JuvePoland

Buffalo pisze:Tylko, ze to Milan stoi na krawedzi :wink:

Niang :angry:

Tak samo jak i Barca. Wystarczy jedna kontra, fartowny kiks czy cokolwiek, co skieruje piłkę za linię bramkową Valdesa i czas gra na korzyść Milanu.

Kucharius1 pisze:Galata wygrywa z Niemcami :-D

No i poprawiłeś mi humor. No to w 1/4 Vidal&Melo, Drogba&Anelka Schalke wiedziało co robi składając protest w sprawie Drogby (w sensie takim, że to może być jedyna szansa na awans)

Jakby to Niang strzelił było by po meczu, Barca by się załamała... a teraz są jeszcze bardziej nakręceni, a Milan nieco rozbity.

Liczę na kontrę i gola Szarego.

edit. Drogba ponoć topornie gra w tej Galacie, ale co innego Burak idący po króla strzelców LM.

Niang mógłby zapewnić awans Milanowi już w pierwszej połowie. Zmarnował setę - więcej sytuacji tego typu mediolańczycy mieć nie będą.

Milan wygląda tragicznie. Fatalne statystyki, choć gołym okiem widać, że piłkarze z Włoch są niczym dzieci we mgle i kolejne bramki wiszą w powietrzu. Barcelona gra lepiej niż w pierwszym meczu na SS i w pojedynkach z Realem w lidze oraz PK - automatycznie Milan wygląda źle na ich tle. Może coś wpadnie, ale szczerze w to wątpię. Ciężko będzie dowieźć taki wynik do dogrywki.

Szkoda, bo liczyłem na 2 ekipy włoskie w kolejnej fazie i wyeliminowanie tiki-taki-sratatatata.

Galata w ćwierćfinale? To by dopiero była beka. Trafić ich w losowaniu. 8)

Milan gra na poziomie dolnej czesci tabelii Hiszpanskiej lidze cos a la Deportivo.
Wiec w drugiej polowie Barsa pyknie kolejna bramka i po zawodach.
Milan dzis wogole nie przepomina Milan z pierwszego spotkanie. Zero presingu, niedokladnych podan oraz wybicie na oslep 30m od bramki, co powoduje ze Barcelona dalej stwarza kolejna grozna sytuacja.
Stawiam 3-0 dla Barcelony oraz czerwien dla Milan.

za szybko stracili pierwsza bramke, ale tez i Niang minute wczesniej przed drugim golem messiego spartolil..ehh..

Milan wymienił ok. 100 podań, celność poniżej 60%. grają straszny piach, wyszli z pełnymi gaciami i mamy już 2:0, do tego dużo zawdzięczają bramkarzowi. wreszcie prawidłowo ustawili Messiego i mamy rezultat. mała szansa na dogrywkę, Barca pewno jeszcze coś trafi, Milan przy słabej postawie defensywy Barcy też będzie miał swoje szanse. szanse, które mogą nic nie dać bo Barca może spokojnie zdobyć 4 bramki.

kuba2424 pisze:

Buffalo pisze:Tylko, ze to Milan stoi na krawedzi

Niang

Tak samo jak i Barca. Wystarczy jedna kontra, fartowny kiks czy cokolwiek, co skieruje piłkę za linię bramkową Valdesa i czas gra na korzyść Milanu.

Tylko przy tak grającym Milanie nie zdziwię się jak Barcelona strzeli te 4 bramki. Milan gra totalną padakę, spodziewałem się podobnej gry co na San Siro jednak w ogóle nie potrafią wyjść z kontrą. Waga spotkania i atmosfera na stadionie jakby ich przytłaczała.

Konstant i Zapata to beka z nich konkretna, tracą piłki żadnych dokładnych podań, kontra idzie ale jak przy piłce Zapata lub Konstant to nie ma co iśc do przodu ;d NIANG mógł zakończyć mecz moim zdaniem.

Żebyście się nie zesrali z tym Milanem i ubolewaniem nad ich losem. Ja tak szczerze kibicuje dziś Barcelonie. Chce ich albo Borussie w 1/4.

barca gra wysokim pressingiem ale bez przesady, milan popełnia tak proste błędy że głowa mała, oni biegają jak przestraszone dzieci we mgle :lol:

Niang... Już jest raczej pozamiatane, ale jest jeszcze 45 minut nadziei dla Milanu, strzelić jedną i nie stracić nic, niemalże mission impossible

Barca grała niezłego Zemana do pierwszej bramki. El Shaa i Niang mogli i powinni ich skarcić.

Dobrze radzi sobie sędzia. Co prawda prezydent leci na brzozę, ale strzałów póki co nie słychać. No cóż, może pilot jeszcze odejdzie.

szczypek pisze:Żebyście się nie zesrali z tym Milanem i ubolewaniem nad ich losem. Ja tak szczerze kibicuje dziś Barcelonie. Chce ich albo Borussie w 1/4.

Z Barceloną wyglądalibyśmy dokładnie tak samo jak dziś Milan.
Trzeba dojść do finału jak najprostszą drogą a nie męczyć się z najsilniejszymi, niech się nawzajem wyeliminują. W sporcie trzeba mieć też trochę szczęścia.

mateo369 pisze:barca gra wysokim pressingiem ale bez przesady, milan popełnia tak proste błędy że głowa mała, oni biegają jak przestraszone dzieci we mgle :lol:

ty sie tak nei smiej lepiej sobie przypomnij jak my biegaliśmy na Stamford Bridge we wrześniu przez pierwsze 10 minut :lol: swoja droga Barca to juz nie ta Barca zprzed 2, 3 lat wiec nie obawialbym sie tak ich w razie ewentualnego wylosowania ich w cwiercfinale, porownujac nasza obrone do obrony milanu to niebo a ziemia