JuvePoland

RadioVS nadaje, ktoś relacjonuje? bo ja dopiero wrociłem do domu
Sprobuje coś wyłowić, ale jak przekręce - nie pomstujcie, bo poki co znalazlem tylko po wloska, a ja po wlosku niewiele rozumiem.

Ale jedziemy:
Agresti;
Bentancur będzie oceniany w okresie przygotowawczym. Tolliso tutaj Agresti nei jest przekonany, że chłopak przyjdzie. Tematu Radjipo prostu nie ma. Orsolini podobnie jak RB, wiec wraca i będzie oceniany. Federico B podoba się nam, no ale bracia Della Vale.Mertens również nie dla Juve. Veratti [nie do końca kumam] ale wydaje mi się, ze bedzie celem tego lata. Schickowi się przyglądamy, ale obecnei Inter jest na prowadzeniu.Coscie sie przyglądamy i jak bedzie szansa to go wyciągniemy. Sanchez nie jest w orbicie naszych zainteresowań. Z ekipą Keity się kontaktujemy.
Spinazolla jest zależny od DeScieglie, Benatia zostanie wykupiony, Lirola zostaje kolejny rok na Mapei Stadium. Co do Mereta to może za rok powalczymy, jeśli Donnaruma nie przedluży to idziemy ostro po chłopaka. Caldara w ciągu roku bedzie w Juve.

Co do Mandzukicia to wiele zalezy od LM. Neto gra więcej, ale cięzko powiedzieć czy z nami zostanie na dłużej.

Paradoksalnie potrójna korona może sprawić, że Allegri straci motywację przed kolejnym sezonem, a zawodnicy tacy jak Lichtsteiner, D.Alves, Barzagli, Khedira czy Mandzukic mogą chcieć odejść już teraz do jakichś Chin czy Arabów. Po ostatnim finale LM odeszli Vidal i Tevez. Pirlo to inny temat, bo kończył się wtedy kontrakt. Mam nadzieję, że wygramy LM, wypuścimy tych, którzy będą chcieli odejść i zastąpimy ich wschodzącymi gwiazdami pokroju Tolisso czy Lemar.

to jest bardzo ważne co Crunny powiedziałeś, bo tam musi być ciągly głód zwycięstw.
I też mam takie wrażenie ze zwyciestwo w Lm może dużo zmienić, zwłaszcza w zakresie nastawienia tych starszych piłkarzy.

Co do wypowiedzi Agrestiego, to jestem mocno rozczarowany, nie przewija się zadne nowe nazwisko, stale odgrzewane kotlety, nic nowego, wygląda to troche na odcinanie kuponów.

A wszyscy dobrze wiemy, ze ostatnio wygląda to tak, ze w połowie maja mamy już jeden transfer przyklepany. W tam tym roku był to Pjanic dwa lata temu Dybala, mniemam, ze i w tym roku coś już jest na ostatniej prostej, aczkolwiek poki co ani widu ani slychu.

W kuluarach już od jakiegoś czasu mówi się, że wygrana w Lidze Mistrzów będzie wiązać się z przebudową drużyny.

Spinazolla zależny od De Sciglio? Jeszcze niedawno podawane było, że Leonardo będzie naszym pierwszym letnim transferem. Głupie żarty. Po raz pierwszy od czasów Marchisio i Giovinco mamy wychowanka, który dobrze rokuje, możemy go ściągnąć do siebie za czapkę gruszek albo w barterze i wieczny talent De Sciglio miałby przyblokować tak oczywisty ruch? Suabo.

Najpierw wypadałoby tą LM wygrać, a później się zastanawiać kto odejdzie/kto straci ambicję sportową

Wątpię ażebyśmy gruntownie przebudowali zespół w przyszłym roku.[/list]

Robaku pisze:to jest bardzo ważne co Crunny powiedziałeś, bo tam musi być ciągly głód zwycięstw.
I też mam takie wrażenie ze zwyciestwo w Lm może dużo zmienić, zwłaszcza w zakresie nastawienia tych starszych piłkarzy.

Co do wypowiedzi Agrestiego, to jestem mocno rozczarowany, nie przewija się zadne nowe nazwisko, stale odgrzewane kotlety, nic nowego, wygląda to troche na odcinanie kuponów.

A wszyscy dobrze wiemy, ze ostatnio wygląda to tak, ze w połowie maja mamy już jeden transfer przyklepany. W tam tym roku był to Pjanic dwa lata temu Dybala, mniemam, ze i w tym roku coś już jest na ostatniej prostej, aczkolwiek poki co ani widu ani slychu.

Mnie zastanawia jedno - czy faktycznie pozostaniemy w 4-2-3-1 czy jednak pójdziemy w 4-3-1-2. Jak się prześledzi plotki transferowe to albo mówi się o Coście czy Sanchezie/Berardim/Keicie, co by sugerowało tą pierwszą formację, skoro pomocy już nie trzeba by tak wzmacniać, by zaraz przejść do wzmacniania pomocy Corentinem czy mową o Verrattim, co znowu sugerowałoby taktykę ulubioną przez Maxa. Dopóki nasi ostatecznie nie podejmą decyzji jak to ma wyglądać z formacją to chyba będziemy mieli zgryz kogo faktycznie ściągniemy, biorąc pod uwagę, że obserwujemy graczy, którzy mogą być uniwersalni - Tolisso/Spinazzola.

Patrząc jak daleko zaszliśmy w LM, uwzględniając hajs za Igłe/Pogbę możemy namieszać w to mercato.

Klorel pisze:Najpierw wypadałoby tą LM wygrać, a później się zastanawiać kto odejdzie/kto straci ambicję sportową

Sedno. Bo jeszcze mozw byc tak, ze Monaco odprawi nas z kwitkiem.

"Czyszczenie szatni" nie będzie chyba jakieś mega mocne, bo tak naprawdę z podstawowego składu nawet po wygranej LM może odejść:

- Barzagli (emerytura)
- Mandzukic
- Lichtsteiner lub D. ALves (bo wątpię w jednoczesne odejście obu)

Nie widzę nikogo innego kto mógłby odejść. Sprzedamy zapewne także rezerwy w postaci Leminy i Sturaro, ale jakiejś wielkiej rewolucji bym się jednak nie spodziewał. Głód zwycięstw będzie w nas i tak i tak, Pjanic czy Higuain nie przyszli do nas zgarnąć sobie dwa trzy puchary i odejść. Buffon, Marchisio, Chiellini czy Bonnuci to Juventini z krwi i kości dla nich zwycięstwo będzie zawsze ważne. Dybala i A. Sandro mają dużo do udowadniania, są młodzi z ogromnym potencjałem, więc o ich aspiracje też nie ma się co martwić. Khedira to profesjonalista, więc tutaj także nie widzę problemu.

Liczę na dwa poważne wzmocnienia naszego zespołu wzorem poprzedniego mercato, jednak tym razem bez utraty ważnego ogniwa zespołu.

Zapewne, tak jak już wspomniano wyżej schemat będzie podobny. Połowa czerwca ogłoszenie jednego dużego nazwiska i kolejne w połowie lipca, a potem ewentualne polowanie na okazje lub mniejsze uzupełnienia składu.

Juventus i Sampdoria, czyli Schick, Bentancur i Driussi: http://www.goal.com/it/news/7/calciomer ... ID=SP_PN_6

Nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu i dziś wskazywać palcem na tych, którzy mogą odejść po sezonie. W kontekście długofalowego planowania pewne ruchy są konieczne żeby nie skończyć jak Milan z wiekową i wypaloną kadrą oraz potężną dziurą pokoleniową. Poza tym już raz Liga Mistrzów okazała się silnym katalizatorem zmian w naszych szeregach, co trochę odbiło nam się czkawką.

Wielu starszych zawodników wciąż trzyma wysoki poziom, a zawodzą młodzi, którzy w przyszłości mogliby wejść w ich buty, ale zwyczajnie nie rokują najlepiej więc wymiana Leminy lub Sturaro na kogoś lepszego w podobnym wieku to jedne z tych posunięć, których możemy się spodziewać. Pjaca prawdopodobnie nie będzie pozostawiony sam sobie i doczeka się konkurenta na swoją pozycję, gdyż nawet przed kontuzją nie gwarantował choćby dobrego poziomu.

France football;
Marsylia pyta o Mandzura, podobno 10 baniek zrobi robotę. Juve idzie po tolisso, ale Lyon chce 50 baniek. Podoba nam sie Babayoko.

10 mln za Mandzur ? Nie wiem, może się nie znam ale to mało.

Jako ciekawostka:

Real Madryt przygotował ofertę kupna Paulo Dybali. Wartość transakcji ma wynieść 120 milionów funtów. "Królewscy" chcą w rozliczeniu zaoferować Jamesa Rodrigueza, Alvaro Moratę oraz dołożyć gotówkę.
Sensacyjną informację podał serwis DonBalon.com. Zdaniem dziennikarzy, w lecie dojdzie do wielkiej wymiany na linii Real - Juventus. Hiszpański klub przygotował wstępną ofertę za Paulo Dybalę, w której skład mają wejść: Alvaro Morata, James Rodriguez i potężna suma odstępnego.

Transferowa ofensywa klubu, to efekt wyborów na fotel prezesa klubu. Niekwestionowanym faworytem jest Florentino Perez, który sukcesy ostatnich lat zamierza poprzeć kolejnymi wielkimi piłkarzami.

Hiszpan sprowadził na Santiago Bernabeu: Cristiano Ronaldo, Kakę, Karima Benzemę i Xabiego Alonso, a na początku drugiej kadencji wydał 100 milionów euro na Garetha Bale'a. Teraz wszystko wskazuje, że do Madrytu zawita Paulo Dybala, wschodząca gwiazda światowej piłki. Wartość transakcji ma wynieść 120 milionów funtów.

Dybala zagrał w tym sezonie w 39 meczach Juventusu. Strzelił 17 goli i miał osiem asyst.

źródło: sport.pl

Robaku pisze:France football;
Marsylia pyta o Mandzura, podobno 10 baniek zrobi robotę. Juve idzie po tolisso, ale Lyon chce 50 baniek. Podoba nam sie Babayoko.

Jak się wszyscy rzucą na to Monaco to na jesien nie będzie miał kto tam u nich grać 10 mln to deczko mało za Mandzura, którego bym nie sprzedawał o ile klepniemy Schicka i kogoś konkretnego na lewą flankę.

nie wiem czy to Mou czy Wenger powiedział o Lique1, ze to supermarket gdzie jest nieograniczona ilosc diamentow do oszlifowania.
Nie zdziwie się jesli i Lyon i Monaco zostanie mocno ogołocone w tym sezonie ze swoich najwiekszych gwiazd, ale nie wierze, że nie znajdą nowych perełek w ciągu następnych 12 miechów.