gregor_g4 pisze:Nie wiem skąd wziąłeś te ceny, gdyż tatuaże to nie są np. ziemniaki, czy inny towar, który ma ustaloną, stałą cenę za kilogram.
Ze studia tatuażu. Byłem tam w maju i udzielono mi takiej informacji, więc ją tutaj podałem. Oczywiście nie jest tak, że po wykonanej pracy tatuaż będzie dokładnie mierzony, a cena zostanie zaokrąglona do szóstego miejsca po przecinku. I różne udziwnienia kosztują więcej (jak to w życiu). Jednak jest to pewien rząd wielkości.
gregor_g4 pisze:Poza tym tatuaż czasowy to bajka, nie ma czegoś takiego.
Poszedłem do jednego studia i taki wielki, miły pan powiedział, że tatuaże czasowe to bajka (a może użył słowa bujda, już nie pamiętam) i jak znajdę kogoś, kto będzie mi taki oferował (poza henną rzecz jasna), to mam wziąć od niego zaświadczenie, że w wypadku niecałkowitego zejścia tatuażu będę miał prawo wystąpić na drogę sądową. Poszedłem do drugiego i tak pani (nie sprawiała już wrażenia tak miłej osoby jak tamten pan) była gotów zrobić mi tatuaż na 3-5 lat. Gdy spytałem się, czy podpisze mi taki dokument, o którym wspomniałem wyżej, odpowiedziała: "Oczywiście, że nie" :lol: . No i podała mi jeszcze cenę (100zł/cm^2).