JuvePoland

Co tam się odmaradoniło? Pięć minut i trzy gole :shock:

Lazio to ogórki, które przez nasze frajerstwo, wygrali z nami 1 raz na 20, i akurat ten pucharek. Sarri z Napoli nic nie osiągnie, w L.M, bo nie są na to przygotowani mentalnie.

Mertens co bramę wcisnął to czapki z głów :shock:

Co jak co budzą respekt. 10 goli w dwóch meczach. To będzie naprawdę ciekawy sezon

Będzie będzie. Jeśli ktoś inny ma zdobyć mistrza niż my to na pewno będzie to Napoli (nie żadne Mediolany czy Romy).

Czuję, że będziemy walczyli z Napoli do ostatniej kolejki.

Też uważam, że jeżeli ktoś będzie z nami walczył o majstra to Napoli mimo, że będą puchnąć. interek, Milan i Roma muszą bić się o pozostałe - trzecie miejsce na podium i choć sezon długi to jestem przekonany, że tak to będzie wyglądało.

nie ma innej opcji Juve albo Napoli i nie mogę powiedzieć, że mam pewność, że będzie to Juve. Mediolany mnie nie przekonuja, Milan grał póki co z ogórkami i wygrywał po karnych bądź 2:1, a z Lazio dostał ostro w pupę. Inter wydaje się być mocniejszy, ale w takim meczu jak z Bologną nie zasłużyli nawet na remis.

co ciekawe Napoli już po następnej, czyli 6. kolejce będzie miał komplet gier z beniaminkami. My łącznie z następną kolejką z żadnym z nich nie zagraliśmy, a mamy za sobą mecze z drużynami, z którymi potrafiliśmy gubić punkty w poprzednich sezonach.

deszczowy pisze:Co tam się odmaradoniło? Pięć minut i trzy gole :shock:

Brak środkowych obrońców. Bastos zszedł po pierwszym kwadransie, de Vrij w przerwie, Wallace wypadł w meczu z Milanem, więc musieliśmy cofnąć na prawego środkowego Bastę (bocznego, który potem zjechał na noszach), a za de Vrija mogliśmy albo wstawić chłopaka z Primavery, albo cofnąć Leivę z pomocy. Inzaghi wybrał to drugie, ale wydaje mi się, że żadne rozwiązanie nie ostałoby się wobec siły ofensywnej Napoli. Później jeszcze z kontuzją zszedł Milinković-Savić.

Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem cztery kontuzje po jednej stronie w pojedynczym spotkaniu

Napoli uciekło sprzed topora w meczu ze Spal ostatecznie wygrali 3-2.

Ta trzecia bramka dla Napoli to kpina, zawodnicy Spal nawet nie reagowali

Tymczasem Milik zerwał więzadła krzyżowe, tym razem w drugiej nodze... Masakra, w tym wieku takie kontuzje, życzę mu jak najlepiej, ale słabo to wygląda.

Szkoda chłopa ale nic z niego nie będzie skoro co rusz to wiązadła zrywa. Przecież ona tak naprawdę zaczął przygodę z poważnym futbolem.

Kapitalny mecz Roma-Napoli.Goście grają jak u siebie,Roma bezradna, nie może piłki wyprowadzić.

Napoli 2 wyjazdy do Rzymu 6 pkt. Wyglada na to , ze w końcu mamy poważnego konkurenta w lidze. Trzeba się spiąć i zacząć gonić bo 5 pkt do tak grającej ekipy spod Wezuwiusza to już nie jest mało.

parafrazując... nadchodzą mistrzowie ;] a szkoda bo 7 tytuł to byłoby coś nie tylko na stale Włoch ale i Europy