JuvePoland

No bo nasi wychodza z zalozenia ze jak za darmo sie dalo Pirlo sprowadzic i pomysl wypalil to licza ze znowu sie uda, sprowadzili na podobnej zasadzie Bendtnera i teraz Anelke.
Moze wypali krotkoterminowo a moze nie.
Dziala mi na nerwy Marotta bo nie potrafi sprowadzic gracza ktory podniesie jakosc druzyny wygrywajac o niego z konkurencja.
Vidal chcial do nas przyjsc i bylo wmiare latwo przez konkurencje Bayeru z Bayernem ale on sie latwo poddaje, tak mi sie wydaje.

Zreszta Anelka przyszedl i dobrze wsumie sie stalo, juz mamy czymkolwiek straszych Celtic, gdyby nasi wyszli napadem Giovinco Matri to nie wierze ze damy rade jakos obalic ten autobus Celticu ktory napewno postawi, Barca nie dala rade to my damy?
Anelka wtych dwuchmeczach moze sie oakzac na wage zlota.

rosomak pisze:Nie przesadzajcie ztym Icardim, wyszly mu dwa mecze i odrazu byscie go w wroli naszego wybawcy widzieli, chlopak nie jest lepszy na ten moment od naszych na wypozyczeniach.

Nasza bolaczka jest brak Asy, to jest nasz problem.
Mielismy tak latwe ostatnie mecze, 6,7 meczy zrzedu i teraz czeka nas maraton.
mecze na wyjazdach z Napoli,Interem i Roma a u siebie z Fiora, jak przegramy to scudetto a jest to mozliwe to zwlasnej winy.

Z czym przesadzaja? Popatrz jakie ten chłopaczek bramki strzela. Jakie strzelił NAM.

Ot szukanie dziury w całym. Prawda, że za taki, a nie inny obecny stan kadry w większości odpowiedzialny jest Marotta, bo zawodników, których ściągnął Moggi zostali tylko Buffon i Chiellini. Marchisio i DC to jedyni zawodnicy, którzy dołączyli za czasów Secco. Zezowaty odwalił kawał naprawdę fantastycznej roboty, mamy obecnie najsilniejszy i najbardziej wyrównany skład w całych Włoszech i tak naprawdę z pupy mamy wyłącznie atak.

Biorąc pod uwagę, że Marotta zbastował trochę z martinezo-mottami, co charakteryzowało go na początku, to jest nadzieje, że w końcu na polu napastników też się ogarnie. Wiadomo, że jedna jaskółka wiosny nie czyni i sam Llorente nie wystarczy, ale gdzieś tam na wschodzi świta więc może słońce zawita do Turynu.

Rosomak po co od razu się burzysz jak ktoś napisze o innym zawodniku z Serie A i to niekoniecznie łączonym z Juve Nikt się nie jara nim. Ale jak strzela co jakiś czas kilka goli i jest w miarę młody oraz się wyróżnia to warto mieć go w pamięci. Kiedyś właśnie takimi Icardimi byli Falcao, Suarez, Cavani. A teraz co ? Każdy o nich marzy praktycznie. Nie mówię, że z tym młodym będzie podobnie, ale warto się interesować takimi rzeczami, bo nigdy nie wiadomo .

Teraz ogladam te bramki Icardiego z dzisiejszego meczu i facet naprawde ma spokoj.
Unas nikt bedac sam na sam z bramkarzem nie zrobi zwodu na spokojnie, bramkarza polozy i strzeli na spokojnie.
Nasi wtakich sytuacjach uderzaja na oslep, takie odnosze wrazenie.
On ma glowe i moze jeszcze pare bramek do konca sezonu strzeli a cena niestety skoczy i to porzadnie.


Obiang tez sie popisal.

Giovinco też szalał w Parmie i momentami strzelał świetne bramki i zaliczał ładne asysty... w Juve jest inna presja, więc przestańcie rozpamiętywać gole tego, czy tamtego młodego piłkarza i porównywać do napadu bianconerich. Tutaj nie ma czasu na ogrywanie młodzieży, tu jest zawsze potrzebny napastnik "na już". I tak za Marotty cały, nazwijmy to, "plan młodzieżowy" wygląda bardzo obiecująco, z osobnym budżetem na ten sektor i systematycznym sprowadzaniem talentów, tylu, że aż momentami się człowiek gubi.
Do niczego te twoje porównania Icardiego i innych utalentowanych napastników z naszymi nie prowadzą, po co te płacze? Co się tam jakiś talenciak objawi, to zaraz dyskusja tutaj i narzekanie. A gdzie ten Icardi był przez całe wcześniejsze pół sezonu? To samo Manolo i Belfodil? A gdzie jest Immobile teraz, po tym jak nastrzelał trochę na początku sezonu? Macie na przykładzie Pogby, że takie młodziaki są po prostu nierówne ( choć Immobile to już nie taki młodziak ). Zagrałby taki kilka słabszych meczy i już by poleciał hejt i gość by usiadł na ławce, bo Conte na pewno nie stosowałby recepty co niektórych tutaj "skoro wszyscy kopią się po czole, to niech ten młody się chociaż ogrywa"...
Poczekajmy do lata, przyszedł Llorente, ponoć są zainteresowani Quagiem, coś tam się plotkuje o Murielu, o wypożyczeniu Sancheza, już próbowano ściągnąć Manolo albo Ciro. Liczę po cichu tak jak Arbuzini, że w najbliższe mercato coś się zmieni na lepsze.

rosomak pisze:No bo nasi wychodza z zalozenia ze jak za darmo sie dalo Pirlo sprowadzic i pomysl wypalil to licza ze znowu sie uda, sprowadzili na podobnej zasadzie Bendtnera i teraz Anelke.
Moze wypali krotkoterminowo a moze nie.
Dziala mi na nerwy Marotta bo nie potrafi sprowadzic gracza ktory podniesie jakosc druzyny wygrywajac o niego z konkurencja.
Vidal chcial do nas przyjsc i bylo wmiare latwo przez konkurencje Bayeru z Bayernem ale on sie latwo poddaje, tak mi sie wydaje..

Mi też działa na nerwy prowincjonale myślenie Marotty rodem z Sampdorii. Ale to działa mi od pierwszej chwili gdy zawitał do Turynu. Marotta ma problem bo zawodnik ma ważny kontrakt. Jego taki fakt chyba paraliżuje. Jak przeglądnie się historie transferów za jego kadencji to brak w niej transakcji bardzo skomplikowanych. Ciężkie transfery do realizacji to Elia, Lichtsteine, Isla, Asamoah, Caceres.

Oglądnę sobie mecz TOP PLAYERA z Bilbao, który jak twierdzicie będzie strzelał bramkę za bramką w Serie A i będzie wybawieniem ataku Juventusu. Ahhh co za pech kontuzje złapał...

Ja ogladalem mecz Barcy teraz i ten zespol gdyby nie Leo nie mialby najmniejszych szans przez ostatnie lata tyle wygrywac.
Guardiola owszem swietny trener, gracze zgrani i bardzo dobrzy ale Leo to 30% calej druzyny, on robi roznice, gdyby nie ten facet i liga hiszpanska ktora pozwala wykazac sie graczom ofensywnym Barca walczyla by na rowni z Realem o mistrza juz duzo wczesniej.
Ten facet jest poprostu niesamowity 33 bramki po jakichs 23 meczach w lidze


To bylo oczywiscie co do top snajpera na ktorego liczymy, jeden gracz potrafi zrobic taka roznice, Messi to Messi ale juz Falcao prowadzi Athletico do wicemistrzostwa i sa przed Realem, nasz druzyna z top snajperem zdystnsowala by seriea a ze nie mamy i sprowadzamy Llorente to jest jak jest:(

Rosomak, no i po co to piszesz?

EDIT: Rosomak, ale to są oczywiste oczywistości, całe forum dawno już to zdiagnozowało ( jakby to było jakieś trudne ), że potrzebujemy topa z prawdziwego zdarzenia, nic nowego nie odkryłeś.

Marat87

Jakieś problemy widze masz, nie pasuje to nie czytaj...

Z Immobile tez bylo co on to nie gra, a wczoraj co on pokazal? Oddal 1 strzal? No mega

Od tego jest forum, żebym czytał i komentował. Mogę ci odpowiedzieć, że jak nie podobają ci się moje problemy, to nie czytaj.
Irytujące jest po prostu ciągłe pisanie o tym, czy o tamtym napastniku jak strzeli kilka goli i ma dobry okres i najazd na Marottę, czemu to on nam takiego nie wyczarował. Ale jakby zeszłego lata przyszedł taki Icardi czy inny Belfodil, to by poszła niezła szydera - to jest ten top Zezolu!?!?
Niektórzy są tak zdesperowani, że po jednym strzale Beltrama w środek bramki, twierdzą, że zagrałby lepiej od Anelki i pewnie od reszty napadziorów też. To nie FM panowie.

Przypadkowo oglądałem dziś mecz Stuttgart - Bayern. Tak obserwowałem Mandzukica i przypominałem sobie, jak to niektórzy kibice Juve kręcili na niego w czerwcu nosem, bo woleli Cavaniego, Dzeko, Van Persiego, a Chorwat był traktowany jako "drewno" i ochłap w porównaniu do wymienionych TOP PLAYERÓW (no co najwyżej jako ktoś minimalnie lepszy od Vucinica i Giovinco). A takiego napastnika nam teraz właśnie trzeba. Z głupiej sytuacji, z głupiego błędu rywala (dziś wykorzystał fatalny błąd Molinaro, który chciał wycofać do bramkarza, a podał Mandzukicowi) z dziecinną łatwością potrafi wpakować piłkę do siatki. Nie mija po 2-3 rywali i nie strzela piętką z przewrotki, ale jest tam gdzie powinien stać, wyprzedza obrońców, wychodzi na wolne pole. Umie się przepchnąć i uderzyć głową, a do tego zachowuje spokój w sytuacji sam na sam (dziś ładnie minął bramkarza i władował piłkę tuż przy słupku). Jednym słowem: naprawdę solidna klasyczna 9-tka. Bayern kupił go za jedynie 13 mln euro, a ma z niego spory pożytek (12 goli w 17 meczach - 25% oddanych przez niego strzałów kończy się golem). Może to nie jest TOP PLAYER z najwyższej półki, ale wielka szkoda, że nie trafił do Turynu.

A tutaj jeszcze dzisiejsze fatalne zagranie Molinaro i spokój Mandzukica przy bramce na 1:0.

Jeszcze Llorente meczu w Juventusie nie zagrał, ale już płacz i hejty, że słaby, że Hiszpan, że ta pensja. Tymczasem chłopak z Sampy wsadził 4 Pescarze i kolejny płacz, że oto zbawca naszego ataku się narodził, a jeszcze Marotta z nim kontraktu nie podpisał. Ot, logika.
Skądinąd, Pescarze to i Quagliarella hattricka strzelić potrafił, w dodatku na wyjeździe ; )

ps. Melo ma jakąś wpisaną kwotę wykupu teraz? W ogóle mu się kontrakt kończy w 2014?

Wybacz Marat ze napisalem o Messim poprostu ogladajac mecz Barcy dzisiaj tak mnie naszlo ze musialem to napisac.
Mam nadzieje ze juz wszystko wporzadku.
Zalosna akcja.