: 08 września 2013, 10:31
1. Chyba nie pamiętasz jaki "syf" zastał Marotta: zawodnicy albo słabi, albo starzy/wypaleni, albo połamani, albo łączący kilka tych cech. Takich co się nadawali do czegokolwiek zaledwie kilku: Del Piero, Marchisio, Buffon, Chiellini, wtedy jeszcze Diego i Melo jakąś formę mieli. Byliśmy bez boków obrony (w zasadzie w obronie nadawał się Chiellini i wypożyczony Caceres), bez skrzydeł na które miał stawiać Del Neri, atak był śmieszny a środek pola w chaosie.evilboy pisze:Co mieliśmy w sezonie 2010/2011? Ściąganie mnóstwa szrotu, często za duże pieniądze. Za papy Delneriego Bonucci grał najzwyczajniej słabo i 15,5 mln wydawało się dużą przesadą. Po sezonie skończonym na 7 miejscu nikt by nie pomyślał, że Barzagli stanie się zawodnikiem nie do przejścia. Pamiętam do dziś jakie komentarze sypały się wtedy pod newsem o wykupieniu Pepe i Motty. Musicie przyznać, że nie było kolorowo i wielu (w tym ja sam) po tym jednym roku żądało głów obu czterookich z Sampdorii.
2. Barzagli akurat z miejsca wypchnął Chielliniego na lewą stronę, traciliśmy może sporo bramek, ale on od początku prezentował bardzo dobrą formę, wiadomo, szczyt miał w 2011/12, ale nie naginaj faktów.
3. Wiem jakie komentarze były o Pepe, ale to pokazuje że forumowicze też się mylą. Były krzyki by odszedł, na całe szczęście został i byl nieodzowny w pierwszej części sezonu 2011/12.
4. Podobnie z Beppe, jeszcze rok temu, pół roku temu wielu chciało odejścia Marotty, ale on cały czas pokazuje że należy mu się to stanowisko. Pierwsze mercato z perspektywy czasu miał mniej udane, ale wtedy trzeba było małą rewolucję zrobić, każdy to wie.
O Vidalu to już ktoś nade mną napisał, pierdoły pociskasz, Vidal miał rok do końca kontraktu a prawie trafił do Bayernu. Ten transfer to nie zasługa Marotty, ale dziwnego układu kosmosu :roll:
@zahor - wybacz ignorancję, ale kto jest w koszulce Realu co kosztował 10 mln?