JuvePoland

Michael (L) pisze: Wydaje mi sie ze druga runda byłaby nawet lepsza poniewaz przed trzecia decydujaca runda mieliby jakis sprawdzian swojej formy a nie tylko mecze towazyskie.

Dokładnie... przeważnie polskie zespoły przechodzą 2 runde bez większych problemów... a potem przynajmniej wiedzą na czym stoją. A teraz nikt nie będzie wiedział jak się Wisła spisze gdy stanie przed tym decydującym sprawdzianem. Szczerze mówiąc wątpie byśmy mieli polski klub w LM :? Pewno znowu nam pozostanie Puchar Uefa w którym i tak się upokorzymy jak rok temu Amica :? Ale mam nadzieje że się mylę...

Pawciosss pisze:

nookie pisze:a Wisła, ktora przegrywa z Lechem Poznań 1:3 to raczej nie jest druzyna ktora jest w stanie walczyc o awans do LM...

Wtrącę się, bo to zdanie jest zupełnie bez sensu. Równie dobrze mogłeś napisać, że "Wisła, która przegrywa z Legią 1:5 to raczej nie jest drużyna, która jest w stanie walczyc o awans do LM...".

Lub "ta, co ledwo remisuje z Gornikem Leczna 2:2".. khy khy... :roll: musialem to wtracic

Heh ciekawa sytuacja, bo badz co badz Wisla stanie kolejny raz przed ogromna szansa. Naprawde. Wiadomo, ze nie od dzisiaj ani nie od wczoraj Wislacy walcza o awans do rozgrywek Ligi Mistrzow i na pewno wierza, ze w tym roku uda im sie wykorzystac te okazje. Bo jak bylo kiedys w jednym utworze- "maybe it's the only opportunity I've got", i byc moze wielu z nich tak do tego podchodzi.
Na pewno bedzie im trudniej. Nie ma Szymkowiaka, nie bedzie Zurawskiego najprawdopodobniej, nie wiadomo, czy Frankowski gdzies nie pojedzie :roll: Zobaczymy, co z tego wszystkiego wyniknie.

mnowomiejsky pisze:

Pawciosss pisze:

nookie pisze:a Wisła, ktora przegrywa z Lechem Poznań 1:3 to raczej nie jest druzyna ktora jest w stanie walczyc o awans do LM...

Wtrącę się, bo to zdanie jest zupełnie bez sensu. Równie dobrze mogłeś napisać, że "Wisła, która przegrywa z Legią 1:5 to raczej nie jest drużyna, która jest w stanie walczyc o awans do LM...".

Lub "ta, co ledwo remisuje z Gornikem Leczna 2:2".. khy khy... :roll: musialem to wtracic

Przegrywa z Lechem 3-1 ze znczącym osłabieniem ;] Jakby ten mecz zadecydował o mistrzostwie Polski, to daje sobie głowe uciąc ze takiego wyniku by nie bylo ;] wiec nie ma co porównywać mecz który kończy sezon. Ale prawda to prawda, Wisła za Kasperczaka grała o wiele lepszą piłke niż teraz, nie jestem fanem Liczki i nigdy nie będe, nie wiem skąd ten Czech sie urwał, zapowiadał ze będzie grał defensywnie, a tutaj nie gra ani defensywnie tracąc dużo bramek, ani ofensywnie strzelając mało bramek. Cóż trzeba czekac na okno transferowe, do Krakowa przybył juz nie jaki Paulista, a także jest szansa ze powróci Uche ;] Jeszcze jakby wrócił Kosa to by bylo cudownie
Z paroma zespołami Wisła mogła by powalczyć nawet wygrać, ale takie ekipy jak ManU to jest dla Wisły Kosmos ;] A znajać życie Wisła wylosuje jakis znaczący zespół ... Forza Wisła !

No nareszcie Wisła ma łatwiejszą drogę do europejskich pucharów, ale jak trafi na któregoś z tych potencajlnych rywali to nie wróże to sukcesu, ale życze im szczęścia.

Zdaje mi sie że WIsła nie zagra w lidze mistrzów, ale w pucharze Uefa może zajść nawet daleko.

Gdy te ploki transferowe, dojdą do skutku (transfer Frankowskiego, Żurawskiego, Baszczyńskiego) to niestety chyba nic nie zdobedą..

No to Wiselka bedzie miala naprawde ciezkie zadanie przed soba :!: Wiekszosc z tych zespolow jest praktycznie nieosiagalna dla Mistrza Polski... no ale zobaczymy- bede oczywiscie kibicowal wislakom. Chce wkoncu zobaczyc nasz zespol w LM Tylko zeby Zurawski nie odszedl bo wtedy bedzie jeszcze trudniej awansowac.

A j w przeciwienstwie do poprzednikow jestem pelen optymizmu co do szans na awans Wilsy. Jesli nawet pozbeda sie Zurawskiego to rynek transferowy bedzie dzialal i jest okazja kogos sprowadzic za nie mala sumke odstepnego z transferu Zurawia. Ostatnio wszyscy najezdzaja na Liczke... nie rozumiem tego Jeszcze pol roku temu byl on uwazany za jednego z lepszych trenerow czeskich i jednego z najlepszych trenujacych polski klub. Uwazam ze on jeszcze pokaze swoje umiejetnosci i poprowadzi Wisle do LM. Wielu tez rozpacza z powodu ze nie ma juz Kasperczaka... tego tez nie rozumiem, trener ten sie juz wypalil w Krakowie i zasluzyl sobie na zwolnienie.

A i gratulacje dla Dudka bo niedosc ze wywalczyl L'poolowi walke o LM to jescze przy okazji zalatwil lepszy start dla Wisly... no naprawde bohater narodowy

PABLO pisze:Sprzęgło--- zmien prosze obrazek pod nickiem !!! :twisted:

dlaczego??ładna pupa

z jednej strony można się cieszyć że polski klub rozpocznie rozgrywki LM od 3rundy czyli ma 2 tygodnie dłużej na przygotowania do bardzo trudnej potyczki. Czy Wisła ma szansę? Odejście(które moim zdaniem jest niemal pewne) Żurawskiego bardzo osłabi ofensywną siłę Wisły a znalezienie następcy Maćka będzie trudne choć słychać że Wisłą już kombinuje(ostatnio interesowali się Spiżakiem) ponadto być może odejdzie Baszczyński i tym samym trzeba będzie zapełnić lukę w obronie. W tej chwili Wisła nie prezentuje jakiegoś wspaniałego futbolu ale może przez okres przygotowawczy coś się zmieni. Patrząc na czekające na Wisłe drużyny można trzymać kciuki żeby trafiła na kogoś z 4 no może 5 zespołów czyli: Rosenborg Trondheim, Lokomotiw Moskwa, Anderlecht Bruksela, Dynamo Kijów, Club Brugge z tymi zespołami Wisła miałaby jakieś szanse. Ale czy szczęście będzie w końcu po naszej stronie i wylosujemy wreszcie zespół, który jest w naszym zasięgu?

jak co sezon będzie nadzieja i... oby tym razem nie okazała się matką głupich ;-/ Wisła bez Żurawia straci bardzo dużo ze swej wartości, wątpię, żeby udało się tą lukę zapełnić.. jeśli działacze Wisły myślą poważnie o LM, to powinni postarać się zatrzymać resztę zespołu i poszukać konkretnych wzmocnień. miło by było pooglądać LM z polską drużyną...

zamiast wisla sie wzmacniac to oni sie oslabiaja:/ Lepiej juz by bylo jak by wpadli np na Manu albo inter, chociaz fajny mecz by byl

z natury nie jestem pesymistą, jednak swoją wypowiedzią na pewno nie wleję otuchy do serc fanom Białej Gwiazdy. Mowa oczywiście o niekończącej i powtarzającej się regularnie co roku debacie, czy Wisła zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów. Moim zdaniem Wiślacy nie mają szans na zakwalifikowanie się do elitarnej Champions League. Dlaczego?

Pierwszym (dla mnie najkonkretniejszym) argumentem jest pan Werner Licka. Pomimo sukcesów z Polonią Warszawa, dla mnie nie jest trenerem godnym prowadzenia Białej Gwiazdy, do niedawna - zespołu Gwiazd polskiej ligi. Pod wodzą Czecha Wisłą nie gra odważnej, skutecznej i w miarę efektownej piłki jak za Henryka Kasperczaka. Liczka opiera się na schematach, być może wymyślonych jeszcze z czasów prowadzenia innych polskich drużyn, czy czeskiej młodzieżówki. Wprawdzie zdobył mistrzostwo kraju, jednak sądzę że z takimi zawodnikami, z taką przewagą i z takimi wpadkami Legii i Groclinu w rundzie wiosennej, mistrzostwo Polski wywalczyłby każdy drugoligowy trener.

Gdy w przerwie zimowej do Trabzonsporu wybierał się Mirek Szymkowiak, Bogusław Cupiał i spółka nawet się spodziewali jakie konsekwencje wywoła przejście Szymka do Turcji. Oczywiście Szymkowiak wiele skorzystał na tym posunięciu, lecz czy aby na pewno skorzystałą na tym Wisła ? finansowo - tak, sportowo - nie. Szymek był playmakerem Wisły, umiał otworzyć Żurawiowi i Frankowskiemu jednym podaniem sytuację bramkową. Obecnie w Wiśle nie ma takiego zawodnika. Z dwoma defensywnymi pomocnikami mistrz Polski akcje zaczepne prowadzi obydwoma flankami. Ewidentnie brakuje pomysłowości w grze wiślakom i z taką grą daleko w Lidze Mistrzów nie zajedzie.

Ostatnim argumentem jest bez wątpienia odejście Żurawia, jak i reszty zawodników Białej Gwiazdy. Żurawski odejść po prostu już musi, natomiast jak się zachowa zarząd Wisły dla reszty zawodników ? Baszczyński, Cantoro, Głowacki i Kłos to tylko niektórzy piłkarze gotowi wylecieć z Polski za europejską piłką. Jeśli uda im się urwać z polskiego bagna, mistrz kraju nie będzie miał kim grać. Nie widzę godnych następców do gry w Wiśle. Brożkowie ? utalentowani, lecz praktycznie bez ogrania. Kubica ? doświadczony, lecz do pięt nie dorasta Żurawskiemu. Paulista ? nigdy go nie widziałem w akcji. Można tak długo wymieniać i wymieniać bez końca. Jeśli natrafią na Liverpool, Manchester United czy Inter, wiślacy praktycznie muszą już myśleć o pucharze UEFA.

Natomiast jest szansa, by trafili na zespół prezentujący ich poziom - Club Brugge czy Lokomotiv. Nie zdziwiłbym się, gdyby też odpadli. W końcu doskonale pamiętamy pojedynek z Anderlechtem, gdzie wszyscy już chłodzili szampana na LM. Jednak gdyby jakimś cudem udało jej się awansować do Ligi Mistrzów...byłbym zły. Powód jest prosty - na TVP ciągle by puszczali mecze Wisły Kraków, ciągle by trąbili o nadchodzącym meczu itd. Na dalszy plan by spadły mecze z udziałem najlepszych, dla których żyje przecież Champions League. Oczywiście panowała by euforia, opinia o spektakularnym awansie Wisły, dojścia do głosu polskiej piłki i tym podobne. Nawet nie będą chcieli słuchać, że to tylko pojedynczy epizod, który za rok już się nie powtórzy, bo na krajowym podwórku Wisła zginie pod ostrzałem Legii czy Groclinu...