania w meczu z Francją też bladziutko grała. Fakt, Francja rozwinęła się w fazie pucharowej. W grupie zagrali na tyle, na ile było trzeba (o mało się na tym nie przejechali - szkoda) żeby awansować.
Fakt faktem, że Włosi cały turniej zagrali bardzo dobrze (te słabe według ciebie USA... chciałbym widzieć Francję z tak solidnie grającymi Amerykanami) i równo. Mecz z Australią też wcale łatwy nie był. Hiddink to moim zdaniem jeden z najlepszych trenerów na świecie, niesamowity taktyk, co w tym meczu było widać.
Prawda taka, że to Włosi WYGRALI mistrzostwo świata, a nie Francja. Tyle w tym temacie.
Co do ostatniego meczu to Francja wygrała drużyną. Brakowało zgrania, polotu i konsekwencji u Włochów.

Prawda taka, że to Włosi WYGRALI mistrzostwo świata, a nie Francja.

Tak i chyba nie pisałem że było inaczej ;]
Dla jednych najlepszą drużyną (w osobistym rankingu ) była Argentyna a dla innych Francuzi ci Włosi ;]
I tylko tyle