JuvePoland

Robimy 'B4'?

Będę !

No dobra, chyba ostatecznie można stwierdzić, że szykuje się cała armia. Wobec tego Panowie, będziemy improwizować. Nie ma szans, żeby mały No Stres ogarnął to co trzoda gwarantuje... Ubieramy się w barwy wojenne i siłą przejmujemy Havane. Bronić będą jej pewnie ze 4 osoby śpiewające Stachurskiego, także DAMY RADE!

Ok, to jak robimy B4 na wyspie, czy u kogoś w lokum?
Ja mieszkam na zapizdowie, co prawda dalej Wrocław, ale nie ma szans .

tak na marginesie, kiedy włosi przylatują do Wrocka? może pojedziemy ekipą na lotnisko, na pewno bedzie kilku piłkarzy z Juve

blk01 pisze:tak na marginesie, kiedy włosi przylatują do Wrocka? może pojedziemy ekipą na lotnisko, na pewno bedzie kilku piłkarzy z Juve

No mówiłem już o tym. Trzeba się wybrać na lotnisko. Obgadamy sprawę na B4.

to daj mi znać, bo mnie w sobote nie bedzie

Ludziska to co z tym interem?? Havana, No Stres, czy jakaś inna knajpa? A może 'B4'. Potrzebna ostateczna decyzja!!

delakha pisze:Obgadamy sprawę na B4.

Tylko ja mam pytanie zasadnicze... gdzie i o której ten B4? xD

tomasson2 pisze:Ludziska to co z tym interem?? Havana, No Stres, czy jakaś inna knajpa? A może 'B4'. Potrzebna ostateczna decyzja!!

Moim zdaniem powiniśmy wybrać HAVANE jako punkt zbiórki, a czy będzie to NO STRES(S?) czy inny to się okaże.

Co do lokalu, to szukajcie dalej. BO kurde łazić i szukać knajpy może być cięzko. A liczymy, że będzie nas troche.

Di Viao pisze:Co do lokalu, to szukajcie dalej. BO kurde łazić i szukać knajpy może być cięzko. A liczymy, że będzie nas troche.

No w sumie racja, ale z drugiej strony przy nasypie jest spore siedlisko pubów. Btw. Delak jak ost. bylismy na Violi dzwonił jak sam już tutaj nadmieniał, że maks dla No Stress to przypomne 25 bydła, myśle mimo wszystko że jakby było coś koło 30 typa to przymkneli by oko xD

Z braku laku to i ten No Stres chyba moze byc nie?

delakha pisze:No dobra, chyba ostatecznie można stwierdzić, że szykuje się cała armia. Wobec tego Panowie, będziemy improwizować. Nie ma szans, żeby mały No Stres ogarnął to co trzoda gwarantuje... Ubieramy się w barwy wojenne i siłą przejmujemy Havane. Bronić będą jej pewnie ze 4 osoby śpiewające Stachurskiego, także DAMY RADE!

Dajecie czadu, będzie was >30 to walcie na Havanę, będziecie mogli się tam nawet wprowadzić.

Spotkajmy się o 20 przed hotelem SCANDIC i ruszymy na łowy.

20 i idziemy na łowy. Można jeszcze podzwonić jak coś. A co do początków naszego zorganizowanego kibicowania we Wrocławiu i robienia Trzody, to pierwszym meczem był mecz Juve-Inter, w listopadzie 2007 roku. To była pierwsza wspólna alkoholizacja