JuvePoland

yanquez pisze: E tam! A Vucinić? A Ibra? Rozpieszczeni technicy z humorami - lofciam. Choć zapewne chodzi Ci o status Neymara który jest postrzegany (szczególnie przez samego siebie) jako gwiazda... no ale Zlatan...

Eeee dobra. Może piszę pierdoły, bo od rana się trzęsę przed meczem

Myślę że nie chodziło przedmówcy o piłkarzy z trudnym charakterem- bo takich Juventus miał, i będzie miał. Jak dla mnie chodzi o gwiazdy z pierwszych stron gazet, piłkarzy o których transferach mówiłby cały świat itp. Rzeczywiscie jesli Juventus kupował takich zawodników jak Neymar- fenomen popkultury- to można takich piłkarzy policzyć na palcach jednej ręki.

JoJo ostatnio pokazał, że na klasowych obrońców jest cieniuuutki

Witam panowie powracam po czerwonej kartce

Jesli chodzi o transfery to tak: ponoc wyslannicy Juve byli na meczu Roma z Sampą, przyglądali sie szczególnie Poliemu, Icardiemu (który znów strzelił bramke) i Lameli z Romy (który tez strzelil) niewiem jak wy ale jak Roma zaliczy kolejny sezon bez zakwalifikowania sie nawet do LE (no chyba ze wygra CI) to tacy pilkarze jak Pjanic, Lamela, Osvaldo bedzie latwiej wyciagnac bo z pewnoscia maja chrapke na jakies trofeum.

BlueCrystal_meth pisze:JoJo ostatnio pokazał, że na klasowych obrońców jest cieniuuutki

Ronaldo też nawala w najważniejszych meczach. Znaczy się, że jest cieniutki?

Dolce Vita pisze:

BlueCrystal_meth pisze:JoJo ostatnio pokazał, że na klasowych obrońców jest cieniuuutki

Ronaldo też nawala w najważniejszych meczach. Znaczy się, że jest cieniutki?

Daj spokój, koleś jest świeżakiem, pewnie w szkolnym wieku, przynajmniej tak wnioskuję po jego komentarzach. Niekoniecznie musi pamiętać, jak 3 lata temu Jovetic w pojedynkę robił co chciał z Demichelisem, van Buytenem, Lahmem, van Bommelem i Schweinsteigerem

francois pisze:

wagner pisze:

C_Marchisio pisze:Z realnych transferów to najchętniej zobaczyłbym JoJo, a wtedy Quaq/Gio/Matri out [dwóch z tej trójki].

a może ich nie sprzedawajmy ? jak mamy znowu później szukać "Anelków" w zimie ? 8)

Nie wiem czy to byłą ironia, ale sprzedaż dwóch z tej trójki to za dużo IMO.

Jest Vucinić, będzie Llorente. To dwóch. Conte chce mieć pięciu. Na pewno zostanie Gio. I powinien zostać co najmniej jeden napastnik z dwójki Matri/Fabio. A jeśli nie kupimy jeszcze jednego napastnika to faktycznie lepiej żeby zostali obydwaj

Chyba za długo gram w FM'a

Zapomniałem dodać, żeby ściągnąć jeszcze do nas jakiegoś młodzika, który już ma obeznanie w Serie A/B i by się w Juve ogrywał.
Najchętniej zobaczyłbym któregoś z trójki: Gabbiadini, Immobile, Boyake. Ten ostatni jest oczywiście wypożyczony do Sassulo, więc i tak do nas wraca po sezonie. Gabbiadini też by był fajną opcją i do tego wykup drugiej połówki zamknąłby się w poniżej 4mln ojro.

yanquez pisze: E tam! A Vucinić? A Ibra? Rozpieszczeni technicy z humorami - lofciam. Choć zapewne chodzi Ci o status Neymara który jest postrzegany (szczególnie przez samego siebie) jako gwiazda... no ale Zlatan...

Chodzi mi o boiskowych i pozaboiskowych efekciarzy o statusie gwiazdy - takich z gatunku dużo blichtru - mało intelektu. Półbogów joga bonito.

Mirko? Mirko jest doświadczonym ligowcem, czasem nieprzewidywalnym, ale w tym pozytywnym sensie (kreatywność). Ibra - gdy do nas przychodził był na dorobku, nie był gwiazdą z prawdziwego zdarzenia, zresztą z początku miał być trzecim napastnikiem (przychodził tak naprawdę w miejsce Di Vaio, który szukał sobie miejsca w kadrze przez miejsce w klubie).

Dla mnie Juventus to zawsze była waleczność i myślenie, nie dryblerstwo. Jak dla mnie w Neymarze jest za dużo bravo sportu.

A że przy swoim statusie wolałby Barcę czy Real - całe szczęście.

http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=128699

Jeśli dobrze zrozumiałem, to Barca chce 25 mln za Sancheza. Całkiem przyzwoita cena, ciągle młody gracz, doświadczony w pucharach i świetnie znający Serie A. Myślę, że do kompletu z Llorente przydałby się ktoś taki jak on czy JoJo. Biorąc pod uwagę ceny zawodników i ich olbrzymie kontrakty, tylko ta dwójka topowych cofniętych napastników wydaje się być w naszym zasięgu.

Skoro wspomniałeś o JoJo, to wczoraj była taka wzmianka na jednym z włoskich portali (nie pamiętam którym), że Stevan ciągle romansuje z Juventusem i ma w kontrakcie jakąś klauzulę odejścia, ale nie wiadomo jak to będzie z powodu chłodnych relacji z Violą.

Ouh_yeah pisze:Skoro wspomniałeś o JoJo, to wczoraj była taka wzmianka na jednym z włoskich portali (nie pamiętam którym), że Stevan ciągle romansuje z Juventusem i ma w kontrakcie jakąś klauzulę odejścia, ale nie wiadomo jak to będzie z powodu chłodnych relacji z Violą.

Trochę skomplikowaliśmy sobie sytuację przez tę sprawę z Berbatovem. A szkoda, na pewno dużo łatwiej byłoby go wyciągnąć gdyby nie napięte stosunki z Fiorą. Jeśli będą się upierać w kwestii ceny, a te spekulacje odnośnie wyceny Sancheza mają w sobie ziarenko prawdy, to warto się zastanowić nad takim rozwiązaniem.

25 mln wydane na Sancheza byłyby dużo lepsza inwestycją niż 25 mln na Melo, podobne pieniądze na Amauriego czy nawet te 20 mln wydane przez Milan na Balotelliego.

Sanchez to dla nas idealny piłkarz pod względem charakterystyki czysto piłkarskiej jak i pod względem charakteru.

Zapewne musielibyśmy się pozbyć Quagliarelli. Do tego odejści Anelki i mamy napad już bardzo konkretny.

Sanchez za 25 milionów to dużo lepsza inwestycja niż Jojo za podobną kwotę, tym bardziej że on sam z chęcią by do nas przyszedł, a i farsa by nie robiła takich problemów jak Viola.

Chilijczyk za 25 mln to jak dla mnie całkiem niezła opcja. Jeśli odnalazłby się jako cofnięty napastnik to chętniej widziałbym go w Juve aniżeli Joveticia. Sanchez w moim odczuciu może nie jest tak skuteczny w polu karnym jak Czarnogórzec ale przewyższa go pod względem technicznym: ma drybling i to przysłowiowe "pokrętło", dlatego lepiej poradziłby sobie przeciwko drużynom parkującym autobus przed bramką. Druga sprawa jest taka, że wachlarz możliwości w ataku z Sanchezem jest całkiem pokaźny. LLorente/Matri na szpicy, na lewym skrzydle Vucinić/Giovinco, na prawym Alexis i 4-3-3 wygląda całkiem ładnie. Tylko nie wiem jak u niego z dyspozycją, chyba ostatnio spuścił z tonu. Ale gdyby odbudował formę, jaką błyszczał w Udinese to zdecydowane TAK dla tego pana.

W sprawie Sancheza ja mam trochę odmienne zdanie. Czy cena wynosząca 25mln jest w miarę rozsądna? Według mnie, nie. Za mniej więcej taką sumę trafił do Katalonii i przez 2 lata w lepszej drużynie, grającej systemem sprzyjającym strzelaniu goli nie udało mu się powtórzyć tak dobrego sezonu jak 10/11. Nie twierdzę, że 25mln to gruba przesada, ale, jak to mówią w reklamie, nie jest to efekt "wow". Ponadto grając w ataku prawie zawsze występował na boku w 3-osobowej formacji, ewentualnie sporadycznie na skrzydle. To nie prognozuje najlepiej jeśli chodzi o przydatność do naszego systemu 3-5-2. Konkretnie moje skromne zdanie jest takie: Sanchez? Fajnie, ale sugerowana cena 25mln nie czyni tej opcji rewelacyjną. Sanchez vs Jovetic? Jeśli cena za obu byłaby identyczna, bez wątpienia wolałbym piłkarza Violi

Wy dalej o tym Jove (którego Viola do Nas nie pusci a klauzuli i tak nie zaplacimy) i Sanchezie, a tu trzeba Luizka Suareza wyciagnac 25mln + Melo i byloby wspaniale..
Ehh te walentynki..