JuvePoland

Arbuzini pisze: Nie mamy i raczej nie będziemy mieć w pomocy zawodnika w stylu Lamparda (...)

Chyba zapomniałeś o naszym Chrystusie Umęczonym z Milanu

Arbuzini pisze:Llorente? Oldskulowy napastnik, który na pewno przyda się w nowym sezonie. Nie mniej nie uważam żeby z Juventusem było aż tak źle żeby opierać ofensywę na zawodniku, który w tym sezonie ma gorsze statystyki strzeleckie od Matriego. Na chwilę obecną równie dobrze mógłby być to Ramy zamiast Hiszpana.

Mógłby być, ale nie będzie.

Każdy z nas ma swoje oczekiwania i swoich faworytów. Ja marzę o Dzeko i też trochę sadzę joby na Llorente, jednakowoż jeśli zacznie on strzelać dla nas bramki, i to bramki ważne - przeproszę i podziękuję grzecznie. Póki co wygląda na to, że musimy zadowolić się tym, co mamy. Amen.

nie wiem czy ktoś widział , ale : http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... omosc.html

baka pisze:nie wiem czy ktoś widział , ale : http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... omosc.html

Widzielismy. Na stronie głównej. :roll:

baka pisze:nie wiem czy ktoś widział , ale : http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... omosc.html

Wyceniać Vidala niżej niż Lewandowskiego to jest jakieś nieporozumienie. Vidal nie powinien odejść za mniej niż 40 mln. Wyrobił sobie markę w Bundeslidze, później potwierdził swoje umiejętności w Juve, mając duży wkład w zdobycie 30 tytułu mistrza kraju. Jeśli FCB faktycznie wyskoczy z taką propozycją, to w moim przekonaniu tylko się ośmieszą...

Poza tym cieszę się, że Pep wybrał Bawarię, bo to będzie dla niego prawdziwy test.

Spokojnie. W Bayernie raczej niezbyt chętnie widzieliby Arturo z powodu tego jaki numer im odwinął przy transferze do nas. Miał iść do Monachium, ale wybrał w końcu nas co Bawarczykom się specjalnie nie spodobało. Częściowo oczywiście na wpływ Vidala miała wola samych władz Bayeru, które nie chciały wzmacniać ligowego rywala, ale jednak... Ja bym był zadowolony z innego rozwiązania - Vidal zostaje u nas, a wzmacnia nas jeszcze Lewandowski Guardiola niech szuka wzmocnień gdzie indziej.

W lecie pojawiały się już plotki o zainteresowaniu Vidalem ze strony Realu i PSG. Arturo skwitował to w ten sposób: "The interest of other prestigious teams? I am not interested. I am happy at Juventus". Zresztą to nie jedyna wypowiedź, w której mówi, że jest zadowolony z pobytu w Turynie i że bardziej odpowiada mu życie we Włoszech niż w Niemczech. Osobiście, uważam, że dopóki sam zawodnik nie będzie naciskał na transfer to Marotta wszystkie oferty zakupu powinien od razu wyrzucać do kosza.

Cavani w Arsenalu? Wątpie, ale jak już to jedyny minus tego jest taki że będzie to kolejne osłabienie ligi włoskiej, bo szczerze mówiąc, nie łudzę się już, że go kupimy a szkoda (Napoli akurat NAM łatwo go nie puści a Marotta z Agnellim nie zaoferują raczej dużego worka pieniędzy). Ale tak jak pisałem, byłby to chyba transfer nie w stylu Arsenalu, także wątpie.

Arbuzini pisze:I to upodobanie do dziwnych zawodników mnie w nim odpycha...

Wiesz, Giaccherini miałby nawet sens jakby dostawał szanse, przynajmniej do rotacji na lewe skrzydło. No ale Conte predzej tam wpuszcza nawet Padoina czy Islę (przede wszystkim Asamoah i De Ceglie). Wychodzi na to, ze Emanuele jest głównie jako środkowy pomocnik i bardzo rzadko na skrzydło w 4-3-3 (bo i rzadko tak gramy), co jest trochę dziwne, ale do Giaccha jako takiego nic nie mam.

wloski pisze:No chyba to jest beznaczenia w tym przypadku, jeśli Athletic nie działa na rynku transferowym (kupując). No, ale fakt warto się nauczyć poprawnej pisowni .

zahor pisze:Żeby Wam jeszcze bardziej namieszać dodam, że w Hiszpanii na Atletico powszechnie mówi się Atleti, tak jak na Juventus - Juve.

Dobra, żałuję, że ruszyłem temat

pumex pisze:Poza tym... wiesz Stary... pisanie, że Remy podobał się Chelsea czy Tottenhamowi jest tak zasadne, jak cieszenie się z zainteresowania Arsenalu Matrim, a fakt jest taki, że Francuz przeszedł do ostatniej ekipy Premier League

Nie chcę nikogo zdenerwować, ale teraz sobie przypominam, że w lipcu 2011 Tottenham i MU mocno interesowali się...Vuciniciem

F-azan pisze:Ponatto Liverpool nałozył kare finansową na Luisa za nurkowanie

Nie chcę nurków podejrzewam, że @yanquez ma podobne zdanie

deszczowy pisze:Każdy z nas ma swoje oczekiwania i swoich faworytów. Ja marzę o Dzeko i też trochę sadzę joby na Llorente, jednakowoż jeśli zacznie on strzelać dla nas bramki, i to bramki ważne - przeproszę i podziękuję grzecznie. Póki co wygląda na to, że musimy zadowolić się tym, co mamy. Amen.

Też chciałem Dzeko, ale obaiwam się, że jeśli przyjdzie LLorente, to temat Bośniaka upadnie definitywnie, jeśli już nie upadł jakiś czas temu...

ketraB pisze:Poza tym cieszę się, że Pep wybrał Bawarię, bo to będzie dla niego prawdziwy test.

Ciekawe co tam wymyśli, ale test to dla niego będzie w LM, bo nawet jak zdecydownie wygra ligę, to to nie musi wiele znaczyć, z całym szacunkiem dla Bundeskopanki.

D-Rose pisze:

baka pisze:nie wiem czy ktoś widział , ale : http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... omosc.html

Widzielismy. Na stronie głównej. :roll:

Oj rzeczywiście gdzieś mi umknęło

Doinformujcie mnie.
Poza Peluso który jest już nasz, w zimowym mercato już nikt do nas nie dołączy?
Llorente zaklepany na czerwiec [rzekomo].
Berardi też podobno w 50% nasz ale zostaje do końca sezonu w Sassuolo. Swoją drogą trochę tłok się robi w naszych utalentowanych napastnikach, bo licząc też połówki kart mamy Immobile, Boakye, Gabbiadiniego a teraz Berardi. Oby chociaż jeden 'wyrósł' na TOPA.

@deszczu
Pirlo i Lampard to jednak zupełnie inni zawodnicy. Mając takiego pomocnika jak Lampard można by na niego zwalić odpowiedzialność za strzelanie goli, bo on w Chelsea, czy reprezentacji właściwie ma taką statystykę strzelecką jakby był napastnikiem . Nasi pomocnicy to fantastyczni zawodnicy, ale jednak wyróżniają się innymi cechami. Mi tam się podoba wg jakiego klucza zostali dobrani więc nie mam zamiaru tego negować. Dlatego od przyszłego napastnika oczekuję przede wszystkim ładowania goli. Conte grał nawet z Giovinco na szpicy więc nie wierzę, że nie jest na tyle elastyczny żeby odpuścić umiejętność rozpychania się na rzecz skuteczności, która u nas jest na poziomie drużyny ze środka tabeli.

Co zaś tyczy się Ramy'ego to nie bardzo chcę go w Juventusie. Chodziło mi bardziej o to, że obaj z Llorente są w podobnej dyspozycji i sytuacji. Mam nadzieję, że Hiszpan wypadli, bo w przeciwnym razie dostaniemy drugiego Amauriego. Nawet podobna pensja i typ zawodnika.

@Adaś
Widzisz, sam przyznałeś, że Conte dziwnie kombinuje. Sissoko w środku gorszy raczej nie będzie, a kaska by się zgadzała. Zawsze to można dołożyć do takiego Ayewa, który jest w stylu zawodników jakich Conte lubi. Myślę, że na lewym wahadłowym dałby sobie radę, bo umiejętności defensywne ma naprawdę imponujące. Albo do jakiegoś napastnika.

konradrom pisze:Doinformujcie mnie.
Poza Peluso który jest już nasz, w zimowym mercato już nikt do nas nie dołączy?

Po wypowiedziach, zwiazanych z Immobile i Gabbiadinim mozna sie domyslic, ze chcemy sprowadzic jeszcze jakiegos napastnika. Skoro nie wypalilo z mlodymi, to mozliwe, ze skonczy sie na wypozyczeniu kogos pokroju Borriello w ostatnich dniach mercato.

Jesli chodzi o kwestie Llorente i jego pensji, to 4.5 mln € rocznie nie jest tragedia. Z podatkami i 4-letnim kontraktem to jest 36 mln €, gdyby te pieniadze rozlozyc na powiedzmy 12 mln € na karte jakiegos napastnika i 4-letni kontrakt platny 3 mln € / rok to pewnie Marotta dostalby wieksza aprobate, ale z ekonomicznego punktu widzenia wychodzimy w zasadzie na to samo.

Arbuzini pisze: Nasi pomocnicy to fantastyczni zawodnicy, ale jednak wyróżniają się innymi cechami

Zaraz. Nasi napastnicy to skuteczność dna, pomocnicy wyróżniają się "innymi cechami", to kto dla nas w końcu te bramki strzela, że jesteśmy pod tym względem drudzy w lidze, a i w LM byliśmy w czubie? Samobóje sobie walą, drogi Walterze?

Arbuzini pisze:Conte grał nawet z Giovinco na szpicy więc nie wierzę, że nie jest na tyle elastyczny żeby odpuścić umiejętność rozpychania się na rzecz skuteczności, która u nas jest na poziomie drużyny ze środka tabeli.

Kiepski dowód na elastyczność Conte, skoro w Parmie Giovinek też często stawał na szpicy.
Dowodem na to, że się mylisz dla mnie jest fakt, że Conte przeprowadził nas przez tysiąc pińcet sto dziwińcet systemów na papierze- ale główne założenia, filozofia, tzw. "przykazania Conte" za każdym razem były dokładnie takie same. A jednym z nich jest "dziesięciu broni, dziesięciu biega". Conte nie zmienił swoich założeń od dnia pierwszego w Bari. Nie widzę powodu, dlaczego miałby robić to teraz.
Inna sprawa, że z tego co pamiętam Vucinić w Romie też wyciągał niecałe 9 km. Tak więc może szansa na zagonienie Meksykanina do zasuwania, kiedy drużyna piłki nie ma, jest wcale nie taka iluzoryczna.

SKAr7 pisze:

Arbuzini pisze: Nasi pomocnicy to fantastyczni zawodnicy, ale jednak wyróżniają się innymi cechami

Zaraz. Nasi napastnicy to skuteczność dna, pomocnicy wyróżniają się "innymi cechami", to kto dla nas w końcu te bramki strzela, że jesteśmy pod tym względem drudzy w lidze, a i w LM byliśmy w czubie? Samobóje sobie walą, drogi Walterze?

Pogadamy jak któryś z naszych pomocników przekroczy liczbę 20 trafień w sezonie. Lampardowi udało się to kilkakrotnie, w tym raz tylko w samej lidze. Przecież nie znaczy to, że coś ujmuję naszym pomocnikom. Lampard ani registą, ani tym bardziej b2b nie jest. Zamiast szukać złośliwości - przeanalizuj.
Kto strzela? Od półtorej sezonu widać dobitnie, że cała drużyna, ale zdobycz napastników i środkowych pomocników jest podobna. Czy to znaczy, że rasowy napastnik, goleador, miałby u nas problem ustrzelić w lidze 20 bramek? Po ilości sytuacji jakie sobie teraz stwarzamy, bez klasowych zawodników w przodzie, jestem w stanie stwierdzić, że jest to zadanie jak najbardziej wykonalne.

SKAr7 pisze:

Arbuzini pisze:Conte grał nawet z Giovinco na szpicy więc nie wierzę, że nie jest na tyle elastyczny żeby odpuścić umiejętność rozpychania się na rzecz skuteczności, która u nas jest na poziomie drużyny ze środka tabeli.

Kiepski dowód na elastyczność Conte, skoro w Parmie Giovinek też często stawał na szpicy.

Nie jest to też dowód, że Conte jest nieelastyczny . U nas Seba grał wyraźnie w przodzie, za nim operował Vucinic. W Parmie, jak grał w parze z innym napastnikiem to był to w większości przypadków snajper (przynajmniej tak można określić pozycję na boisku), jak Floccari albo Okaka.

SKAr7 pisze:Dowodem na to, że się mylisz dla mnie jest fakt, że Conte przeprowadził nas przez tysiąc pińcet sto dziwińcet systemów na papierze- ale główne założenia, filozofia, tzw. "przykazania Conte" za każdym razem były dokładnie takie same. A jednym z nich jest "dziesięciu broni, dziesięciu biega". Conte nie zmienił swoich założeń od dnia pierwszego w Bari. Nie widzę powodu, dlaczego miałby robić to teraz.

Mimo wszystko gra dwoma pomocnikami, czy z wysoko ustawionym Vidalem (był przez krótki okres taki wariant) trochę różni się taktycznie od 352 lub 433. Co do samej filozofii to się zgadzam, przecież przez chwilę tego nie negowałem. Tutaj mówimy o ciągłym wywieraniu presji na rywalu, skracaniu pola gry. Niewysoki Chicharito równie dobrze może wywierać pressing na rywalu, co atletycznie zbudowany Llorente. Pytanie brzmi, czy Conte jest w stanie odpuścić sobie "taran" w przodzie kosztem "spryciarza". Moim zdaniem tak. Conte przy całych swoich żelaznych zasadach lubi też pokombinować i tutaj sam za przykład podałeś jego poszukiwania w kontekście optymalnego ustawienia. Ja podałem Sebka na szpicy, który właśnie szybkością i zwinnością miał zaskakiwać rywali. "Miał", bo to jednak nie jest i nigdy nie będzie zawodnik szpicy.

SKAr7 pisze:Inna sprawa, że z tego co pamiętam Vucinić w Romie też wyciągał niecałe 9 km. Tak więc może szansa na zagonienie Meksykanina do zasuwania, kiedy drużyna piłki nie ma, jest wcale nie taka iluzoryczna.

Całkiem możliwe. Na pewno byłby wtedy z tego pożytek dla drużyny, tym bardziej że Meksykanin jest naprawdę szybkim zawodnikiem (wg danych bodaj z 2009 roku, TOP5 sprinterów wśród piłkarzy).

konradrom pisze:Swoją drogą trochę tłok się robi w naszych utalentowanych napastnikach, bo licząc też połówki kart mamy Immobile, Gabbiadiniego

No to raczej nie sa utalentowani napastnicy, wiec spokojna Twoja rozczochrana.

Arbuzini pisze:@deszczu
Pirlo i Lampard to jednak zupełnie inni zawodnicy. Mając takiego pomocnika jak Lampard można by na niego zwalić odpowiedzialność za strzelanie goli

A Lamps by nam nie pyknal w lecie za fri?

Nie rozumiem jak niektorzy moga psioczyc na darmowego Llorente... Jasne, dupy nie urywa, ale z takiej okazji trzeba skorzystac. Do tego Jovetic (ktorego bede tu forsowal do 1 wrzesnia ) i nie ma mocnych na Juve.

Z tym Chicharito, to wymysl forumowych kołczów czy jakies donosy sa?

Lampard do wzięcia za darmo, ale stary już i trzeba by modyfikować taktykę. Lepiej już po bożemu poszukać napastników.

Nie ma poważnych przesłanek łączących Chicharito i Juventus. Tak się jakoś temat rozwinął.

Będę psioczył na Llorente jeśli okaże się jedynym uzupełnieniem ataku. Porównując się z innymi zespołami wypadamy naprawdę blado. Nawet jeśli porównywać tylko we Włoszech więc ciekawie nie jest.