JuvePoland

największa wina za to co się dzieje z Juve od 5 lat leży "rękach" Luciano Moggiego! dzięki niemu jest ten cały syf i muszę oglądać Juventus remisujący z Chievo u siebie 2:2 i takie pokemony jak Motta, Aquialni czy Krasić!
jeśli Elkann nie wyłoży grubych milionów na mercato w tym roku to znaczy, że Juventus nie jest już drużyną walczącą o najwyższe cele nawet w głowach właścicieli!
aczkolwiek trudno będzie przekonać do pracy czy do gry ludzi ze światowej czołówki w tak słabym klubie jak Juve to jednak pieniądze mogą wiele zdziałać! Del Neri to eksperyment zakończony fatalnym rezultatem i nic za żadne skarby nie może go zatrzymać w klubie, basta!

jurson09 pisze:@ewerthon

Bardzo uproszczone jest twoje myślenie. Jeśli uważasz że jedyną przyczyną niepowodzeń w tym sezonie jest Del Neri to jest to szukanie kozła ofiarnego.

Od 5 lat wina jest zwalana na trenerów, a poprawy nie widać mimo zmian. Nie chce zostać źle zrozumiany, bo oczywiście uważam że Del Neri jest w pewnej części odpowiedzialny za zły sezon. Nie można mu jednak przypisać całej winy

Napisałem coś co nie jest prawdą? Owszem, DN nie jest całkowicie winien nieudanego sezonu, ale przy nim piłkarze po prostu staczają się na przeciętny poziom, wyjątkiem od tej reguły jest Melo, ale to można zrozumieć, w końcu facet miał ogromną motywację do poprawy.

@ewerthon

Nasi piłkarze nie staczają się na przeciętny poziom, oni zwyczajnie są w większości przeciętni. Dodaj do tego plagę kontuzji, kilka nietrafionych inwestycji.

Del Neri może nie jest świetnym trenerem, on jest przeciętny tak jak nasz skład i nasz sezon.

otóż to, już na samym początku mówiłem tego sezonu o tym. Teraz nie ma się co wściekać, to tak będziemy się za rok wściekać ze Wisła nie wygra LM, czy Lech w tym sezonie nie wygrał... no z takimi trenerami dyrektorami, pilkarzami poprostu sie nie da.

Widzę pewną zależność i swojego zdania nie zmienię, a mianowicie to, że Aquilani, Krasić, Chiellini czy Marchisio - czyli piłkarze o sporym potencjale w naszej drużynie, z tygodnia na tydzień grają coraz gorzej. Pamiętam Chiellniego trochę za Capello, więcej za Deschampsa, Ranieriego, Ferrary czy Zaca. Ten piłkarz od kilku lat NIGDY nie grał gorzej niż teraz. Piłkarze którzy nie zostali dotknięci tak bardzo przez cudowną rękę Alojza: Matri, Barzagli i Toni, grają całkiem nieźle, ale jak tak dalej pójdzie to stoczą się do poziomu swoich kolegów. Nie miałem nic do Deschampsa czy Ranieriego, jako jeden z niewielu nie krytykowałem ich, kiedy było to w modzie, ale każdy kolejny trener w Juventusie to przeciętniak, a DN jest chyba najbardziej irytujący. Parę stron temu wymieniłem jego wszystkie głupoty z tego sezonu, możesz sobie przeczytać, bo nie będę się drugi raz tutaj powtarzał.

ewerthon pisze:Widzę pewną zależność i swojego zdania nie zmienię, a mianowicie to, że Aquilani, Krasić, Chiellini czy Marchisio - czyli piłkarze o sporym potencjale w naszej drużynie, z tygodnia na tydzień grają coraz gorzej. Pamiętam Chiellniego trochę za Capello, więcej za Deschampsa, Ranieriego, Ferrary czy Zaca. Ten piłkarz od kilku lat NIGDY nie grał gorzej niż teraz. Piłkarze którzy nie zostali dotknięci tak bardzo przez cudowną rękę Alojza: Matri, Barzagli i Toni, grają całkiem nieźle, ale jak tak dalej pójdzie to stoczą się do poziomu swoich kolegów. Nie miałem nic do Deschampsa czy Ranieriego, jako jeden z niewielu nie krytykowałem ich, kiedy było to w modzie, ale każdy kolejny trener w Juventusie to przeciętniak, a DN jest chyba najbardziej irytujący. Parę stron temu wymieniłem jego wszystkie głupoty z tego sezonu, możesz sobie przeczytać, bo nie będę się drugi raz tutaj powtarzał.

100% racji. Kazdy, kto do Nas przyjdzie, zamiast grac coraz lepiej, gra coraz gorzej. Po pol roku wszystko siada. Przykladow jest od cholery. Matri to bardzo dobry zawodnik, ale jesli przez kolejne pol roku obnizy zdecydowanie loty, tak jak Krasic, to znow staniemy przed dylematem, czy on jest taki slaby, czy to po prostu z trenerem/przygotowaniem/osrodkiem treningowym, cos nie tak?

Nareszcie jakaś konkretna i dobra decyzja Marotty!, tylko teraz musi zastąpić go kimś naprawde z wyższej półki bo inaczej to co roku będziemy zmieniać kołcza (tak jak to do tej pory było) :roll:

http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... agalna.php


Alojzy ciagle wierzy :lol: Moglby juz sobie dac spokoj i przyznac sie do tego, ze zawiodl.

beka pisze:Alojzy ciagle wierzy :lol: Moglby juz sobie dac spokoj i przyznac sie do tego, ze zawiodl.

Hehe dobre Ale tam jest błąd bo mamy 5pkt straty a nie sześć

<<W@jTEk>> pisze:Nareszcie jakaś konkretna i dobra decyzja Marotty!, tylko teraz musi zastąpić go kimś naprawde z wyższej półki bo inaczej to co roku będziemy zmieniać kołcza (tak jak to do tej pory było) :roll:

Van Gaal, Boas, Lippi, Deschamps. Nikogo innego nie chce Ale czy Marotte już na to stać?

Do Zwolnienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie ma sensu go trzymać, gościu od początku się nie na daje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ostatnie mecze to potwierdzają

<<W@jTEk>> pisze:Nareszcie jakaś konkretna i dobra decyzja Marotty!, tylko teraz musi zastąpić go kimś naprawde z wyższej półki bo inaczej to co roku będziemy zmieniać kołcza (tak jak to do tej pory było) :roll:

Gdzie Ty wyczytałeś (bo jak rozumiem, cieszysz się że Del Neri odchodzi) że Del Neri odejdzie?? Bo znając Marotte, powie że nie było daleko do sukcesu, że 2 piłkarzy światowej czołówki (czytaj. Pazienza, i Floro Flores, no ewentualnie Maxi Lorpez) przyjdzie a nie zapominajmy o 3 wzmocnieniu jakim "pewnościa" będzie powrót De Ceglie a także odrodzony Amauri. I że Del Neri to trener światowej rangi bo wygrał raz z milanem, który przecież jest mistrzem włoch więc potencjał w nas drzemie duży, do tego w europie co pokazały ostatnie wyniki też sie liczymy, bo przecież żadnej porażki nie odnieśliśmy:)

więc póki oficjalnego komunikaty nie będzie ja w te brednie nie wierze!

lenor pisze:

<<W@jTEk>> pisze:Nareszcie jakaś konkretna i dobra decyzja Marotty!, tylko teraz musi zastąpić go kimś naprawde z wyższej półki bo inaczej to co roku będziemy zmieniać kołcza (tak jak to do tej pory było) :roll:

Van Gaal, Boas, Lippi, Deschamps. Nikogo innego nie chce Ale czy Marotte już na to stać?

Czyli jakby żaden z tych nie wypalił, to wolisz Delneriego?

w zarządzie poraża mnie niekonsekwencja i ciągłe zmienianie zdania jak mała dziewczynka.
Po Lazio - wszystko Ok, trener zostaje
Po Chievo - źle, trener=szatan

a prawda jest taka, że nawet jakbyśmy awansowali do LM cudem wygrali z Chievo itd. to nic nie zmienia faktu, że sezon jest beznadziejny, zespół nie jest zespołem, trener ciągle się upokarza na konferencjach, wygrywamy fuksem = wygrywamy zasłużenie, przegrywamy= pech? dziecko może się tłumaczyć pechem, ale Juve? z Chievo powinno być parę bramek do przodu i spokojna gra, a u nas? bramka na 1-0 ( karny -_- ) i oddanie boiska, bramka na 2-0 ( nie z gry, tylko, z indywidualności) i znowu oddanie boiska, 2-2 dopiero zaczynają grać. Ludzie! trener robi coś w szatni? bo ciągle po zmianie strony boiska zaczynamy grac gorzej ( tak jeszcze można ). Zawodników zmotywował wynik i wizja kolejnej kompromitacji, więc pytam się po co trener?
Trener taktyk - nie motywuje, ale całe spotkanie rozgrywa taktycznie i zawodnicy wiedzą co mają robić
trener motywator- taktyka schodzi na 2 plan, motywuje, że dają z siebie 120%
a DN? trener wiecznie zadowolony, lecz też pechowy?
dla mnie jest jasne, DN nie sprawdził się jako taktyk ( wow 4-3-3 gwizdali w mediach już od tygodni ) ( 4-4-2 z DP? każde dziecko mogłoby wystawić podobny skład ), przygotowanie fizyczne ( haha) techniczne ( haha ), motywacja? ( jedyna motywacja = Melo chce się zrewanżować za poprzedni sezon, Pepe chce pokazać i zostać w Juve ) Nie ma nic co przemawiałoby za pozostaniem Alojza NIC! dajcie jeden racjonalny argument w jego umiejętnościa
Ps. czemu umiejętności zawodników spadają w dół? po co im treningi skoro 90 min biegania to za dużo, a technicznie są coraz gorsi?

mistrza wygrywa ten kto potrafi wygrywać z najniżej notowanymi
trener powinien spowodować, że zawodnicy są lepsi niż na papierze ( wspólne wspomaganie, pomoc motywacyjna i ew. rady podczas treningu ) i potrafimy walczyć z lepszymi, a ze słabszymi pokazujemy wyższość ( wpadki tak, każdemu się zdarzają )

Garraty pisze:największa wina za to co się dzieje z Juve od 5 lat leży "rękach" Luciano Moggiego! dzięki niemu jest ten cały syf ...

Co ma do tego wszystkiego Moggi Pewnie, że niby mecze kupował... Przestań, dobrze wiesz jaką farsą był ten cały proces Calciopoli. Ja rozumiem rozgoryczenie i frustrację, ale wszystko ma swoje granice. Jeśli zdarzy się tak, że spełnia się moje i nie tylko moje marzenia i Luciano wróci do Juve to za dwa lata będziesz uszami z radości klaskał.

A i jeszcze... nie "dzięki niemu" tylko jak coś to "przez niego" chyba...