Strona 96 z 331
: 22 marca 2018, 12:56
autor: Kicek7
Piotr Juvefan pisze:No i jeszcze odszedł najlepszy obrońca wśród rozgrywających
Bez przesady, Lemina nie był aż tak dobry

: 03 kwietnia 2018, 18:34
autor: Ein
http://www.sport.pl/pilka/7,64946,23220 ... xSportLink
coś więcej o tych rewelacjach ? Ostatnie wypowiedzi raczej wskazywały, że Max jest zadowolony w Juve.
: 03 kwietnia 2018, 19:09
autor: wagner
Źródło The Sun najprawdopodobniej także clickbait

: 03 kwietnia 2018, 19:18
autor: Sila Spokoju
Allegri pisze:Allegri ogłosił, że po wygaśnięciu jego kontraktu z Juventusem będzie kontynuował karierę poza granicami Włoch.
Czyli co jeszcze 2 sezony będzie nas męczył super-ciekawą piłką ? :doh:
: 03 kwietnia 2018, 22:32
autor: Pluto
Nic go nie tłumaczy.
Ten sam rywal rok po roku i identyczne błędy, zero nauki, zero wniosków.
Czy ten parodysta chociaż raz wspomniał na odprawach taktycznych żeby trzymać drugie tempo przy akcjach oskrzydlających?
Druga sprawa to indolencja w ataku. Znowu wypruwamy sobie żyły, wchodzimy pod pole karne rywala ale w kluczowych momentach wychodzi na wierzch, że drużyna trening ofensywny i strzelecki ma raz w miesiącu. Właśnie w takich momentach, takich meczach wychodzi szlifowanie cały sezon antyfutbolu. Kiedy można strzelać bramki ligowej szarzyźnie i zodbywać kompetencje w ofensywie ale z woli tchórzliwego trenera się tego nie robi.
I kolejny raz spóźnione zmiany, śmiechu warte czytanie gry podczas meczu. Możesz się drzeć w 60 minucie do tv żeby natychmiast wprowadzał Marchisio i Cuadrado bo każdą cząsteczką ciała wiesz, że bramka wisi w powietrzu ale to nic nie da... trener założył zmianę piętnaście minut później i nic tego nie zmieni.
Znowu cały sezon antyfutbolu kwitujemy katastrofą w Europie. Ta wspaniała publiczność nie zasługuje na takie tortury.
Kolejny raz jego filozofia pt. najważniejsze mecze wygrywa się nie tracąc gola została wyśmiana.
Po prostu się wynoś.
e:i oczywiście zanim się wyniesiesz nie zapomnij przeprosić Marchisio
: 03 kwietnia 2018, 22:57
autor: Lypsky
jeśli po tym sezonie nie pożegnamy się z Maxem, nie rozumiem nic
: 03 kwietnia 2018, 23:00
autor: Vego
Trzeba zadać sobie pytanie czy Allegri jest w stanie jeszcze coś osiągnąć z tą drużyną. Jak latem zostaną kluczowi zawodnicy i przyjdą nowi, ciekawi to dla mnie może zostać. Jeżeli zrobią wyprzedaż, to niestety z Maxem i jego #Cynizmem już więcej nic nie osiągniemy.
: 03 kwietnia 2018, 23:00
autor: pumex
Pluto pisze:Druga sprawa to indolencja w ataku. Znowu wypruwamy sobie żyły, wchodzimy pod pole karne rywala ale w kluczowych momentach wychodzi na wierzch, że drużyna trening ofensywny i strzelecki ma raz w miesiącu. Właśnie w takich momentach, takich meczach wychodzi szlifowanie cały sezon antyfutbolu. Kiedy można strzelać bramki ligowej szarzyźnie i zodbywać kompetencje w ofensywie ale z woli tchórzliwego trenera się tego nie robi.
Niestety. Cytowany fragment to istota sprawy. Jeśli zespół nie potrafi utrzymać się przy piłce, wymieniając parę podań innych niż po obwodzie do najbliższego, jeśli przenoszenie akcji spod swojej bramki na połowę rywala trwa wieczność, a to co z przodu jest w największej części oparte o indywidualności, bo reszta kolegów poruszanie się bez piłki w fazie ofensywnej ma w powijakach, to w meczach z prawdziwymi gigantami pozostaje liczyć na okres ich słabszej formy, lub na ich pecha.
Lypsky w temacie meczowym dobrze napisał - Allegri powinien sam zrezygnować. Pojawiła się u nas stagnacja i brak jakiegokolwiek wrażenia, że jest pomysł na to, co dalej.
: 03 kwietnia 2018, 23:28
autor: Pluto
W tym meczu nawet ładnie to w środku wyglądało, szybko i płynnie przechodziliśmy pod ich pole karne ale tam zaczynały się kluczowe różnice.
Wyłączając Ronaldo oni nie są lepsi indywidualnie, rzecz w tym, że Real mógłby akcje w ofensywie grać z zamkniętymi oczami bo tyle razy powtarzali te schematy na treningach i meczach o stawkę. My dokładnie na odwrót, jeden z drugim moga stać i się gapić trzydzieści sekund ale i tak nic z tego ine będzie bo panowie nie mają pojęcia co zrobi kolega z drużyny. Wturlaj farfocla albo licz na pojedynczy błysk gościa wartego sto milionów i broń tego 1:0. Niestety tak się nie wygrywa LM, Allegri nigdy tego nie załapie i dlatego jest taki cieńki.
Druga sprawa to, że Agnelli z Marottą nigdy go sami nie zwolnią, nawet jeśli przerżnie scudetto. Zbyt ciepło in ma tym stołku krajowego sukcesu, nigdy go nie zaryzykują dla czegoś więcej.
: 03 kwietnia 2018, 23:31
autor: LordJuve
Lypsky pisze:jeśli po tym sezonie nie pożegnamy się z Maxem, nie rozumiem nic
No jak to? Kolega dobrze wyjaśnił:
Pluto pisze:
Druga sprawa to, że Agnelli z Marottą nigdy go sami nie zwolnią, nawet jeśli przerżnie scudetto. Zbyt ciepło in ma tym stołku krajowego sukcesu, nigdy go nie zaryzykują dla czegoś więcej.
: 03 kwietnia 2018, 23:39
autor: Łukasz
Pluto pisze:
Wyłączając Ronaldo oni nie są lepsi indywidualnie.
Carvajal nie jest lepszy od DS? Marcelo od Sandro? Modrić od Khediry?
: 03 kwietnia 2018, 23:40
autor: AdiJuve
Najbardziej idiotyczne jest właśnie, to,że męczą bułę cały sezon, z każdym się bronią przyjeżdża Real a taktyką jest otwarta gra. No ludzie przecież to głupota w czystej postaci. Zamiast grać swoje oddać piłkę i czekać na błędy Realu to nie lepiej próbować grać coś czego cały sezon się nie gra.
Osobna sprawa t Bentancur, chłopak za słaby na Spal czy Benevento wychodzi w 11 z Realem :shock:
Pluto pisze:
Wyłączając Ronaldo oni nie są lepsi indywidualnie.
Orzesz Panie no nie popadajmy w taką skrajność.

: 03 kwietnia 2018, 23:44
autor: jackop
Po Mitycznej Wiośnie :rotfl: Do zobaczenia za rok, gdzie Cyniczny Juventus znowu ma w założeniu zrekompensować daremne 3/4 sezonu męczenia buły, kunktatorstwa i oszczędzania sił na nie wiadomo co.
: 03 kwietnia 2018, 23:47
autor: Wojtek
AdiJuve pisze:Najbardziej idiotyczne jest właśnie, to,że męczą bułę cały sezon, z każdym się bronią przyjeżdża Real a taktyką jest otwarta gra.
No przecież chcieli tak grać, ale w 3 minucie musieli zmienić swoje plany :lol:
: 03 kwietnia 2018, 23:59
autor: Vego
Wojtek pisze:AdiJuve pisze:Najbardziej idiotyczne jest właśnie, to,że męczą bułę cały sezon, z każdym się bronią przyjeżdża Real a taktyką jest otwarta gra.
No przecież chcieli tak grać, ale w 3 minucie musieli zmienić swoje plany :lol:
To teraz przenieś się wspomnieniami do meczu z Totenhamem w Turynie, 9 minucie przegrywali już dwiema bramkami i co? Cisnęli nas jak mogli, ale oni to trenują na co dzień w swojej lidze, a my? Cyniczne 1:0 i bronimy wyniku, oszczędzamy siły i czekamy na wiosnę. :rotfl: