JuvePoland

bendzamin pisze:Wpis taktyczny na 1000 stronie januszotematu 8)

Wczoraj ogladalem ostatnie pol godziny meczu Borussi z jakimis jankami i fajnie u nich ogarnial na prawej obronie Sebastian Jung. Rocznik 1990, warto zapamietac nazwisko.

Sprzedaz Vidala nie wchodzi w gre. Tu jest to fajnie pokazane na liczbach.

Vidal jest nietykalny, według mnie nie ma drugiego takiego zawodnika na rynku co tyle biega, odbiera, broni, asystuje, strzela. 30 mln złożone ostatnio przez Bayern to śmieszna kwota.
A co do tego topa latem. Nie wiem, czy takiego pozyskamy, będzie bardzo ciężko. Właśnie w takich meczach jak wczorajszy taki zawodnik by się przydał. Chciałbym Jove albo Dzeko, na Edinsona nie ma szans, jak i na Luisa. Może LL wystrzeli

Może ktoś coś powiedzieć o tym Hasanie Pepiciu? To chyba nie do seniorów?

E: w tym artykule podoba mi się określenie Arturo pod względem wślizgów - THE INCOMPARABLE MASTER

albertcamus pisze:Chłopie, Lichy w obronie jest bezbłędny i daje nam spokój na skrzydle. Ma dobre wejście na piły od Pirlo czy napastników. Dośrodkowania rzadko mu wychodzą, ale jeszcze można nad tym popracować.
Po jednym meczu nosiliście wszystkich piłkarzy na rękach, a po drugim gnoicie. "Sprzedać, nikt nie jest niezastąpiony".
Musimy wzmocnić skrzydła, pozbyć się Isli i kupić klasowego napastnika.
Nie ma co osłabiać formacji, które są najlepsze we Włoszech i jedne z najmocniejszych na świecie (obrona + środek pomocy).

@rupieć - on jest z Radomia, to wszystko wyjaśnia. Chciałby jak najwięcej kasy mieć, sprzedać Marchisio, Chielliniego, Vidala !!!

Zasugerowałem tylko, że można rozważyć sprzedaż Vidala w jednym przypadku- przychodzi do nas Cavani czy Falcao. Gdybyś przeczytał mojego posta do końca, zauważył byś że sam doszedłem do wniosku, że to byłby ruch bez sensu ze względu na to że Urus lub Kolumbijczyk i tak do nas nie trafią. Radzę czytać ze zrozumieniem i nie wiem co ma do tego wszystkiego miasto w którym mieszkam. Ja się tego nie wstydzę i dlatego to ujawniłem. Masz jakieś uprzedzenia co do Radomia ? Nie spinaj się tak.
Jestem z Juve od 1991 roku, nie sądzę że na tym forum znajdzie się osoba, która kibicuje bianco-nerim dłużej ode mnie. Może się mylę, ale nie w tym rzecz. Generalnie chodzi mi o to, że przeżyłem już w tym klubie wiele zmian personalnych i jakoś nigdy nie było tragedii jak Vialliego czy Ravanelliego zastępowali Inzaghi czy potem Vieri. Nie wspomnę o Zidanie i jego następcy Nedvedzie. Takich przykładów było zresztą mnóstwo. Owszem teraz są inne czasy i kwoty jakie trzeba płacić za byle leszcza sięgnęły granicy absurdu. Jednak powiedzenie, że nie ma ludzi nie zastąpionych jest nadal aktualne, z tą różnicą że niektórych cholernie ciężko zastąpić. Trzeba czasem jednak wybiec w przyszłość i pomyśleć, taki Pirlo nie będzie wieczny, a Verratti byłby idealny jako jego następca. Więc jeśli miałby do nas trafić kosztem Lichego to ja jestem za. Nieraz jest tak, że trzeba coś poświęcić aby coś zyskać. Chociaż oczywiście chciałbym jak chyba większość tutaj, aby obaj biegali w przyszłym sezonie w koszulce w biało- czarne pasy.

rufi8 pisze: Trzeba czasem jednak wybiec w przyszłość i pomyśleć, taki Pirlo nie będzie wieczny, a Verratti byłby idealny jako jego następca. Więc jeśli miałby do nas trafić kosztem Lichego to ja jestem za. Nieraz jest tak, że trzeba coś poświęcić aby coś zyskać. Chociaż oczywiście chciałbym jak chyba większość tutaj, aby obaj biegali w przyszłym sezonie w koszulce w biało- czarne pasy.

OK,w porzadku, ale czy nie lepiej byloby wybulic za Verrattiego 15 milionow, niz oddawac im Lichego? W ten sposob zyskujemy nastepce/zastepce Pirlo, owszem, ale kosztem podstawowego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wingbacka, ktorych nam brakuje. Kto bedzie gral na RWB jak Lichy odejdzie? Mierniutki Isla ? Padlina ? Caceres środkowy obrońca? Pepeusz ?

Dobry Mudżyn pisze: OK,w porzadku, ale czy nie lepiej byloby wybulic za Verrattiego 15 milionow, niz oddawac im Lichego?

Pewnie że lepiej. Ale jeszcze lepiej wymienić go za Padoina. Pewnym minusem obu opcji jest jednak to, że wydają się one niemożliwe do zrealizowania.

rufi8 pisze: Jestem z Juve od 1991 roku, nie sądzę że na tym forum znajdzie się osoba, która kibicuje bianco-nerim dłużej ode mnie.

Odważna teza, ale obawiam się że błędna. Masz staż w kibicowaniu Juventusowi odpowiadający trzydziestolatkowi, który został fanem Starej Damy za szczyla, jak tylko zaczął interesować się piłką. Mimo wszystko wydaje mi się że na forum, na którym utworzone jest prawie 27 tysięcy kont znajdzie się ktoś, kto Twój wynik przebije, bo ciężko mi uwierzyć że wszyscy na tym forum, którzy zaczęli kibicować Juve za gnojka, urodzili się w latach 80 albo później, a wszyscy starsi użytkownicy kibicami Starej Damy zostali na późniejszym etapie życia.

rufi8 pisze: Generalnie chodzi mi o to, że przeżyłem już w tym klubie wiele zmian personalnych i jakoś nigdy nie było tragedii jak Vialliego czy Ravanelliego zastępowali Inzaghi czy potem Vieri. Nie wspomnę o Zidanie i jego następcy Nedvedzie. Takich przykładów było zresztą mnóstwo.

Bardzo fajnie, tyle że te wymiany następowały według schematu "oddajemy starego mistrza, na jego miejsce mamy gotowego następcę". Dodatkowo np. w kwestii Zidane'a dochodził fakt, że jego żona kręciła nosem na Turyn i chciała się przenieść do Hiszpanii. W przypadku Vidala mówimy o 25-letnim graczu, któremu w Juve jest bardzo dobrze i którego ewentualnie od wielkiej biedy można by zastąpić jedynie Yaya Toure - piłkarzem starszym i grającym w klubie, który z pieniędzmi liczyć się nie musi i swojego piłkarza najpewniej za żadną forsę nie odda.

bendzamin pisze: Sprzedaz Vidala nie wchodzi w gre. Tu jest to fajnie pokazane na liczbach.

Podpisuję się obiema rękoma pod tym co ten gość napisał. Zresztą już w Supersonikowej ankiecie po sezonie 2011/12 stwierdziłem, że Vidal jest dla Juventusu ważniejszy nawet od Pirlo, a w tym sezonie się w tym przekonaniu umacniam.

wagner pisze:... każde okienko potrzebuje swojego Aguero i V.Persiego na tym froum.. zapomniałem.. wybaczcie .. : ( .. )

Może byłoby inaczej gdyby Marotta nie podgrzewał atmosfery. Ciężko zupełnie odpuścić dyskusje o transferze Aguero i uznać transakcję za niemożliwą do realizacji, kiedy czyta się potwierdzone informacje o tym, że nasz DS poleciał rozmawiać z ojcem Argentyńczyka.

rufi8 pisze:Zasugerowałem tylko, że można rozważyć sprzedaż Vidala w jednym przypadku- przychodzi do nas Cavani czy Falcao. Gdybyś przeczytał mojego posta do końca, zauważył byś że sam doszedłem do wniosku, że to byłby ruch bez sensu ze względu na to że Urus lub Kolumbijczyk i tak do nas nie trafią.

Sprzedaż Vidala mogą rozważać tylko sympatycy Sampdorii. Arturo jest nietykalny dopóty sam nie stwierdzi, że ma dość Turynu. Sprzedaż Vidala i kupno Cavaniego, Falcao czy innego TOPa to krok w tył. Czyli teoretycznie stoimy w miejscu tylko stać w miejscu to cofać się w rozwoju. Pozbywamy się prawdziwego TOPa którego nie da się zastąpić.

@ zahor
Przecież dodałem, że mogę się mylić z tym stażem w kibicowaniu Juve. Bardzo możliwe, że znajdzie się ktoś kto jest z bianco-nerimi dłużej. Ja faktycznie byłem szczylem, miałem wtedy 13 lat.
Jednak nie o to biega.
Były inne czasy, łatwiej było zastąpić jednego gwiazdora drugim. Tu się z Tobą zgadzam. Jednak o ile pamiętam taki Zizou w momencie transferu do Juve z całą pewnością nie miał jeszcze statusu wielkiej gwiazdy. Vidal jest znakomitym piłkarzem, jednak wcale nie jest powiedziane, że wkrótce nie pojawi się gdzieś na horyzoncie zawodnik równie dobry. Trzeba tylko umieć go znaleźć. Tak jak Newcastle znalazło Sissoko, czy my wcześniej Arturo. Obaj nie kosztowali majątku z racji kończących się kontraktów. Tak a propos starych czasów, to to co zrobiliśmy Fiorentinie z Baggio, do dzisiaj nam pamiętają. I nie ważne że boski Roberto grał potem również w Milanie i Interze. O tym nikt już chyba nie pamięta.
Moje zdanie jest takie, łapy precz od Vidala, chyba że zmienimy dyrektora sportowego na powiedzmy Gallianiego, a ten sprezentuje nam w zamian Falcao, Sissoko i Cabaye z Newcastle oraz oczywiście Cavaniego i Bale' a.

wiemy jedno..LL zaklepany, czyli te wszystkie te ostatnie nowinki o Dzeko, Higuainie czy Gomezie mozna wlozyc między bajki, bo niby po co mielibysmy sprowadzac kolejnego wysunietego napastnika? zapewne prócz LL przyjdzie jakis cofniety, przy ograniczonych skillsach Marotty będzie to ktoś z Serie A, czyli pewnie Muriel lub (daj Boże) Jovetic, Bendtner i Anelka wrócą, skąd przybyli, Quagliarelle rowniez zapewne pozegnamy (fajnie jakbysmy go dolaczyli do oferty za Jovetica), prócz tego sciagniemy jak w kazdym okienku do klubu jakis "mlodych, zdolnych" do Primavery, przyjdzie ten cały Doria z Botafago, sprobujemy wyciągnąć Verrattiego i na tym mercato sie skończy, tak to widze.

Szkoda mi Pepe. Na karku ma już 30 lat i po straconym sezonie raczej nie będzie już tym samym zawodnikiem, co wcześniej. Nigdy wirtuozem nie był, ale na pewno wnosił do szatni pozytywne nastawienie, a na boisku też nie raz i nie dwa zostawiał kawał serducha.

Jeśli chodzi o letnie mercato to są dwa mocne pewniki. Przyjdzie Llorente i zostanie zakupiona druga połówka Asamoaha. Isla też zostanie u nas. Pod znakiem zapytania stoi tylko fakt, czy w ruch pójdzie gotówka, czy po prostu dalej będzie grał u nas na zasadzie współwłasności. Wystarczy przeanalizować sobie te dwa transfery żeby zauważyć, że zapłaciliśmy za tych zawodników trochę więcej w zamian za taką możliwość współwłasności żeby mieć hajs na napastnika. Z drugiej strony niemal pewne wydaje mi się, że Marotta zobowiązał się do wykupienia obu panów. Mam nadzieję, że gość się ogarnie, bo 20 baniek to niemała kwota. Sam Mauricio w Udinese imponował swoją grą i wszechstronnością więc może się jeszcze ogarnąć. Choćby z niedawnej historii klubu taki C. Zanetti nie zapowiadał się na tak istotnego grajka. Ba - myślę, że nawet Chiellini przerósł oczekiwania kibiców. Trzeba trzymać za Islę kciuki, bo inaczej będzie to kasa wywalona w błoto. Aha - no i Peluso. Małe szanse, że nie zostanie wykupiony. Ostatnio gość się spisuje przyzwoicie, ale chciałbym żebyśmy na lewej stronie mieli dwóch równorzędnych zawodników, jak nie kogoś lepszego od Asy.

Daję 99% szans na to, że żaden istotny zawodnik, a szczególnie taki z pierwszego składu, nie odejdzie od nas latem. De Ceglie powinien wreszcie wylecieć, ale on jest Dzieckiem Otoczonym Specjalną Troską Juventusu.

Znając upodobania Marotty przyjdzie też jakiś środkowy pomocnik. Zapewne będzie to ten ugadany Poli - ihmo niepotrzebny ruch. Jak mamy sprowadzać kolejnego zawodnika przeciętnego pod względem umiejętności piłkarskich to niech przynajmniej będzie to jakiś dorodny byczek.

Powiem szczerze, że wolałbym mieć niedosyt pod względem ilościowym, ale być zadowolonym z istotności i jakości zawodników niż znowu zobaczyć wielu piłkarzy "ot, całkiem fajnych lub solidnych" na pozycjach, które mamy już dobrze obstawione.

1000 strona, muszę tu być. Wspomnieć chciałem tylko o Pepe...uważam, że niestety (naprawdę bardzo żałuję) trzeba będzie tego zawodnika w lecie pożegnać. Cały sezon męczy się z kontuzją + ewentualne letnie wzmocnienia...z drugiej strony nie chciałbym tego, bo uwielbiam walczaka.

Bazyliszek pisze:wiemy jedno..LL zaklepany, czyli te wszystkie te ostatnie nowinki o Dzeko, Higuainie czy Gomezie mozna wlozyc między bajki, bo niby po co mielibysmy sprowadzac kolejnego wysunietego napastnika? zapewne prócz LL przyjdzie jakis cofniety, przy ograniczonych skillsach Marotty będzie to ktoś z Serie A, czyli pewnie Muriel lub (daj Boże) Jovetic, Bendtner i Anelka wrócą, skąd przybyli, Quagliarelle rowniez zapewne pozegnamy (fajnie jakbysmy go dolaczyli do oferty za Jovetica), prócz tego sciagniemy jak w kazdym okienku do klubu jakis "mlodych, zdolnych" do Primavery, przyjdzie ten cały Doria z Botafago, sprobujemy wyciągnąć Verrattiego i na tym mercato sie skończy, tak to widze.

Gdyby nasze Mercato miało kształt:

Lorente,Jo-Jo +
Fabio,Anelka out w lini ataku

Veratti, DM, w pomocy
Padoin,De Ceglie out

Doria, lewy obronca?

To nawet bysmy mogli byc zadowoleni.
Chcialbym by Leali wrocił i zastąpił juz Storariego.

Marco pobiera zbyt dużą pensje jak na zasługi.

iltalismano pisze: Chcialbym by Leali wrocił i zastąpił juz Storariego.

Marco pobiera zbyt dużą pensje jak na zasługi.

Storari nie jest u nas drugim bramkarzem za zaslugi tylko za to, ze za kazdym razem gdy zastepuje Buffona gra co najmniej dobrze. Widac tez, ze odgrywa w kwestii atmosfery w szatni. A pomysl sciagniecia 20-letniego bramkarza z powrotem tylko po to, zeby przez 90% czasu siedzial na lawce i sie patrzyl na Buffona jest po prostu glupi. Trzeba go dalej ogrywac gdzies na wypozyczeniu, dobrze by bylo, jakby juz w Serie A.

Ciekaw tez jestem, kto ma niby zechciec kupic Pepe po tym, jak przez caly sezon krazy po doktorskich gabinetach.

iltalismano pisze:Chcialbym by Leali wrocił i zastąpił juz Storariego.

Po co? Po to, żeby ciągle grzał ławę i wystąpił ~5 razy w sezonie? W jego wieku ważna jest regularność, której na pewno u nas by doświadczył.

iltalismano pisze:Marco pobiera zbyt dużą pensje jak na zasługi.

Żartujesz? Marco jest najlepszym rezerwowym bramkarzem Serie A i prawdopodobnie byłby pierwszym bramkarzem znacznej większości zespołów we Włoszech, a ty mu wytykasz zbyt wysokie zarobki? Szczerze mówiąc, nie wiem ile zarabia Marco, ale wątpię, żeby ponad 1,5mln.

Arbuzini pisze:chciałbym żebyśmy na lewej stronie mieli dwóch równorzędnych zawodników, jak nie kogoś lepszego od Asy.

Sprowadzenie kogoś na lewą stronę jest dla mnie równie istotne, co rewolucja w ataku i podkreślam, że nie mówię tego przez pryzmat ostatniego, słabego występu Kwadwo. Asamoah jest zawodnikiem bardzo dobrym, ale nie jest typowym wingbackiem i to niestety czasem widać. Oprócz niego na tak ważną w obecnej taktyce pozycję mamy Peluso, który prawdopodobnie może być co najwyżej solidnym piłkarzem, De Cegliel, który jest typowym beztalenciem, oraz Gacka, przy czym Conte jak ognia boi się ustawienia go na skrzydle. Powtarzam: niesamowita bida biorąc pod uwagę znaczenie wingbacków w naszym systemie. Przydałby się ktoś o klasie Asamoah, tyle, że bardziej ogarniający temat.

bendzamin pisze:

iltalismano pisze: Chcialbym by Leali wrocił i zastąpił juz Storariego.

Marco pobiera zbyt dużą pensje jak na zasługi.

Storari nie jest u nas drugim bramkarzem za zaslugi tylko za to, ze za kazdym razem gdy zastepuje Buffona gra co najmniej dobrze. Widac tez, ze odgrywa w kwestii atmosfery w szatni. A pomysl sciagniecia 20-letniego bramkarza z powrotem tylko po to, zeby przez 90% czasu siedzial na lawce i sie patrzyl na Buffona jest po prostu glupi. Trzeba go dalej ogrywac gdzies na wypozyczeniu, dobrze by bylo, jakby juz w Serie A.

Ciekaw tez jestem, kto ma niby zechciec kupic Pepe po tym, jak przez caly sezon krazy po doktorskich gabinetach.

Co do Storariego masz rację, ale o ewentualne opcje zatrudnienia bym się nie martwił. Nawet, jeśli (odpukać) trzeba będzie rozwiązać kontrakt z Pepe, na bank jakiś "średniak" Serie A by go chciał. Ja jednak (pewnie naiwnie) i tak wierzę w jego powrót .
Nam jest potrzebny dobry napastnik. Ciekawe, jak będzie z Llorente, ale wolałbym jeszcze jakiegoś "topa", bo w tym sezonie widać, jak bardzo byłby nam potrzebny .

iltalismano pisze:Gdyby nasze Mercato miało kształt:
Lorente, Jo-Jo
To nawet bysmy mogli byc zadowoleni.
Chcialbym by Leali wrocił i zastąpił juz Storariego.

Mnie tam już Jovetic nie przekonuje. Wykreśliłem go z TOP. To dobry piłkarz, z perspektywami. Leali na ławie to czysty idiotyzm. Chłopak ma grać i się rozwijać. Po tym sezonie na pewno będzie bronił w Serie A. Storarii to doskonały zmienik.

pablo1503 pisze:Żartujesz? Marco jest najlepszym rezerwowym bramkarzem Serie A i prawdopodobnie byłby pierwszym bramkarzem znacznej większości zespołów we Włoszech, a ty mu wytykasz zbyt wysokie zarobki? Szczerze mówiąc, nie wiem ile zarabia Marco, ale wątpię, żeby ponad 1,5mln.

Siedzi, nie grymasi, kiedy jest potrzebny prawie nie zawodzi. W dodatku tworzy atmosferę. Pieniądze jak na bramkarza rezerwowego na tle Serie A ma bardzo duże. Takie pieniądze w reszcie klubów za wyjątkiem czołowej 6 to zarabiają symbole i TOPy. A z jego pensją trafiłeś.


Pensje trzeba podnieś Vidal'owi Marchisio, Bonucci'emu