Strona 986 z 1647

: 08 lutego 2013, 11:37
autor: pumex
Skibil pisze:
Castiel pisze:Tracę powoli nadzieje na jakiegoś TOP'a ale i tak wolałbym już kogoś z jakimś znanym nazwiskiem (bez szału) niż jakiegoś młodzika typu Muriel. Nie jest nam potrzebny jakiś śliczny utalentowany chłopczyk tylko gość, który strzeli z każdej pozycji. Taki Inzaghi by się nam przydał. Obojętnie jak, obojętnie gdzie by ktoś nie kopnął piłki to ona i tak spadnie mu pod nogi.
Boli niesamowicie fakt, że nawet za grajka, którego statystyki wrażenia nie robią (Jovetic) trzeba zapłacić 30 mln.
Pytanie tylko, czy jest taki zawodnik, który spełniałby Twoje oczekiwania i nie kosztował fortuny... ;)
Pytanie jak najbardziej zasadne. Castiel chce jeśli nie top'a, to kogoś, kto będzie strzelał bramki z każdej pozycji, gdzie tylko piłka mu spadnie (czyt. chce topa, bo tym właśnie się charakteryzuje konkretny snajper) a jeśli nie, to kogoś ze znanym nazwiskiem, ale bez szału. Zazwyczaj w takim opisie piłkarza mieści się przereklamowany/podstarzały, średnio-dobry napastnik, jakich już u siebie mamy

: 08 lutego 2013, 12:02
autor: Castiel
Może odpowiedniejsze będzie określenie tego w taki sposób - ktoś pomiędzy TOPem, a średniakiem.

: 08 lutego 2013, 12:15
autor: @D@$
AdiZ pisze:Na TOPa ma starczyć kasa z stadionu i Ligi Mistrzów. Bo to była do tej pory wymówka na brak transferów TOP. W lecie było 30mln które zostało z Jovetica. Kasa na pewno jest. Nie marnować jej na półśrodki piłkarskie tylko 1 lipca w Liverpool zapakować Suareza do samolotu i przetransportować go do Turynu.
Żeby to było takie proste, że kasa ze stadionu i LM idzie bezpośrednio na transfery (jakieś tam inne zabowiazania zapewne mamy). Już zapewne o tym pisałem, że coś nie wierzę w bajkę, że poszła oferta 30 mln na Joveticia, tylko zła Fiorentina nagle zmieniła zdanie... Jeżeli była/jest taka kasa, to czemu od tamtej pory szukamy pomysłów na przeczekanie, typu Bendtner, Peluso, Anelka? Latem zapewne pieniądze będą, ale to nie znaczy, że mamy jakies tajemnicze zamrożone 30 mln, które mieliśmy wydać na Jojo, tylko nie zdążyliśmy.

Co do Moggiego, to faktycznie na pewne rzeczy się nie zwracało uwagi, no bo czego było sie czepiać jak zespół grał regularnie finałach/półfinałach LM i był najlepszy we Włoszech? Niemniej teraz każdy pewnie pukąłby się w czoło, gdyby Marotta kupił 30-letniego Vieirę za ponad 20 mln, nie mówiąc o mniej znanych nazwiskach :whistle: (pewnie nie wszytskie znam, bo nie byłem wtedy tak na bieżąco).
zahor pisze:Za innych się nie wypowiem, natomiast jak dla mnie jeżeli Marotta w lecie kupi klasowego napastnika, który do spółki z Llorente rozwiąże problem jałowego ataku, to resztę pieniędzy na mercato może przepić albo przegrać na wyścigach konnych, i tak będę zadowolony. Ja działania DS oceniam patrząc jakie są potrzeby zespołu i na ile zostały one zaspokojone. I w związku z tym, jeżeli uznać że kupno napastnika było głównym celem letniego okna, nie mogę tego mercato ocenić pozytywnie.
Rozumiem że pijesz głównie do mercato 2012? Że nam się wydaje, że głównym celem był wtedy zakup napastnika, to nie znaczy że tak w istocie było (jak głupio to nie zabrzmi). Nie bez powodu zaczęliśmy od dwójki z Udinese. Można nazwać Islę niewypałem (zwłaszcza patrząc na cenę), ale jednak widać nie były to takie nieprzemyślane ruchy i mozliwe że głównym celem Marotty miałoby być (nazwijmy to) stworzenie szerokiego silnego składu. Czyli nie zapychaczy jak (z całym szacunkiem) Padoin (który jednak też się przydaje), ale graczy którzy realnie mogą walczyć o miejsce w składzie. I w istocie Asamoah przebił się z miejsca, Isla rozczarowuje, ale też Lichtsteiner nie dałby rady na takich obrotach grac co 3 dni a Caceres faktycznie stał się alternatywą częściej łatającą środek defensywy.
A już nawet pomijając tamto okienko, moim zdaniem nie należy przekreślać całej pracy Marotty tylko dlatego że nie przyjdzie na razie supergwiazda do ataku: "fajnie że wprowadziłeś obronę i pomoc na kalsę światową, ale nie ma Cavaniego, więc spieprzaj" - mi to nie podchodzi.

Tak się w ogóle zastanaiwam jakiego napastnika ewentualnie bedziemy szukać latem (niektórzy zaraz pewnie odpiszą, że należy zaorać cały nasz atak z ziemią). Na "10" mamy Vucinicia i Giovinco, i bardzo się zdziwię jeśli któregoś się pozbędziemy. Z drugiej strony na szpicę i tak juz zaklepany jest Llorente :think:
Tak czy siak, już teraz jestem ciekawy jak będzie wyglądać współpraca Mirko-Llorente np.
Łukasz pisze:@up - Muriel jakoś w ogóle mnie nie przekonuje. Nie wiem, może mało go widziałem...
Mnie też, ale głównie pamiętam go z meczu z Juve, kiedy pokazał się raz i zmaścił sytuację, więc nie chcę drążyć tematu, bo nie mam wyrobionego zdania.
Castiel pisze:ktoś pomiędzy TOPem, a średniakiem.
Osvaldo? :-D

: 08 lutego 2013, 12:33
autor: Castiel
@D@$ pisze:
Castiel pisze:ktoś pomiędzy TOPem, a średniakiem.
Osvaldo? :-D
Bez przesady. Zamiast Cavanich, Falcaów itd widziałbym w Juve brazola z armatą w lewej nodze, który w opinii użytkowników JP zbłądził wybierając Rosję.
Kogo ja oszukuje...raz tak...raz tak. Nie ma szans na nikogo.

: 08 lutego 2013, 12:54
autor: yanquez
Castiel pisze:(...)ktoś pomiędzy TOPem, a średniakiem.
Fernando Llorente!
Jeżeli oczywiście poprzez TOPa rozumiesz Cavaniego, a przez średniaka - Giovino czy Vucinicia.

Dołączam do grona niezbyt jarających się Murielem. Widziałem całkiem sporo spotkań w jego wykonaniu i wcale jakiegoś super wrażenia na mnie nie robił... ot taki Cavani w jego wieku... ;)

: 08 lutego 2013, 13:02
autor: Castiel
yanquez pisze:
Castiel pisze:(...)ktoś pomiędzy TOPem, a średniakiem.
Fernando Llorente!
Jeżeli oczywiście poprzez TOPa rozumiesz Cavaniego, a przez średniaka - Giovino czy Vucinicia.

Dołączam do grona niezbyt jarających się Murielem. Widziałem całkiem sporo spotkań w jego wykonaniu i wcale jakiegoś super wrażenia na mnie nie robił... ot taki Cavani w jego wieku... ;)
Zraaz jakiś mądrala rzuci, że lepiej byłoby go capnąć teraz zanim stanie się drugim Cavanim i co za tym idzie piłkarzem wartym kilkakrotnie więcej niż obecnie.

: 08 lutego 2013, 13:03
autor: 19
W lipcu warto się przypatrywać sytuacji w dwóch klubach: Man City i Bayern Monachium. Do City może znów przyjść jakaś gwiazda do ataku, a wtedy Dżeko może będzie miał wolną rękę do zmiany klubu za kwotę zbliżoną do 20mln. Jeśli chodzi o Bayern to tam z przyjściem Guardioli będzie sporo zmian, kto wie czy do opuszczenia zespołu nie będzie zmuszony ktoś z dwójki Gomez lub Mandżukić. Moim zdaniem cała trójka jest godna uwagi.

: 08 lutego 2013, 13:16
autor: Castiel
Zawsze się zastanawiałem...skąd to przekonanie, że City opchnie go za około 20 mln?
Nie kupimy go bo musiałby dostać kontrakt od 6 mln wzwyż, a Juve na taki nie stać.

: 08 lutego 2013, 13:22
autor: deszczowy
19 pisze:W lipcu warto się przypatrywać sytuacji w dwóch klubach: Man City i Bayern Monachium.
A CO MY JESTEŚMY??????//// Mamy zbieradź ohłapy po szejkach?? Do Juve powinni przyhodzić tylko zawodnicy kochajoncy nasz klub a nie kase jaka dostawali od jakiś Arabów!

Bayern?? Nie rozśmieszaj mnie mnie! Wszyscy wiedzą, że w tej marnej, niemieckiej lidze grają tylko ogóry, które się spinają na LE, podczas gdy WŁOSI....


Itp., itd. :smile:
19 pisze:Do City może znów przyjść jakaś gwiazda do ataku, a wtedy Dżeko może będzie miał wolną rękę do zmiany klubu za kwotę zbliżoną do 20mln. Jeśli chodzi o Bayern to tam z przyjściem Guardioli będzie sporo zmian, kto wie czy do opuszczenia zespołu nie będzie zmuszony ktoś z dwójki Gomez lub Mandżukić. Moim zdaniem cała trójka jest godna uwagi.
Dzeko, jeśli już odejdzie, to pewnie do Anglii, lub Niemiec. Może do Bayernu właśnie? Chociaż tam mają Mandżukicia, którego pewnie nie oddaliby za żadne skarby.

Btw: pamiętasz, jakie były opinie forumowych znawców o MM, kiedy ten tylko szedł do Bayernu? Jaki był śmiech i ile "drewna" na forum?

Nie chce mi się teraz grzebać w archiwum, jestem chory, ale gdybym to zrobił to połowie z was, szczekacze, zmiękłaby faja. Eksperciny forumowe od Football Managera.

: 08 lutego 2013, 13:23
autor: 19
Castiel
W sytuacji w której do City przychodzi kolejny napastnik np Villa czy Higuain. Dżeko naciska na transfer, ponieważ znów nie będzie miał szansy na ciągłość gry, a City także chce jakąś sumę odzyskać i sprzedaje go za sumę ok 20mln.
Dżeko nie ma szans na kontrakt 6mln za sezon, ale ma szanse na 4mln plus ewentualne bonusy.

: 08 lutego 2013, 13:26
autor: Castiel
Albo...będzie wchodził tak jak do tej pory ogony przeplatane z całymi meczami i średnio co drugi mecz będzie strzalał bramkę i kasował co miesiąc piękną sumkę i może to mu wystarczy? Po co będzie się wysilał bardziej za mniejszą kasę jak w City się za bardzo nie zmęczy, a zarobi więcej.

: 08 lutego 2013, 13:30
autor: 19
Deszczowy
Pamiętam co tu było wypisywane jak on przechodził do Bayernu i jak pojawiały się informację, że Marotta się nim interesuje.

Castiel
Może jednak Dżeko chce przede wszystkim grać i dlatego podałem taką hipotezę, oczywiście można ją podważać.

: 08 lutego 2013, 14:34
autor: Marat87
Dobre, dobre z tym Mandzukiciem, a ktoś ostatnio dawał go tutaj jako wpadke Marotty z zapytaniem, czemu go przeoczył ( w zestawieniu z Barwuahem i tam jeszcze kimś ) :C No ale tak najłatwiej, z perspektywy czasu oceniać, ale w lato raczej nikt nie byłby zadowolony z no-name'a który strzelił w poprzednim sezonie 12 goli...
Wątpię żebyśmy kupili kogoś typowo na szpicę, ja rozumiem, ze jest Miras z Gio i teoretycznie pozycja cofniętego jest obsadzona, ale na szpicy jest Llorente oraz Matri ( czuję, że Fabio zostanie sprzedany ), a na wypożyczeniach ogrywają się Immobile, Manolo i Boakye, więc raczej skupimy się na jakimś Murielu, może znowu na Joveticu ( juz abstrahując od tego, czy go Fiorentina chce sprzedać i czy on chce przyjść ).

@Down
Pomimo, że nie widziałem Mandzukica w akcji w tym sezonie ( jak na prawdziwego Janusza przystało ), to nadal nie jestem jakoś przekonany, że to jest top nad topy - w Bundeskopance wychodzi mu mniej więcej gol na trochę ponad 90 minut, dobra statystyka, ale trzeba też pamiętać że Bayern miażdży w tym sezonie, skład maja na prawdę świetny.

: 08 lutego 2013, 14:40
autor: pumex
Deszczu, lepiej nie szukaj w archiwum, bo znajdziesz... mnie :wink: Tak serio, to nie mam najmniejszego problemu z przyznaniem się, że należałem do grona osób niezbyt przychylnych kandydaturze obecnego piłkarza Bayernu. Usprawiedliwieniem może być fakt, że tak naprawdę Mandzukić wystrzelił w Bawarii mniej więcej tak, jak Cavani w Napoli. Oczekując przybycia kogoś ekstra w lecie '12 ciężko było się radować słysząc o naszym zainteresowaniu piłkarzem, który wcześniej strzelał średnio po 10 goli w sezonie w Bundeslidze

: 08 lutego 2013, 14:47
autor: deszczowy
pumex pisze:Deszczu, lepiej nie szukaj w archiwum, bo znajdziesz... mnie :wink: Tak serio, to nie mam najmniejszego problemu z przyznaniem się, że należałem do grona osób niezbyt przychylnych kandydaturze obecnego piłkarza Bayernu. Usprawiedliwieniem może być fakt, że tak naprawdę Mandzukić wystrzelił w Bawarii mniej więcej tak, jak Cavani w Napoli. Oczekując przybycia kogoś ekstra w lecie '12 ciężko było się radować słysząc o naszym zainteresowaniu piłkarzem, który wcześniej strzelał średnio po 10 goli w sezonie w Bundeslidze
I to jest właśnie to, pumi. Olaliśmy gościa, które co sezon pykał swoje W TEJ SŁABEJ BUNDESKOPANCE a ściągnęliśmy nasz "duński dynamit", który okazał się być kitem do okien.

Czasem mądrzej jest ugryźć się w język, żeby potem ktoś nam czegoś nie wyciągnął. O ironio, kto Ci to mówi, co? ;)