JuvePoland

Rozegraliśmy prawie połowę sezonu bez porażki w dobrym stylu, mimo to i tak szukamy wzmocnień na siłę... W tym momencie chciałbym w lutym abyśmy pozbyli się naszych twardych napastników , a zyskali jakiegoś młodego napadziora + Caceresa i Montolivo byłby spełnieniem marzeń. Wszyscy trzej są w naszym zasięgu. Jednak przed sezonem była mowa o gwieździe , przyszedł Mirko. Marotta wypowiadał się że wykorzysta okazję na rynku transferowym. Voilà mamy będziemy mieć Marco

To już chyba postanowione. Jeżeli mamy zapłacić tylko milion(bez zobowiązań), to ewentualnie mogę to przełknąć. Mam wrażenie, że Conte za Q jakoś nie przepada jednak i może Boriello jest pośrednikiem by się go pozbyć, gdy Maruś się sprawdzi? Sam już nie wiem.
Nieważne-i tak potrzebny crack do ataku. Boriello, Q i Matri nie rajcują mnie w kontekście LM.

Na takich warunkach Boriello może być.
Obawiam sie jednak, że to będzie oznaczało jeszcze mniej gry dla Fabio.. eh nie wiem czym on sobie zasłużył żeby taką kreche na nim stawiać. Może i gra co raz więcej ale jednak zasługuje na jeszcze więcej. No ale cóż to decyzje Conte i to niech on sie z nich broni wynikami.

Te potencjalne transfery są... śmieszne. Alexa jeszcze jakoś przetrawię, ale Boriello definitywnie? To na prawdę jest jakaś porażka. To na prawdę wolę żeby grał żółtodziób Immobile. A ten Greco. Na prawdę, jak to czytam to ogarnia mnie strach i bezsilność. Moim zdaniem potrzebujemy kogoś kto jest w stanie nauczyć się czegoś grając/trenując z Pirlo, a potem zwyczajnie grać coraz częściej kosztem Andrei, który swoje lata ma, a tytanem wydolności nigdy nie był.

Jak czytam takie rewelacje to odnoszę wrażenie, że Marotta cofa się w rozwoju. Ściągnął Matriego, Barzagliego, Vidala, Lichtsteinera i Pirlo na dobrych lub bardzo dobrych warunkach, a tu taki cyrk. Nawet przuzwoity/poprawny transfer Vucinicia bije te ruchy na łeb, na szyję. Conte wiele lepszy nie jest. Po meczu z Parmą widział wiele błędów, a teraz cieszy się, jak szczerbaty na suchary z powodu remisu z Udinese...

Chyba ich .......... Jak można sprowadzać takiego piłkarza jak Boriello do Juve? :shock: . My powinniśmy się wzmacniać, a nie tracić pieniądze na kolejny szrot... Bardzo boli, że nie udało się sprowadzić Aguero... Wymiata w PL. Szybko wkomponował się w drużynę... Żal im było dać 35-40 mln euro... Na taki klub Juve nie przystaje sprowadzać takich piłkarzy jak Boriello. Niech już ten Damiao przyjdzie, albo jakiś inny napastnik z wysokiej półki...
My chcemy walczyć o LM? Kupić trzech klasowych graczy na atak, pomoc i obronę, a nie kilku drewniaków...

Ale zrzędzicie z tym Borriello :roll: . Ale to Wasze zdanie, ja mam prawo mieć inne zdanie niż Wy. Jak dla mnie to wygląda tak: w ostatnich meczach w napadzie szwankowała skuteczność i to widać na 1 rzut oka. Po prostu brak nam typowej 9, fakt Matri taką jest, ale z nim jest różnie. Raz strzela co 2-3 mecze pod rząd, by na 4 mecze niczego nie ustrzelić i niczego nie wykończyć. No to Conte i Marotta mają na oku Borriello- to teraz psioczycie. Kogo lepszego zimą na takich warunkach możemy ściągnąć? Nikogo... Płacimy 1 mln za wypożyczenie+ ewentualne 8 za wykup Marco. Przypomnę, że Borriello>Toni, Amauri, Iaquinta przez pryzmat ostatnich sezonów. Nie obchodzi mnie, że grzeje tam ławkę. Nawet Totti gra rzadko, dopiero ostatnio dostał więcej szans, a za to Borriello nie psioczy na to, że nie może grać. Teraz wszyscy piszecie też o Damiao, tylko że Brazole chcą za niego aż 30 mln, a to może być niepewna inwestycja , albo się sprawdzi albo te 30 mln pójdzie z dymem i będzie płacz. Dlatego łatwo się mówi stojąc z boku. Owszem trzeba nam jakości, ale nie mamy tyle kasy co City i PSG, żeby wydać lekką reką na 1 piłkarza aż tyle pieniędzy. Transfer Borriello na takich warunkach to dla nas ideal. Mamy więcej do zyskania niż stracenia, jak się nie sprawdzi to wróci do Romy proste. A stan posiadania jaki mamy w ataku nie ulegnie zmianie , bo Toni, Vicek, Amauri pewnie zimą i tak odejdą. A myślę, że Borriello jako zmiennik Matriego może nam strzelić gole w meczach takich jak z Udinese, kiedy potyczka jest stricte taktycznej, a o wygranie potyczki zależy od wykorzystania góra 2 dobrych sytuacji na strzelenie gola. Proszę hejtujcie mnie macie do tego prawo, ja tylko napisałem jak ja o tym myślę. Wesołych Świąt i Forza Juve!

Może i rzeczywiście wypożyczenie go za 1mln bez konieczności wykupu nie jest takim tragicznym pomysłem. Najważniejsze żeby pozbyć się Amauriego i Vicka (przy przyjściu Boriello to i Toni jest zbędny). Niestety nasza MEGA pijawka ponoć wymyśliła sobie, że chce dodatkową kasę za odejście (nie licząc tego ze za nic dostaje 4 bańki). Po prostu dramat Nie żebym mu życzył źle, ale niech mu ktoś spali dom... albo chociaż samochód...

Borriello do czerwca to nie jest zły pomysł. Jakoś trzeba łatać zespół. Tylko daleko na tym nie zajedziemy i boję się, że zarządowi może to umknąć.

Boriello za 1 mln do końca sezonu w obliczu odejścia Iaquinty i Toniego to całkiem niezła opcja. Amauriego nie liczę bo samo słowo Amauri - to po hiszpańsku "lipny piłkarz". Na miejscu Beppe zablokowałbym mu odejście do końca sezonu. Jak nie pasuje to nigdzie nie zagra aż nikt go nie zatrudni.
Zdaje się, że będziemy musieli wybierać między Caceresem, a Alexem. Bo Limit NON-UE został wykorzystany przez Vidala. Mimo wszystko postawiłbym na naszego ex piłkarza. Chiellini poszedłby na środek o którym tak kwęka od początku, Martin na lewą i jest git.

Z tym Lealim to prawda?
:shock:

Zastanawiający transfer z kilku powodów. Chłopak jest naprawdę mega-talentem i ...musi grać. Ciekawe, jak klub to rozwiąże... Wypożyczenie?

Łukasz pisze:Z tym Lealim to prawda?
:shock: Zastanawiający transfer z kilku powodów. Chłopak jest naprawdę mega-talentem i ...musi grać. Ciekawe, jak klub to rozwiąże...
Wypożyczenie?

bawiłeś się kiedyś w Sherlocka Holmesa w dzieciństwie? musiało ci kiepsko iść.

Gigi pogra jeszcze ze 3 sezony. Ten Leali obije się w międzyczasie o Empoli, Sienę czy inną Sampdorię i zapewne wróci do nas.

pan Zambrotta pisze:

Łukasz pisze:Z tym Lealim to prawda?
:shock: Zastanawiający transfer z kilku powodów. Chłopak jest naprawdę mega-talentem i ...musi grać. Ciekawe, jak klub to rozwiąże...
Wypożyczenie?

bawiłeś się kiedyś w Sherlocka Holmesa w dzieciństwie? musiało ci kiepsko iść.

Gigi pogra jeszcze ze 3 sezony. Ten Leali obije się w międzyczasie o Empoli, Sienę czy inną Sampdorię i zapewne wróci do nas.

Juve go wykupi, a potem wypożyczy, żeby się ograł - tak to zapewne zrobią.

Nie podoba mi się polityka transferowa Marotty, nadal jest strasznie zaściankowa, zamiast łatać drużynę to sprowadzamy kolejne tony szrotu. Marco Motta coś grał ? Bo kosztował nas niemało.
Boriello to jakiś absurdalny pomysł, gdyż nigdy nic ciekawego nie grał, teraz wcale nie gra, jest raczej bez formy i on ma nam wygrywać mecze ? To żadne rozwiązanie problemów naszego ataku tylko możliwość ich eskalacji.
Nam jest potrzebny topowy striker potrafiący wypracować sam lub innym sytuację ktoś takie jak Tevez, Jovetic, Rossi czy być może Damiao. Boriello jest gorszy moim zdaniem i od Matriego i od Quagliarelli.

Potrzebny nam jest ktoś taki jak Caceres , gdyż może łatać dziury w całej obronie.

Niestety Marotta bawi się chyba w ilość a nie jakoś do 4-3-3 na boki ataku mamy tysiące skrzydłowych i do gry na poziomie nadają się tak naprawdę tylko Vucinic i ewentualnie Pepe, który ma jakąś niesamowitą formę. Abyśmy skutecznie zrealizowali cel minimum na ten sezon potrzebne są WZMOCNIENIA a nie wymiana złego na gorsze/niedużo lepsze.

Montolivo to też niby dobry transfer ale na zmiennika Pirlo, nie jako zawodnika pierwszej "11" w przyszłości.

Arbuzini pisze:Te potencjalne transfery są... śmieszne. Alexa jeszcze jakoś przetrawię, ale Boriello definitywnie? To na prawdę jest jakaś porażka. To na prawdę wolę żeby grał żółtodziób Immobile. A ten Greco. Na prawdę, jak to czytam to ogarnia mnie strach i bezsilność. Moim zdaniem potrzebujemy kogoś kto jest w stanie nauczyć się czegoś grając/trenując z Pirlo, a potem zwyczajnie grać coraz częściej kosztem Andrei, który swoje lata ma, a tytanem wydolności nigdy nie był.

Jak czytam takie rewelacje to odnoszę wrażenie, że Marotta cofa się w rozwoju. Ściągnął Matriego, Barzagliego, Vidala, Lichtsteinera i Pirlo na dobrych lub bardzo dobrych warunkach, a tu taki cyrk. Nawet przuzwoity/poprawny transfer Vucinicia bije te ruchy na łeb, na szyję. Conte wiele lepszy nie jest. Po meczu z Parmą widział wiele błędów, a teraz cieszy się, jak szczerbaty na suchary z powodu remisu z Udinese...

W pełni się z Tobą zgadzam i co do kwestii Conte który irytuje mnie tym ze cieszy sie ze słabego meczu, a w meczach w których naprawde grali dobrze widział (mówił) o tym że trzeba wiele rzeczy poprawić, a takze co do geniuszu Marotty. Mam nadzieje że nei zaczynają się gadki ala Ranieri u Conte, a u zawodników jacy to jesteśmy mocni.

Jeżeli chodzi o transfery to widząc że jesteśmy w czubie i mamy realne szanse na podium czy nawet mistrzostwo, Marotta powinien się wysilić i ściągnać piłkarzy którzy zrobią różnice i pozwolą dalej pociągnąć zespół, a nie kolejny szrot który będzie przesiadywał na ławce bądź trybunach. Agnelli za to powinien zrobić wszystko by na te lepsze transfery Marotta miał kase. Powiedzmy że mogę zrozumieć że Matri i Fabio nie mają formy i z racji tego chcą jakiegoścnapadziora ale powinien być to napastnik lepszy od nich a nie słabszy ! Niech skupi siew tym okienku nad Montolivo i środkowym obrońcą. Marotta mówił że wykorzysta nadarzające się okazje. Jeśli okazją będzie Boriello, a nie Montolivo to jest genialny...

Szczerze mowiąc o tym bramkarzu 1 raz słysze, ale skoro wszyscy mają takie mniemanie o nim to tylko dla Marotty, że myśli przyszłościowo.