Strona 977 z 1647
: 04 lutego 2013, 00:25
autor: Winner
Marotta ma wizje razem z Conte ItalJuve i konsekwentnie ją realizuje. Większość zespołu Włosi z małymi wyjątkami. Rynek francuski jest na pewno ciekawy ale już za Secco nie przypominam sobie transferów z tamtego kierunku. Jedynie Boumsong przyszedł ale z Newcastle nie z klubów francuskich. Sporo lat minęło więc mogę się mylić ale wydaje mi się że także "późny" Moggi nie sprowadził nikogo z Francji.
Edit: Tiago przyszedł z Lyonu razem z Grosso za Secco.
: 04 lutego 2013, 00:47
autor: AdiZ
A propos rynku francuskiego. Zasłyszałem ostatnio ciekawostek o tym rynku i całej lidze. Mianowice kluby muszą planować budżet bo mają jakaś tam super komisje która ich monitoruje i sprawdza czy budżet jest realny itp. Jak nie to kluby lecą. Temu tyle odpływów piłkarskich z ligi francuskiej, wszyscy za wyjątkiem PSG muszą sprzedawać. Fabio Paratici powinien przyglądnąć się tamtejszemu rynkowi. Pastore faktycznie może być do wyciągnięcia tylko za ile jak dali za niego coś koło 40bankie. Z ligi francuskiej pewnie obserwatorzy Juve przyglądają się tylko Verratti'emu.
: 04 lutego 2013, 00:52
autor: Myzarel
Pastore pastorem ale gdzie Wy go chcecie upchać w naszej taktyce? Toż to typowy ofensywny pomocnik a'la Diego, chyba że coś mu się w tej Francji odmieniło

: 04 lutego 2013, 00:57
autor: Castiel
Myzarel pisze:Pastore pastorem ale gdzie Wy go chcecie upchać w naszej taktyce? Toż to typowy ofensywny pomocnik a'la Diego, chyba że coś mu się w tej Francji odmieniło

Tak sobie gdybam. Są kluby z bardzo dobrymi zawodnikami gdzie w ataku mają kilku niezłych graczy i strata jednego nie byłaby dla nich jakaś tragedią. Poza tym uważam, że powinniśmy się pozbyć jednego z dwójki Matri/Quag i jednego z Giovinco/Vucinic. Bo prawda jest taka, że nie mamy ani egzekutora, ani cofniętego napastnika grającego na wysokim poziomie.
: 04 lutego 2013, 01:02
autor: Arbuzini
Generalnie deal z Lyonem to śliska sprawa. Co prawda Roma łyknęła Pjanicia za 11 baniek, ale w ogólnym rozrachunku interesy z nimi to ciężka przeprawa i przeważnie nie warta świeczki.
BTW. M'Vila to maluczki człowiek. Po chwilowej fascynacji tym zawodnikiem, nie chciałbym go teraz w Juventusie.
Jak tam dzisiaj Muriel sobie poczynał przeciwko Milanowi? Miałem oglądać mecz, ale koledzy wyciągnęli na piwo i tyle by było. Widzę, że asystę wyrwał i whoscored wystawiło mu całkiem przyzwoitą notę.
: 04 lutego 2013, 01:11
autor: Dolce Vita
No i Mariuszek pakuje dwie brameczki w debiucie z Udinese. Oto co znaczy mieć klasowego napastnika w zespole.
: 04 lutego 2013, 01:15
autor: Castiel
Dolce Vita pisze:No i Mariuszek pakuje dwie brameczki w debiucie z Udinese. Oto co znaczy mieć klasowego napastnika w zespole.
Wiesz, że prędzej czy później Balotelli pokaże się ze swojej bardziej znanej strony i koniec końców będzie z nim więcej problemów niż pożytku.
: 04 lutego 2013, 01:49
autor: Dolce Vita
Castiel pisze:Dolce Vita pisze:No i Mariuszek pakuje dwie brameczki w debiucie z Udinese. Oto co znaczy mieć klasowego napastnika w zespole.
Wiesz, że prędzej czy później Balotelli pokaże się ze swojej bardziej znanej strony i koniec końców będzie z nim więcej problemów niż pożytku.
Jasnowidz...
: 04 lutego 2013, 02:34
autor: playmaker
Arbuzini pisze:Jak tam dzisiaj Muriel sobie poczynał przeciwko Milanowi? Miałem oglądać mecz, ale koledzy wyciągnęli na piwo i tyle by było. Widzę, że asystę wyrwał i whoscored wystawiło mu całkiem przyzwoitą notę.
Za to wg goal.com najsłabszy zawodnik meczu

: 04 lutego 2013, 08:54
autor: kuba2424
Dolce Vita pisze:Castiel pisze:Dolce Vita pisze:No i Mariuszek pakuje dwie brameczki w debiucie z Udinese. Oto co znaczy mieć klasowego napastnika w zespole.
Wiesz, że prędzej czy później Balotelli pokaże się ze swojej bardziej znanej strony i koniec końców będzie z nim więcej problemów niż pożytku.
Jasnowidz...
A co, naprawdę uważasz że Mario wraz z przejściem do Milanu odzyskał rozum? Z pewnością przyczyni się w znaczącym stopniu do końcowego wyniku, niemiej jednak w takim samym stopniu może utrudniać życie innym, co też będzie miało wpływ na wyniki.
Mimo jego talentu, ja niechętnie widziałbym go w Juve.
: 04 lutego 2013, 09:22
autor: dp10
Może Juve powinno bacznie obserwować jak Pato odradza się w Brazylii. Podobno strzelił gola w debucie, ma dopiero 23 lata więc może jeszcze będą z niego ludzie - papiery ma na prawdziwego topa tylko, żeby się tak nie łamał.
: 04 lutego 2013, 11:57
autor: filippo
dp10 pisze:Może Juve powinno bacznie obserwować jak Pato odradza się w Brazylii. Podobno strzelił gola w debucie, ma dopiero 23 lata więc może jeszcze będą z niego ludzie - papiery ma na prawdziwego topa tylko, żeby się tak nie łamał.
Not sure if troll, or just retarded...
Chłopie, Pato się łamie cały czas, nawet gdyby grał bez przerwy przez rok to nie zaufałbym, że jak przyjdzie to się nie rozleci. Wystarczy, że Milan sobie połamał na nim zęby.
Widze, że problem z naszym atakiem powoduje, że niektórzy wpadają na takie błyskotliwe pomysły
: 04 lutego 2013, 12:19
autor: dp10
filippo pisze: Not sure if troll, or just retarded....
po pierwsze zanim coś napiszesz w innym języku to zajrzyj do słownika, po drugie naspiałem ,że Pato jest kontuzjogenny - jednak jego wiek może dawać nadzieję , że jeszcze kariery sobie nie zmarnował. Warto spojrzeć jak się będzie prezentował z formą i zdrowiem jak pogra w Brazylii conajmiej 2 sezony.
D-Rose pisze: Zanim kogos zaczniesz pouczac radziłbym samemu sie dowiedziec co słowo "kontuzjogenny" znaczy i do czego ten wyraz sie odnosi.
oczywiście sport - tak jak napisano na dole Pato jest podatny na urazy. Nie ma co roztrząsać tematu.
: 04 lutego 2013, 12:24
autor: D-Rose
po pierwsze zanim coś napiszesz w innym języku to zajrzyj do słownika, po drugie naspiałem ,że Pato jest kontuzjogenny
Zanim kogos zaczniesz pouczac radziłbym samemu sie dowiedziec co słowo "kontuzjogenny" znaczy i do czego ten wyraz sie odnosi.
: 04 lutego 2013, 12:28
autor: Buffalo
Zeby juz wam ukrocic te spory.
Pato moze byc podatny na kontuzje.
Kontuzjogenne mogą być np jego korki, sport, murawa ktora wywoluja kontuzje.