DjJuve pisze:TdF pisze:
Na pewno dużym osłabieniem dla Juve będzie brak Zambrotty ale taki wspaniały i cudowny klub musi mieć przecież przynajmniej dwóch równorzędnych zawodników na jedną pozycję więc nie powinniście się martwić :lol:
Balzaretti i Chellini wystarczą.
Dokładnie! Młodzi gniewni, chcielibyście takich

Nie wiem jak Chiellini, bo miał przerwę, ale jeśli się nie spali to będzie ok.
DjJuve pisze:TdF pisze:]Na sędziego tego meczu został wyznaczony Paparesta więc na waszym miejscu nie liczyłbym na kolejne prezenty.
Pokonamy was bez tego i zamkniemy wam "jadaczki".
O tak :twisted:
Machnes pisze:
TdF pisze:Przed tym meczem jestem optymistą i myślę, że drużyna gospodarzy powinna sobie poradzić z aktualnym liderem ligi.
Jestem w szoku... pierwszy raz widze Interiste, który jest pewny siebie nie tylko w okresie transferowym
Co za mecz :!: Już od dłuższego czasu zacieram sobie ręce na ten pojedynek. Gramy słabiej, ale na takie mecze zawodnicy specjalnie się motywują. Niewątpliwie wielki klasyk. Mecz ten może już przesądzić o tytule mistrzowskim. Gierki słowne tylko podsysają gorącą już atmosferę. Oczywistym jest, iż Mancini ironizuję, mówią, ze jego zawodnicy i tak nas już nie dogonią. Co to byłby za trener, który nie wierzyłby w swój zespół
Jeśli zagramy tak jak w 2 połowie z Parmą to jestm spokojny, pod warunkiem, że wykorzystamy nasze okazje. To Inter ruszy do szturmowych ataków, bo mają nóż na gardle. Jeśli chcą być jeszcze naszą konkurencją to muszę to spotkanie wygrać. Jestem wierzę i jestem przekonany, że na ambicjach się skończy 8) Czas by nasza ,,maszyna'' znów zaczęła pracować na najwyższych obortach, a to najlepsza do tego okazja.
W grę wchodzi tylko zwycięstwo, musi nam się udać, tak bardzo pragnę pokonać ich na San Siro :twisted:
Przypomnę, że nie idzie nam na ich stadionie. W fatalnym stylu w ostanich latach uciekają nam 3 pkt.
2000/01 -2-0 dla nas, mecz kończy się wynikiem 2-2, tracimy gola bodaj w 75 min.
2001/02 -2-1 tracimy gola na 2-2 w 90 min. piękny strzał Seedorfa.
2002/03- tracimy gola na 1-1 w...95 min. :evil:
2003/04- tu niestety porażka.
2004/05- 2-0 dla nas, kibice skandują ,,ole ole'', kończy się na 2-2 na 10 minut przed końcem :doh:
To niechlubne statystyki, czas odczarować ten stadion w pojedynkach z Interem.
Cóż.
FORZA JUVENTUS :!: :!: