Strona 2 z 4

: 23 listopada 2005, 23:09
autor: Spitfire
Jak czytam niektóre wypowiedzi w tym temacie to póła mi opada po same jajka.Nie przetłumaczymy niektórym,że inni,jak geje, lesbijki, ateiści, islamiści ,Murzyni czy Rumuni to też LUDZIE.Tacy sami,mają ręce,nogi itd.a że żyją inaczej to nie powinno nikogo interesować.Także ja myśle że ten temat się skończy tak jak wcześniejszy topic o tym samym,czyli dwójkowymi kłotniami a nie dyskusją.

: 23 listopada 2005, 23:12
autor: *MaTeK*
del

: 23 listopada 2005, 23:17
autor: steru
*MaTeK* pisze: Moim zdaniem homoseksualizm to choroba
Aha więc dlatego że homoseksualizm uważasz chorobą nie szanujesz homoseksualistów.Hmm a jeśli ktoś ma raka to też nie darzysz go tolerancją?Radzę zastanowić się nad tym co napiszesz następnym razem...

: 23 listopada 2005, 23:17
autor: Ja-JUVE-nek
KOPEĆ pisze:
Ja - JUVE - nek pisze:Wolałbym już być synem policjanta
nie rozumiem... czy bycie synem/córką policjanta oznacza, że jest się gorszym? Pomyśl czasem co piszesz, bo możesz przypadkiem kogoś obrazić albo zdenerwować.
Chyba nie zrozumiałeś....
Nie wiem czy zauważyłeś ale w polskim społeczeństwie, a raczej u polskiej młodzieży, panuje przekonanie o wrogości do policji ( po części uzasadnione- ale to inny temat). Miałem na myśli to, że zarówno dziecko policjanta jak i pary homoseksualnej jest praktycznie skazane na szykanowanie, jednak w tym pierwszym przypadku zdecydowanie mniejsze....

pisze:
Ja - JUVE - nek pisze:A co potem z takim dzieckiem. Jakie ma szanse na normalne życie. Pod słowem noramlne mam na myśli życie w duchu katolickim... heteroseksualnym....
a według ciebie jak ktoś nie jest katolikiem to jest nienormalny...
Hmm. A niby jest normalny? Jest taki jak inni ? Nie jest... Przecież różni się wiarą, a co za tym idzie i także trochę kulturą.
To, że ktoś jest inny (lub nienormalny - odbiegający od normy) wcale nie oznacza, że jest gorszy.
Sprzęgło pisze:Jak czytam niektóre wypowiedzi w tym temacie to póła mi opada po same jajka.Nie przetłumaczymy niektórym,że inni,jak geje, lesbijki, ateiści, islamiści ,Murzyni czy Rumuni to też LUDZIE.Tacy sami,mają ręce,nogi itd.a że żyją inaczej to nie powinno nikogo interesować.Także ja myśle że ten temat się skończy tak jak wcześniejszy topic o tym samym,czyli dwójkowymi kłotniami a nie dyskusją.
No właśnie, jeżeli są też ludźmi i powinni być tacy jak my. To po co manifestują swoją odmienność?

: 23 listopada 2005, 23:21
autor: Siewier
KOPEĆ pisze:rozumiem, że reżim moderatorski ma mnie na oku i wszystkie oznaki nietolerancji będą tłumione? Przepraszam, że mam takie poglądy.|
Źle rozumiesz , proszę.
KOPEĆ pisze: czy wyrażenie "muszę przyznać" musi wywoływać u Ciebie taką ironię?
Tak,musi.
KOPEĆ pisze:Mam pytanie. Jesteś gejem? Oczywiście pytam to starając się nie obrażać Twojej zacnej osoby.
Twojej zancej osoby nie powinno interesować to , z kim chadzam na randki.
KOPEĆ pisze:
Ja mówie stanowcze NIE - IDIOTĄ
chyba idiotOM panie doskonały.
Oczywiscie mój błąd,poprawiłem jeszcze przed pojawieniem się Twojego postu.Nigdzie nie pisalem ,ze jestem doskonaly, mimo wszystko dziekuje za komplement.
KOPEĆ pisze: Nie sądzisz, że za obrazę mojej osoby powinieneś dostać kartkę?
Nie ,nie sądze, ponieważ nie było to wymierzone w Twoją zacną osobę.Tak jak Ty jestes przeciwny homoseksualistom , tak ja jestem przeciwnym idiotom.
KOPEĆ pisze:
I kto to mówi
Przepraszam, ale dla mnie porównywanie polocjantów z gejami jest przesadzone.
Nie to miałem na myśli. I mnie i Ja-JUVE-nek'a źle zrozumiałeś.
KOPEĆ pisze:Jak już napisałem wcześniej, Elton John wychodzi w grudniu za mąż. Ceremonia odbędzie się w Wielkiej Brytanii.
A co takiego ma wspolnego ślub pana John'a z tym tematem :?: Może mi wytłumaczysz :?:

: 23 listopada 2005, 23:22
autor: Yari
*MaTeK* pisze: (np. Aleksander Wielki był pedałem),
Aleskander Wielki był prawdopodobnie bisexualny , ale nie można tego w 100% dziś stwierdzić , także nie będe się zbytnio spierał .:wink:
*MaTeK* pisze: ale kiedyś z takich ludzi szydzono, bądź traktowano jak odmieńców. Wiadomo, że pedalstwo szerzyło się głównie dzięki armi w starożytności

Tu jednak musze zaprotestować. Szydzono z takich ludzi w starożytności ?
Mylisz się. W starożytności kultywowano homosexualizm. Dziwnym było gdy mężczyźni nie odbyli ze sobą stosunku ... . Oczywiście nie wszędzie , ale w Grecji to było na porządku dziennym , a nie dziwi też fakt , że takie zwyczaje rozszerzyły się na graniczące z Helladą państwa jak chociażby Macedonia czy Epir, które chciały dorównać kulturze Grecji.

: 23 listopada 2005, 23:23
autor: Spitfire
Ja-JUVE-nek pisze:
Sprzęgło pisze:Jak czytam niektóre wypowiedzi w tym temacie to póła mi opada po same jajka.Nie przetłumaczymy niektórym,że inni,jak geje, lesbijki, ateiści, islamiści ,Murzyni czy Rumuni to też LUDZIE.Tacy sami,mają ręce,nogi itd.a że żyją inaczej to nie powinno nikogo interesować.Także ja myśle że ten temat się skończy tak jak wcześniejszy topic o tym samym,czyli dwójkowymi kłotniami a nie dyskusją.
No właśnie, jeżeli są też ludźmi i powinni być tacy jak my. To po co manifestują swoją odmienność?
po co manifestują nie wiem.Może dlatego żeby pokazać ludziom którzy chcą pozamykać ich w obozach,leczyć czy kastrować że właśnie są normalni i nie należy się ich bać,czy co tam odczuwają przeciwnicy tychże osób

: 23 listopada 2005, 23:23
autor: Wojtom
KOPEĆ pisze:Jak już napisałem wcześniej, Elton John wychodzi w grudniu za mąż. Ceremonia odbędzie się w Wielkiej Brytanii.
Powinni zrobić z niego swojego guru w Polsce. W końcu jest sławny i woli chłopców. Jakie jest moje zdanie na ten temat? Nie jestem jakoś stanowczo przeciwny, nie zabiłbym geja na ulicy (jak niektórzy :prochno: ) ale traktuje to jako bardzo niesmaczne. Nie rozumiem ludzi, którzy biorą ślub z innym osobnikiem tej samej płci i nie zrozumiem chyba nigdy. :|

Jednak jeden z transparentów jaki widziałem w tv mi sie spodobał. Mianowicie :"Gej to nie pedofil" ? czy jakoś tak :prochno: Jak już się ma ktoś z kimś mizgać, to niech to będzie osoba w podobnym wieku, nie małe dzieci...

: 23 listopada 2005, 23:24
autor: KOPEĆ
Siewier pisze:A co takiego ma wspolnego ślub pana John'a z tym tematem :?: Może mi wytłumaczysz :?:
Proszę bardzo, pan John jest gejem. A z tematem ma to wspólnego, że między innymi poruszana jest tutaj kwesta zawierania ślubów przez homoseksualistów.[/list]

: 23 listopada 2005, 23:46
autor: Małysz
Nie mam specjalnie nic do homoseksualistów, ale... jestem przeciw manifestacjom, które urządzają. Moga sobie mieć własne poglady, to ich sprawa, ale gdyby mi tak mieli jakieś prostesty urządzać pod oknami, to chyba krew by mnie zalała. :? Zreszą, takie demonstracje są bez sensu. Po co je organizować? Żeby zwrócić na siebie uwagę? Przecież to wywołuje raczej nienawiść, prowadzi do bójek i awantur, a nie zrozumienia przez społeczeństwo. Zawsze jak słyszę o takich bezsensownych akcjach, to przypominają mi się coroczne marsze oranżystów dla uczczenia zwycięstwa protestantów nad katolikami w 1690 (!) roku. Wiadomo jaki będzie ich efekt, ale upór ludzi nie zna granic...

Dla mnie homoseksualizm jest chorobą. Idąc dalej tym tokiem myślenia, nie uważam ludzi na niego chorych za gorszych czy coś, ale nie widzę również żadnego, podreślę ŻADNEGO powodu, aby mieli demonstrować własne poglądy. A rozważanie np. kwestii możliwości adopcji dzieci przez pary homoseksualne to moim zdaniem nieporozumienie (tak to delikatnie ujmę...). Powody wymieniali już poprzednicy, nie będę się więc na ten temat rozpisywał.
murzyn idący ulicą "manifestuje"swoją odmienność?
Nie. Ale 100 Murzynów idących z transparentami ulicą, żeby zwrócić na siebie uwagę tak.

: 24 listopada 2005, 08:07
autor: Martin
Manifestacja jest po to aby pokazać jak bardzo te osoby są krzywdzone przez prawo a nie po to aby pokazac "Ej patrzcie! Jestem gejem/lesbijką"...

Moze mi ktos z tych przeciwnikow manifestacji wytlumaczyc dlaczego tak naprawde nie wyeliminuje sie tych, ktorzy podczas tych manifestacji wszczynaja najwiecej rozrob??
Bo o ile sie nie myle to wlasnie przez nich marsze rownosci w polsce wygladaja tak jak wygladaja a nie przez samym manifestujacych.
Slyszeliscie, ze w Niemczech odbyla sie parada gejow i lesbijek zlozona z kilknunastu tysiecy ludzi i jakos nikomu to nie przeszkadzalo.
A u nas zamiast parady wysuwa sie teksty typu: "Niestety nie mozemy wam pozwolic na marsz poniewaz jest on zagrozeniem dla postronnych obserwatorow".
Jestem ciekaw czy gdyby podczas kilku przemowien prezydenta ktos rzucil w niego pomidorem i innych stojacych obok niego albo by zdemolowal sklepy czy samochody to by zakazali wystepow prezydenta czy raczej zainteresowali by sie demolujacym??

Ja-JUVE-nek pisze:
Sprzęgło pisze:Jak czytam niektóre wypowiedzi w tym temacie to póła mi opada po same jajka.Nie przetłumaczymy niektórym,że inni,jak geje, lesbijki, ateiści, islamiści ,Murzyni czy Rumuni to też LUDZIE.Tacy sami,mają ręce,nogi itd.a że żyją inaczej to nie powinno nikogo interesować.Także ja myśle że ten temat się skończy tak jak wcześniejszy topic o tym samym,czyli dwójkowymi kłotniami a nie dyskusją.
No właśnie, jeżeli są też ludźmi i powinni być tacy jak my. To po co manifestują swoją odmienność?
Po to aby społeczeństwo zauważyło problem. Dlaczego osoby, ktore sa homoseksualistami maja problemy w pracy, w zyciu? Dlaczego ty nie musisz sie ukrywac ze swoimi preferencjami a oni musza?? Przeciez są ludźmi tak samo jak wszyscy.

: 24 listopada 2005, 08:08
autor: Ja-JUVE-nek
Michał`fcj pisze:
Ja-JUVE-nek pisze:
Sprzęgło pisze:Jak czytam niektóre wypowiedzi w tym temacie to póła mi opada po same jajka.Nie przetłumaczymy niektórym,że inni,jak geje, lesbijki, ateiści, islamiści ,Murzyni czy Rumuni to też LUDZIE.Tacy sami,mają ręce,nogi itd.a że żyją inaczej to nie powinno nikogo interesować.Także ja myśle że ten temat się skończy tak jak wcześniejszy topic o tym samym,czyli dwójkowymi kłotniami a nie dyskusją.
No właśnie, jeżeli są też ludźmi i powinni być tacy jak my. To po co manifestują swoją odmienność?
Według ciebie murzyn idący ulicą "manifestuje"swoją odmienność?
A może jak wychodzi z domu w Warszawie to ma się białą farbą malować żeby nikogo nie urazić tym że jest czarny?
Zastanów siękoleś co piszesz bo jak cię czytam to mam ochotę się pociąć :angry:
A bardzo prosze. Jak się nie umie czytać to tak jest...

Kolejny raz nie rozumiesz. Jeżeli wyjdzie murzyn na ulice w Warszawie do czemu niby nazywasz to manifestacją? Czy nie wiesz na jaki temat rozmawiamy? Manifestacja byłaby gdyby ten Murzyn wziął ze sobą kilku innych i w gdyby środku miasta zaczęli biegać z "dziwnymi" napisami i wykrzykując dziwne rzeczy. To by była manifestacja. A to, że Murzyn czy nawet homoseksualista idzie sobie spokojnie przez ulice wcale nie jest manifestacją i nie można nikomu tego zabronić...

PS. Jak dobrze zauważył kolega Małysz słowo "Murzyn" piszemy wielką literą :wink:
I nie czytasz "mnie" tylko czytasz to co ja napisałem :)

Martin pisze:Moze mi ktos z tych przeciwnikow manifestacji wytlumaczyc dlaczego tak naprawde nie wyeliminuje sie tych, ktorzy podczas tych manifestacji wszczynaja najwiecej rozrob??
Martin pisze:A u nas zamiast parady wysuwa sie teksty typu: "Niestety nie mozemy wam pozwolic na marsz poniewaz jest on zagrozeniem dla postronnych obserwatorow".
No w sumie bardzo dobry pomysł... ale jak go zrealizowac ?
Czy według Ciebie więcej się znajdzie demonstrantów czy więcej jej przeciwników ? Nie łatwo byłoby "wyłapać" czy "wyeliminować" tych wszynających rozróby, bo na każdą jedną manifestacje (homoseksualistów) przypadnie drugie tyle jej przeciwników, którzy chętnie im w tym przeszkodzą (głownie dresiarze ;]). A jeżeli jest taka sytuacja jaka jest to po co dawać pretekst do kolejnej rozróby?

Owszem homoseksualiści walczą o prawa, ale które? Przecież prawo w Polsce jest teoretycznie równe dla wszystkich. Czy każda mniejszość powinna mieć osobne prawo? Z tego co się orientuje im najbardziej zależy: na zawieraniu małżeństw, dziedziczeniu przez partnera majątku po zmarłym i adopcji dzieci. Na to ostatnie nie mają szans, na szczęście, na zawieranie małżeństw za rządów Kaczyńskiego też, a co za tym idzie również sprawy majątkowe nie wejdą w życie.

Żyją w państwie w jakim żyją i powinni się z tym pogodzić. W państwie tak katolickim jak Polska, nie znajdą tego czego potrzebują. Jeżeli im bardzo zależy mogą wyemigrować, to już ich sprawa...

: 24 listopada 2005, 08:39
autor: Martin
Ja-JUVE-nek pisze:
Martin pisze:A u nas zamiast parady wysuwa sie teksty typu: "Niestety nie mozemy wam pozwolic na marsz poniewaz jest on zagrozeniem dla postronnych obserwatorow".
No w sumie bardzo dobry pomysł... ale jak go zrealizowac ?
Czy według Ciebie więcej się znajdzie demonstrantów czy więcej jej przeciwników ? Nie łatwo byłoby "wyłapać" czy "wyeliminować" tych wszynających rozróby, bo na każdą jedną manifestacje (homoseksualistów) przypadnie drugie tyle jej przeciwników, którzy chętnie im w tym przeszkodzą (głownie dresiarze ;]). A jeżeli jest taka sytuacja jaka jest to po co dawać pretekst do kolejnej rozróby?
Oj dałoby sie dałoby sie... Juz nie gadaj, że w Polsce policja nagle nie umie sobie radzic z takimi sprawami. Wprawdzie nie bylem podczas ostatniej demonstracji w Poznaniu na miejscu, ale slyszalem (zreszta podobnie bylo we wczesniejszych), ze demonstracja szla (czy tam siedziala) a "dresiarze" krzyczeli, wyzywali ich, obrzucali blotem (w przenosni ofkors) a Policja? Stała i nic nie robila.
Ja-JUVE-nek pisze: Owszem homoseksualiści walczą o prawa, ale które? Przecież prawo w Polsce jest teoretycznie równe dla wszystkich.
Nie gadaj, ze są rowne bo nie są. Są ale na papierze. I wlasnie o to walcza, zeby byly rowne ale w teorii.
Ja-JUVE-nek pisze: Czy każda mniejszość powinna mieć osobne prawo?
Nie. Kazdy czlowiek w Polsce powinien byc rowny wobec prawa. Nie wazne czy jest gejem czy hetero. Nie wazne czy jest biały czy czarny. Jest Polakiem i to powinno go kwalifikowac do tego aby byc na rowno traktowany z innymi.
I nie gadaj ze homoseksualisci sa mniejszoscia bo zdziwilbys sie kto moze byc homo. Na razie sie ukrywają, bo wiedza jaka jest sytuacja.
Ja-JUVE-nek pisze: Z tego co się orientuje im najbardziej zależy: na zawieraniu małżeństw, dziedziczeniu przez partnera majątku po zmarłym i adopcji dzieci.
O to pierwsze to walcza na zachodzie. U nas walcza wlasnie o dzieciczenie majatku. Dlaczego ktos kto spedza z druga osoba zycie nie moze dziedziczyc majatku? Dlaczego to czego sie razem dorobili nie moze nalezec do niego, bo nagle zjawi sie rodzina, ktora nie pamietala o swoim synu/corce przez "n" lat i zagrabi wszystko?
Ja-JUVE-nek pisze: Żyją w państwie w jakim żyją i powinni się z tym pogodzić. W państwie tak katolickim jak Polska, nie znajdą tego czego potrzebują. Jeżeli im bardzo zależy mogą wyemigrować, to już ich sprawa...
Coz... tego to nawet nie skomentuje. Przykro slyszec takie rzeczy z ust Polaka.

: 24 listopada 2005, 10:26
autor: kornknot
Pytacie siepo co takie parady? Przeczytajcie ten watek to sie dowiecie. Homoseksualisci sa uwazani za osoby gorsze, zoboczone. Powiedzcie kiedys w towarzystwie ze jestescie gejami to sie przekonacie jak wiekszosc osob nagle przestaje z wami gadac, oddala sie od was. Powiedzcie rodzinie ze jestescie kochajacy inaczej zobaczymy jakie beda mieli miny... Marsze sa po to by pokazac iz oni sa normlanymi ludzmi tak jak i my, nikomu nie przeszkadzaja. Niech sobie zyja w zwiazkach jakich chca. Niech maja prawa do dziedziczenia majatku. Jedyne czemu jestem przeciwny to adopcja dzieci. Jednak tutaj balbym sie o psychike mlodego.
Nie mozecie patrzec jak sie dwaj mezczyzni caluja? No to sie nie patrzcie, mi tez czasami to przeszkadza, ale skoro wy to robicie z dziewczynami to im tez pozwolmy. Przeciez to jest choroba, nie jest tak ze sobie mysli jakis czlowiek "od dzisiaj bede gejem", to jest niezalezne od niego. Czemu mialby nie miec prawa do chodzenia ze swoim chlopakiem za reke normalnie po ulicy? A rzeczywistosc wyglada tak ze sie ludzie na nich patrza z pogarda i obrzydzeniem. Wyjdzcie z za przeproszeniem g**** na glowie to beda sie tak samo na was patrzec. Zobaczycie jak sie wtedy dana osoba czuje.
Przyjaciel mojej kuzynki jest gejem i musze wam powiedziec ze ciezkie zycie ma.
Co do samych parad to nikt nie ma prawa zabronic takich marszow, konstytucyjnie mamy to zapewnione. Policja jedynie wtedy powinna byc odwrocona w druga strone i wylapywac tych kretynow ktorzy przyszli sobie porzucac kamieniami i porobic burdy.

: 24 listopada 2005, 15:55
autor: Ja-JUVE-nek
Martin pisze:Oj dałoby sie dałoby sie... Juz nie gadaj, że w Polsce policja nagle nie umie sobie radzic z takimi sprawami. Wprawdzie nie bylem podczas ostatniej demonstracji w Poznaniu na miejscu, ale slyszalem (zreszta podobnie bylo we wczesniejszych), ze demonstracja szla (czy tam siedziala) a "dresiarze" krzyczeli, wyzywali ich, obrzucali blotem (w przenosni ofkors) a Policja? Stała i nic nie robila.
Radzić to może sobie u umie, ale czy nie mają lepszych zajęć i bardziej pożytecznych ? Wiem, że to głupie ale taka jest moja opinia.
A poza tym jak określić czy ktoś przyszedł popatrzeć na demonstracje czy może przyszedł robić awanture?
Martin pisze:Nie gadaj, ze są rowne bo nie są. Są ale na papierze. I wlasnie o to walcza, zeby byly rowne ale w teorii.
Chyba równe są właśnie w teorii, a w praktyce troche mniej.
Martin pisze:Nie. Kazdy czlowiek w Polsce powinien byc rowny wobec prawa. Nie wazne czy jest gejem czy hetero. Nie wazne czy jest biały czy czarny. Jest Polakiem i to powinno go kwalifikowac do tego aby byc na rowno traktowany z innymi.
I nie gadaj ze homoseksualisci sa mniejszoscia bo zdziwilbys sie kto moze byc homo. Na razie sie ukrywają, bo wiedza jaka jest sytuacja.
Zgadzam się, ale czy uważasz że tego typu "wystąpienia" pomogą im w osiągnięciu tego celu?

Sugerujesz coś mówiąc : zdziwilbys sie kto moze byc homo ?
Martin pisze:O to pierwsze to walcza na zachodzie. U nas walcza wlasnie o dzieciczenie majatku. Dlaczego ktos kto spedza z druga osoba zycie nie moze dziedziczyc majatku? Dlaczego to czego sie razem dorobili nie moze nalezec do niego, bo nagle zjawi sie rodzina, ktora nie pamietala o swoim synu/corce przez "n" lat i zagrabi wszystko?
To fakt, przeciwko temu nie mam nic przeciwko. Ale, żeby dać podstawe temu musieliby wziąść ślub. A ja uważam, że to jest niepotrzebne. Może i jestem pod tym względem nietolerancyjny.... Póki co żadne argumenty nie przekonały mnie to zmiany zdania...
Martin pisze:Coz... tego to nawet nie skomentuje. Przykro slyszec takie rzeczy z ust Polaka.
No właśnie tego nie rozumiem. Będąc katolikiem (jak przypuszczam) uważasz, że sakrament małżeński między dwoma osobami tej samej płci jest dobrym rozwiązaniem ?
W wielu sprawach nie zgadzam się z Kościołem, ale akurat tu go popieram. W Polsce nie powinno się legalizować małzeństw homoseksualnych.