Strona 2 z 2

: 08 października 2005, 11:11
autor: Spitfire
a m ktoś może linki do bramek bo miałem trening i nie widziałem meczu

: 08 października 2005, 11:47
autor: Michael900
W meczu z Anglią nasi będą musieli zagrać trzy razy lepiej niż z Islandią.

: 08 października 2005, 13:34
autor: alex del adam
wiadomo ze to byl mecz towarzyski i nie nalezy przywiazywac do niego zbytniej uwagi. selekcjoner w takich meczach chce sprawdzic nowych zawodnikow, przetestowac nowe zalozenia taktyczne itd itp. Zawiodl mnie kazmierczak szykowany na nastepce szymkowiaka w meczu z anglia, przez caly mecz bodaj kilka razy byl przy pilce i zamiast grac ja do przodu wycofywal do sobola. ale mozna to uznac za oznake tego ze nie jest jeszcze zgrany z kolegami. Co do Kaczmarka to 15 minut wystarczylo by przeprowadzil 3 bardzo ladne akcje i dostal zolta karte. Mimo ze byl to tylko towarzyski to nasza obrona ogromnie mnie niepokoi. Jak oni tak zagraja na Rooneya to dostaniemy "piątke" i dowidzenia. powszechnie wiadomo ze napastnicy Islandii klasą światową nie są, może oprócz Gudjohnsona( czy jak mu tam :prochno: ) a mimo to dwa bledy obrony wystarczyly by zrobilo sie nieciekawie. Krotka ocena formacji: Boruc- przy bramkach nie mial szans wiec to nie jego wina, ładny drybling nawet! :smile: Obrona- pierwsza polowa tragedia, w drugiej nie mieli zbyt duzo roboty. Pomoc- jak zwykle swietnie Sobol z Krzyniem, Smolarek blyszczy formą, Kaczmarek w 15minut pokazal ze umie grac w pilke. Napastnicy- Rasiak w tym meczu no comment, co dostal pilke to mu ja zabierali, a Zurawski chyba za bardzo chcial i nie dokonca wyschodzilo. Ogolnie ocenilbym ich na 3 przez obrone :D

: 08 października 2005, 13:58
autor: JoHnSoN
niestety Rooney nam chyba nic nie zrobi bo podobno nie zagra(kontuzja chyba).Zagraja za to inne gwiazdy(w sumie co to za gwiazdy skoro ostatnio tak glupio przegrywaja).Trener anglikow jest przekonany ze jego podopieczni awansuja do MŚ.Powiedzial rownierz, ze nie boi sie o swoja posade...
no, zobaczymy...

: 08 października 2005, 14:22
autor: alex del adam
nie zmienia to faktu ze u nich ma kto bramki strzelac nawet jak braknie Ronneya czy Owena maja swietnych pomocnkiow, ktorzy jednym niekonwencjonalnym zagraniem moga odmienic losy meczu. :?

: 08 października 2005, 16:39
autor: Sztuko
Niezły mecz w wykonaniu polaków,ale zeby dawać wychodzić 2razy na prowadzenie takiemu zespołowi jak Islandia? Z Anglia musimy o wiele bardziej zagrać czujniej w obronie

: 08 października 2005, 16:49
autor: Mr Cezary
meczu nie widzialem, ale zobaczylem przynajmniej bramki. ladny gol Baszczynskiego :ok: cieszy regularnosc Ebiego. martwi natomiast Zuraw :| mam nadzieje, ze to tylko chwilowa niedyspozycja i w Manchesterze "Magic" pokaze na co go stac!

: 08 października 2005, 17:21
autor: Negri
No i następny mecz wygrany..... ale z taką grą do Manchesteru nie mamy po co jechać. Atak można powiedzieć ŚREDNI ale obrona..... a Rasiak to nie piłkarz bo piłkarz przyjmuje piłke a nie odbija mu sie jak od deski
Ładny gol Baszczyńskiego
zgadzam się - Brawo Marcin
Nie ma innej opcji jak POLAND na MŚ
Jest - przy wielkim pechu mogą być baraże a nie wiem czy Polacy są w stanie sobie poradzic w barażach

: 08 października 2005, 18:28
autor: rafal005
Niestety nie widziałem całego meczu, tylko pierwszą połowę, więc moja ocena może być nie do końca obiektywna. Biało-czerwoni nie zachwycili mnie i szczerze mówiąc, szkoda że w drugiej połowie strzelili dwie bramki i wygrali. Może porażka byłaby jakimś zimnym prysznicem przed arcytrudnym meczem na Old Trafford i nasi piłkarze zeszliby na ziemię. I komentatorzy również, którzy mówili, że jesteśmy dla Islandczyków rywalem pokroju Anglików. Brednie. Siedemnaste miejsce w ranking Fifa nie oznacza jeszcze, że jesteśmy już w czołówce światowej. Jeszcze nam do niej daleko. Pokazała to szczególnie po raz kolejny nasza obrona, którą w dziecinny sposób ogrywali piłkarze z wyspy. Niezbyt dobrze zrobiła Bąkowi przeprowadzka do Kataru, to już nie ten sam bezbłędny Jacek co kiedyś. Szkoda że Janas nie zdecydował się na wypróbowanie Marcina Adamskiego z Rapidu Wiedeń, tylko trzyma się kurczowo słabiutkiego Rząsy. Coraz bardziej martwi mnie również Boruc. Cieszyłem się, że to właśnie on, a nie Dudek zagra w meczu z Anglikami, ponieważ Dudzio nie rozegrał meczu o stawkę od czerwca, ale mam teraz złe przeczucia co do Artura. Na RMF FM prezenter powiedział po meczu z Islandią: "Boruc nie popełnia błędów, ale puszcza wszystko, co leci w światło bramki". I coś w tym jest.

: 08 października 2005, 18:55
autor: JoHnSoN
Dudek nie zagra z Anglią!!!
caly artykul znajduje sie na:http://pilka.interia.pl/reprez/news?inf=674336

: 09 października 2005, 10:35
autor: Sztuko
Oj bez dudiego bedzie ciężko,dobrze ze Artur Boruc poznał smak gry na wyspach,no ale juz wczesniej powinnismy przygotować się na taką ewentualnośc bo sam dudek mowil ze nie wie czy wyleczy kontuzję

: 09 października 2005, 11:43
autor: mateusz017