JuvePoland

Nie uważam żeby to było błotko i co najwazniejsze , twierdze iż obu spraw nie mozna porównywać. Wtedy nie tylko został skazany prezes ale i piłkarze którzy ustawiali mecze i łazili do buka. Obecnie takie coś nie ma miejsca , więc sprawy bardzo się różnią.
A swoją droga to jest też nasza jedyna linia obrony.

Wydaje mi się że spadek juve do serie B nie był by wielkim koszmarem jeśli naprawde na to zasłużyli muszą odbyć karę. Z jednej strony było by to nawet dobre wszyscy którzy grają tylko dla kasy odeszli by niektórzy co mają ponad 34 lata dali by sobie spokój z futbolem ale ci co chcą grać czyli Pavel Nedved, Alex Del Piero czy taż Thiuram mogą grać ale jestem za tym że jeśli juve spadnie powinni zainwestować w młodzież wystarczy popatrzeć na Barcelone u nich najbardziej ceni się młodych piłkarzy a Messi przecież poziomem nie odstępuje Giulemu. Z drugiej strony co jest złe Juventus stracił by wielu fanów których i tak jest mało. Ale może w ogóle nie spadną. :-D :-D :-D JESTEM ZA TYM ABY KUPILI PARU DOBRYCH MŁODYCH ZAWODNIKÓW :o :o

robo11 pisze: Z drugiej strony co jest złe Juventus stracił by wielu fanów których i tak jest mało. Ale może w ogóle nie spadną. :-D :-D :-D

Nikt nie będzie żałował ludzi, którzy odwrócą się od Juve w razie degradacji.Zostaną tylko prawdziwi kibice, a reszta pewnie przezuci na Barce

robo11 pisze: JESTEM ZA TYM ABY KUPILI PARU DOBRYCH MŁODYCH ZAWODNIKÓW :o :o

Mamy mnóstwo młodych ,utalentowanych na wypożyczeniach, więc daleko szukać nie trzeba

mowice co bedzie w raze degradacji do serie b... akurat serie b mnie az tak nie zmatwi bo mozliwe ze bedie to nawet serie C badz ktoras z lig amatorskich .... to dopiero bedzie problem

FORZA JUVE
EVER & FOR EVER

^FAZZI^ pisze:mowice co bedzie w raze degradacji do serie b... akurat serie b mnie az tak nie zmatwi bo mozliwe ze bedie to nawet serie C badz ktoras z lig amatorskich .... to dopiero bedzie problem

Wątpię w degradację do Serie C, a już tymbardziej do którejś z lig amatorskich. Spadek do Serie B oczyści nas w ten sposób, że przestaniemy być spostrzegani jako ci, którzy kupują sędziów. A jeżeli pozostaniemy w pierwszej lidze, to tak na pewno nie będzie

Mr Cezary pisze:

^FAZZI^ pisze:mowice co bedzie w raze degradacji do serie b... akurat serie b mnie az tak nie zmatwi bo mozliwe ze bedie to nawet serie C badz ktoras z lig amatorskich .... to dopiero bedzie problem

Wątpię w degradację do Serie C, a już tymbardziej do którejś z lig amatorskich. Spadek do Serie B oczyści nas w ten sposób, że przestaniemy być spostrzegani jako ci, którzy kupują sędziów. A jeżeli pozostaniemy w pierwszej lidze, to tak na pewno nie będzie

NIE NIE i jeszcze raz NIE. Na pewno degradacja nas nie oczyści. Może tylko trochę w tym pomóc, ale dam sobie rękę uciąć, że jeśli powrócimy do pierwszej ligi, to i tak będziemy znani jako oszuści, itp. Ja uważam, że gra w SerieB jest nam do niczego nie potrzebna. Ludzie będą o nas mówić źle jeszcze przez dłuuugi czas i gra w niższej lidze nic tu nie pomoże. Przykład: mój ojciec do tej pory jak widzi cokolwiek związane z jednym z klubów ze stolicy Polski, krzyczy "złodzieje". A ma na myśli czasy, kiedy mnie pewnie jeszcze na świecie nie było.

Wniosek jest taki, że degradacja nic dobrego nam nie przyniesie. Że jesteśmy co raz bliżej niej, to już inna sprawa...

A to, że wywalą nas do ligi amatorskiej w ogóle nie wierzę.

mJaUcViEej pisze:

Mr Cezary pisze:

^FAZZI^ pisze:mowice co bedzie w raze degradacji do serie b... akurat serie b mnie az tak nie zmatwi bo mozliwe ze bedie to nawet serie C badz ktoras z lig amatorskich .... to dopiero bedzie problem

Wątpię w degradację do Serie C, a już tymbardziej do którejś z lig amatorskich. Spadek do Serie B oczyści nas w ten sposób, że przestaniemy być spostrzegani jako ci, którzy kupują sędziów. A jeżeli pozostaniemy w pierwszej lidze, to tak na pewno nie będzie

NIE NIE i jeszcze raz NIE. Na pewno degradacja nas nie oczyści. Może tylko trochę w tym pomóc, ale dam sobie rękę uciąć, że jeśli powrócimy do pierwszej ligi, to i tak będziemy znani jako oszuści, itp. Ja uważam, że gra w SerieB jest nam do niczego nie potrzebna. Ludzie będą o nas mówić źle jeszcze przez dłuuugi czas i gra w niższej lidze nic tu nie pomoże.

1) Oczywiście że gra w Serie B jest nam do nieczego potrzebna ale wszystko ma swoja wady i zalety. Wady każdy dostrzeże bez większych problemów ale są też plusy

a) pozbędziemy się piłkarzy którzy nic nie grają a dużo $ wołają
b) pojawi się nowy szkoleniowiec ( bo nie wierze żeby Capello został ) a co za tym idzie nowa myśl taktyczna itd...
c) zmieni się polityka transferowa ( a po co nam przereklamowane gwiazdy )
d) co nas nie zniszczy to nas wzmocni
e) dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi wiec śmiem wątpić by taka sprawa powtórzyła się kiedykolwiek przy nowym zarządzie
f) odmłodzimy nie tylko skład ale równiez sztab szkoleniowy - to będzie prawdziwy Juventus, młodzi duchem i chcący sięgać po najwyższe cele piłkarze ; dumni z tego, że są Juventinimi.

Ponadto nie do końca zgodzę się ze zdaniem, że spadek do Serie B nas nie oczyści. Zależy bowiem na jakiej płaszczyźnie będziemy ową kwestię rozpatrywać. W dosłownym sensie napewno nas nie oczyści ponieważ plama zostanie na zawsze ale... relegacja udowodni, iż Juventus nie jest tym równiejszym i że za złe postępowanie poniesie karę.

PS.

mJaUcViEej pisze: mój ojciec do tej pory jak widzi cokolwiek związane z jednym z klubów ze stolicy Polski, krzyczy "złodzieje". A ma na myśli czasy, kiedy mnie pewnie jeszcze na świecie nie było.

Lepper też kiedyś nawoływał z mównicy sejmowej, że : " Balcerowicz musi odejść ". Teraz już tak nie mówi

Czas zatrze całą aferę. Nigdy do końca o niej nie zapomnimy, lecz z czasem przestanie się o niej mówić z taką częstotliwością jak obecnie

mJaUcViEej pisze:NIE NIE i jeszcze raz NIE. Na pewno degradacja nas nie oczyści. Może tylko trochę w tym pomóc, ale dam sobie rękę uciąć, że jeśli powrócimy do pierwszej ligi, to i tak będziemy znani jako oszuści, itp. Ja uważam, że gra w SerieB jest nam do niczego nie potrzebna. Ludzie będą o nas mówić źle jeszcze przez dłuuugi czas i gra w niższej lidze nic tu nie pomoże. Przykład: mój ojciec do tej pory jak widzi cokolwiek związane z jednym z klubów ze stolicy Polski, krzyczy "złodzieje". A ma na myśli czasy, kiedy mnie pewnie jeszcze na świecie nie było.

Wniosek jest taki, że degradacja nic dobrego nam nie przyniesie. Że jesteśmy co raz bliżej niej, to już inna sprawa...

A to, że wywalą nas do ligi amatorskiej w ogóle nie wierzę.

No widzisz. Ja się z tym wogóle nie zgadzam. Bo jeżeli zaczniemy od zera, to drugi raz tych samych błędów już nie popełnimy (ja zauważył wojti-s ). Mnie degradacja będzie boleć tylko w jeden sposób: nie będę oglądał Juve przez conajmniej 2 lata w LM. Pozatym jestem za odpowiedzialnością, za popełniony przewinienia. O ile oczywiście zostaną one udowodnione.

Mr Cezary pisze:

mJaUcViEej pisze:NIE NIE i jeszcze raz NIE. Na pewno degradacja nas nie oczyści. Może tylko trochę w tym pomóc, ale dam sobie rękę uciąć, że jeśli powrócimy do pierwszej ligi, to i tak będziemy znani jako oszuści, itp. Ja uważam, że gra w SerieB jest nam do niczego nie potrzebna. Ludzie będą o nas mówić źle jeszcze przez dłuuugi czas i gra w niższej lidze nic tu nie pomoże. Przykład: mój ojciec do tej pory jak widzi cokolwiek związane z jednym z klubów ze stolicy Polski, krzyczy "złodzieje". A ma na myśli czasy, kiedy mnie pewnie jeszcze na świecie nie było.

Wniosek jest taki, że degradacja nic dobrego nam nie przyniesie. Że jesteśmy co raz bliżej niej, to już inna sprawa...

A to, że wywalą nas do ligi amatorskiej w ogóle nie wierzę.

No widzisz. Ja się z tym wogóle nie zgadzam. Bo jeżeli zaczniemy od zera, to drugi raz tych samych błędów już nie popełnimy (ja zauważył wojti-s ). Mnie degradacja będzie boleć tylko w jeden sposób: nie będę oglądał Juve przez conajmniej 2 lata w LM.

Nom właśnie. Jest jeszcze jeden plus : przynajmniej skupimy się na PW i może go wkońcu wygramy ( co by dawało gre w PUEFA więc dosyć szybko powrócilibyśmy na europejskie boiska ).

Moim zdaniem spadek z ligi jest juz przesądzony. Oczywiście stracimi na tym, że nie będziemy toczyć boju w SERIA A o Scudetto, ani też w Champions League. Trzeba się jednak z tym pogodzić.

Wierzę, że po odejściu całej grupy trzymającej władzę nie będzie już zadnych przekrętów. Zapowiada się naprawdę dobra i przede wszystkim majaca "serce" oraz czująca przynależnosć do barw drużyna. Dlaczego? Bo budowana na Alessandro Del Piero, Fabio Cannavaro czy nawet Camoranesim - jeśli Ci piłkarze pozostaną to iadome będzie, ze kochają ten klub, a to przysporzy im jeszcze większą sympatię. Powrót do "starej gwardii" w sztabie szkoleniowym tez wydaje mi się pomysłem trafionym, bo Ci panowie również Juventus traktują inaczej niż inne klubu. Nie unikniony będzie zastrzyk świeżości. Ale to dobrze. Po pierwsze będziemy mogli, na spokojnie, bez większej obawy o wynik wprowadzać młodych i utalentowanych zawodników. Po drugie przebywajac w tej grupie ludzi jaką przed momentem podałem mam nadzieję, że zostaną zaszczepieni miłością do Juve. Autorytetów w tej ekipie brakować nie będzie.

Ja to widzę własnie tak i tak do tego podchodzę.

PS. No i osobiście cieszę się, że chyba żegnamy się z Capello :lol:

ForzaDelPiero pisze:Moim zdaniem spadek z ligi jest juz przesądzony. Oczywiście stracimi na tym, że nie będziemy toczyć boju w SERIA A o Scudetto, ani też w Champions League. Trzeba się jednak z tym pogodzić.

Poczekajmy na wyrok. A później można sie wypowiadac.
Wizja Juve w serie B, hm ? Jeśli zostaną piłkarze którzy zdekarowali chęc zostania powrót do Serie A to tylko formalność. Przy okazji wyszkolimy nowe gwiazdy
Martwią mnie jedynia sponsorzy którzy mogą uciec jak myszy widząc kota. Natomiast nie podoba mi sie wizja jako iż trenerem ma zostac Deschamps, już nie raz sie sprawdzało iż dobry piłkarz nie zawsze jest dobrym trenerem. Ale jak narazie Trenerem jest Capello i tego sie trzymajmy

paku pisze:Natomiast nie podoba mi sie wizja jako iż trenerem ma zostac Deschamps, już nie raz sie sprawdzało iż dobry piłkarz nie zawsze jest dobrym trenerem

Capello też był piłkarzem, całkiem niezłym Teraz już wiem czemu taki beznadziejny z niego trener

Jedyny plus ewentualnej degradacji jaki mi przychodzi do głowy to fakt że banda dzieciaków sezonowych kibiców przestanie przynosić wstyd klubowi i prawdziwym kibicom. Niech idą precz kibicować Barcelonie i Chelsea. A JEŻELI udowodnią nam winę. No cuż. Trzeba przełknąć gorzką pigułkę i czekać na powrót potęgi.
Szkoda też by było derbów Italii

Przeraża mnie perspektywa gry w Serie C. Druga liga nie jest problemem, pomimo strat finansowych awans zostałby szybko wywalczony a kontrakty ze sponsorami odnowione. Serie C natomiast mogłoby oznaczać koniec potęgi Juventusu. Piłkarze deklarujący chęć pozostania w Juve w razie degradacji wypowiadali się na temat gry w Serie B. W razie spadku do niższych lig wszelkie umowy zostałyby pozrywane i nie byłoby kasy na astronomiczne pensje nawet dla Zambrotty czy Del Piero(jeden z najlepiej zarabiajacych piłkarzy w Serie A-niech fani DP nie wmawiają mi teraz że Alex tak kocha klub że zagra za grosze, pozwalając zmniejszyć sobie kontrakt 7 krotnie bo po prostu w to nie uwierzę!). Mamy zdolną młodzież ale nie wiadomo czy wytrzymałaby presję publiki. To, że na ich barkach spoczywa szansa na odbudowę potęgi i legendy swojego klubu. Nie potrafię sobie tego w ogóle wyobrazić Oby kara, która jest nieunikniona, okazała się jak najmniejsza

Hm...wypowiem się lekko nie na temat, a mianowicie w sprawie przywiązania do barw. Wielu ludzi zarzuca piłkarzom, że w swoim życiu kierują się głównie pieniędzmi. To przykre, ale niestety - jak najbardziej normalne w dzisiejszych czasach. Ja osobiście także chciałbym, aby piłkarze kierowali się w swych wyborach miłością do klubu, kibiców - bo to byłoby po prostu coś pięknego, wzruszającego. Niestety - piłkarz to zawód, a nie hobby. I piłkarz do 35-40 roku życia musi zarobić na swoją przyszłość[o ile wcześniej ktoś mu brutalnie nie zakończy kariery... ]. Oczywiście - czasem zostaje dalej w futbolu jak trener, czy scout, lub zaczyna kariere w innej "dziedzinie życia" jak np Bednarz który został prawnikiem. Jednak takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko, głównie ze względu na to, że przerażająca większość piłkarzy nie jest zbyt wyedukowana - swoje życie poświęca piłce i nie ma w młodości czasu na nauke . I piłkarz musi zrobić wszystko[no...ok, łapówek nie wliczając :lol:]by zarobić jak najwięcej. Nie ma w tym niestety żadnego romantyzmu, tylko prosta kalkulacja...
Dlatego też po ewentualnej[oby nie :?] degradacji Juve może powstać fala odpływowa dobrych zawodników. Czemu? Ponieważ po degradacji pensje piłkarzy zostałyby obcięte...oczywiście wszystko zależy, gdzie Juve zostałoby zdegradowane - myśle, że jeśli do Serie B, to większość piłkarzy by została w myśl "pogram sezon niżej, zarobie troszke mniej, ale zyskam sobie miłość kibiców...a za sezon i tak awansujemy". Gorzej sprawa może wyglądać, jeśli decyzja będzie sroższa. Choć myśle, że spora część zespołu i tak by została - nie wierze, że Alex by odszedł .

Podsumowywując - zjawiska tego nie pochwalam....ale rozumiem.
No i takie krótkie porównanie na koniec.
Wielu polaków obecnie wyjeżdża pracować za granicą, gdyż tam więcej zarobią. W ten sposób można ich posądzić o brak patriotyzmu - np niedługo będzie w Polsce deficyt lekarzy . Oni też, jakby nie patrzeć, zostawiają swój kraj[klub :p] dla innego, ze względu na materialne pobudki...