Strona 2 z 8
: 30 kwietnia 2006, 12:48
autor: Mati
lukasz01 w humanistycznym mam dokładnie dwa te same błędy co ty

Z tym że rozprawka mi kompletnie nie poszła.
Z matmy, w zadaniu z beczką źle policzyłem średnice .....
W zadaniu z dachem jak mnożyłem to nie przestawiłem przecinków i zamiast 7,2 x 5,4 pomnożyłem 54 x 72 ....
Ogólnie zadania były dosyć proste, liczę na jakieś 70 - 80 punktów.
: 30 kwietnia 2006, 16:48
autor: ahojekk
Moonk pisze:Virus powiedz mi tylko czy ten test z tego roku był trudniejszy od tego z tamtego??...bo słyszalem, ze duzo osob tak mowi...no i wiesz jakby miał mniej punktów niz sie moi rodzice spodziewali to zawsze jakas mała wymówka a tez ze byłtrudniejszy i te sprawy

Może matematyczny był trudniejszy , to polak wydawał mi się o wiele łatwiejszy niż rok temu

, ja miałem 38 matma , 37 polak i byłem zadowolony - bo byl to najwyzszy wynik w klasie z matmy

z polaka zniknąłem gdzieś w tłumie ;p - z zeszłym roku wydawało mi się ,że duzo pytań było powiązanych z historią w tym roku mniej
: 03 maja 2006, 19:58
autor: smetana
A ja was pocieszę, bo jestem laureatem i nie pisałem tego mat-fiza i idę do szkoły jaką sobie wybiorę

. A wy musicie czekać na wyniki i się starać o oceny :twisted: .
Jeśli chodzi o szkołę to idę do V LO w Krakowie (w tym roku 2. w kraju w rankinach).
: 03 maja 2006, 20:18
autor: El Nino
Witam.. Szkoda ze dopiero teraz zauwazylem ten temat.. Ale wypowiem sie tak czy tak
Ja rowniez pisalem testy w tym roku i wszyscy mowia ze byl on najtrudniejszy z dotychczasowych..

no cóż..
Ja z humanistycznego napisalem (jak zawsze

) bardzo dobrze ale wiadomo nie oblicze sobie pkt z rozprawki sam... Napisalem jako przyklady: lekcje w "Akademii Pana Kleksa" gdzie tytułowy bohater zabawą i śmiechem uczył dzieci programu szkolnego i jako drgui (troche sie zbłaźniłem

) Przygody Asterixa i Obelix gdzie wiele malych ludzików moze miec jakies pojecie o np.starozytnym Rzymie.. :oops:
Matematyczny z zadan zamknietych nie byl bardzo trudny ale jak zobaczylem otwarte to "spuchłem"... Na prawde w porownaniu do tych ktore robilem zeby sie przygotowac to byla przepasc... Na testach z zeszlych lat byly wyliczenia objetosci akwarium, podpisanie na rysunku mięśni ręki i inne prostsze..

Jak sobie sam liczylem to niestety wyszło mi ok.35 ale i tak jestem dosc zadowolony bo przeciez nie byl to latwy test..
Pozyjemy zobaczymy

.. Ja mieszkam w Poznaniu i chcialbym isc do liceum ogolnoksztalcacego nr.4,5 a na trzeeci wybor chyba dam 12.. Moze ktos z Was tez sie tam wybiera ??
: 03 maja 2006, 22:34
autor: spyder
Cóż, podobnie jak Wy uważam, że test humanistyczny był dość łatwy. Zdziwiłem się, że nie było żadnych pytań o części zdania itp. :roll: Jednak ta nieszczęsna rozprawka. Najgorsze, że nie wiem czy pisałem na temat. Jeśli tak to myślę, że zdobęde ok. 43pkt.
Zaś matematyczno-przyrodniczy nie sprawił mi zbyt dużych trudności licze na 48/50

: 04 maja 2006, 15:08
autor: Majkel
Część humanistyczna zbyt łatwa dla matematyków, część matematyczna zbyt trudna dla humanistów
Z polskiego ten test był banalny. Zamknięte mam na szczęście bezbłędnie, analize wiersza również. Pozostaje czekać na ocenę otwartych i modlić się o maksa

W rozprawce powołałem się na "13 Posterunek"

oraz "Zemstę"
Z matmy otwarte również były bardzo łatwe, zrobiłem 3 błedy- dwa <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>

Na otwartych wyłożyłem się na tym dachu.. i częściowo na zadaniu o bateriach. Mam nadzieję ze przynajmniej 85 pkt będę miał...
Chcę kontynuować naukę w Liceum nr.3 w Zabrzu, w klasie o profilu dwujęzycznym.
Pozdrawiam
: 08 maja 2006, 22:18
autor: koki90
Jak dla wszystkich tak i dla mnie human był bardzo łatwy. Licze na wynik w granicach 35- 45, choć pewnie nieźle potrace pkt w rozprawce.
Test matematyczny był także łatwy jesli chodzi o zamknięte pytania. Wiekszość odpowiedzi zawartych była w wykresach itp......ale co z tego jak jestem taki tępy ze nie zdazylem przeniesc połowy zamknietych na karte odpowiedzi...

jeśli nie dostane się do tej szkoły co mam zamiar to ten głupi błąd zapamiętam do końca życia... :evil:
: 09 maja 2006, 18:40
autor: smetana
nie zdazylem przeniesc połowy zamknietych na karte odpowiedzi...
O lol

. To żeś mnie rozwalił...
: 13 czerwca 2006, 14:53
autor: Railis
Reaktywuje ten topic z powodu bliskiego terminu podania wyników. Prawidłowo mają zostać przesyłane do dyrektorów 14 czerwca. Jak to się będzie odbywać? Czy wszyscy dyrektorzy dostaną to w tym samym czasie? Słyszałem również że wcześniej będzie można je sprawdzić w internecie. Jeżeli tak to prosił bym o link.
: 13 czerwca 2006, 17:46
autor: Henqo
Tu są ogólne wyniki testów:
CKE
: 13 czerwca 2006, 19:51
autor: Coolfi
Ja już swój wynik znam - 88 punktów. Jestem bardzo zadowolony, szczerze mówiąc liczyłem na 90, ale ten wynik w pełni mnie satysfakcjonuje. Nie będę miał problemów z dostaniem się do upragnionego LO.
: 14 czerwca 2006, 08:11
autor: menda
Cześć Railisku! Wielkiej kariery tymi swoimi filmikami to nie zrobisz, Oscara to na pewno nie dostaniesz, bo jestes menda i tyle!! Pozdrowienia od chłopaków z Bobrowy!!!!!!!!!!!! To by było na tyle z naszego pierwszego posta (strasznego offtopa) :twisted: , ale może jeszcze się odezwiemy.
Z wyrazami antyszacunku:
PItt bull i Blondyna :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
: 21 kwietnia 2007, 16:28
autor: LordJuve
Chcialem troszku reaktywowac temat, poniewaz juz we wtorek odbedzie sie tegoroczna czesc humanistyczna egzaminu gimnazjalnego. Ktorzy z Juventino (i nie tylko) pisza w tym roku? Jak oceniacie swoje sily? Czego sie obawiacie? Zastanawialiscie sie co moga dowalic w tym roku? Moze jakies przecieki?
Ja osobiscie mam ciagle mieszane uczucia jesli chodzi o to co umiem, zadnego stresu raczej nie przezywam, chcialbym poprostu napisac ma max swoich mozliwosci...choc kto by nie chcial.

: 21 kwietnia 2007, 16:45
autor: Michael900
No to drogi Lordzie moje uczucia są porównywalne z twoimi jeśli chodzi o wiedzę. Stresu też raczej nie mam. Przecieków raczej nie ma i nie będzie. Humanistyczny powinien być łatwy, ale najbardziej obawiam się matematyczno-przyrodniczego. Zobaczymy jak to będzie

: 22 kwietnia 2007, 20:28
autor: NeBu
U mnie w domu jestem ostatnią osobą, która sie stresuje egzaminem. Przedwczoraj czytałam jakieś vademecum z histori (pamiętam tylko tyle, że pierwszą dynastią w starozytnych Chinach była dynastia Shang...), ale uznałam że to nudne i dałam sobie spokój. W przeciwieństwie do Michael'a 900 obawiam sie troche humanistycznego(interpretacje wiersza, historia, bo jeśli chodzi o ozprawke to można lać wode na każdy temat), za to jestem raczej spokojna o matematyczną część(o ile nie będzie dużo biologii i względnie łatwa geografia, bo fizyka zazwyczaj sprowadza sie do pomnożenia przez siebie danych, a chemia to już śmieszna jest). Czuję sie taka jakaś inna wśród osób z klasy, które wymieniaja mi co już powtórzyły, że zostało im tylko to i to (zawsze byłam jakaś inna niż wszyskie dzieci...

), ale widze, że tu jestem wśród swoich :-D