JuvePoland

U mnie jest różnie. W sumie moje atuty to siła, szybkośc i wytrwałość. Technik ze mnie żaden, ale celnie uderzyć na bramke czy skutecznie podać potrafie całkiem dobrze. Dlatego najczęściej grywam w drugiej linni - skrzydła (całkiem dobrze dośrodkowuje) - obojętnie które bo i tak zawszze robimy rotacje, ewentualnie też na środku mi się zdarzało grać. Jednak dlatego, że jestem dość wybiegany i szybki najbardziej lubie grać skrzydłowego, chociaż moją piłkarską "kariere" zaczynałem jako... bramkarz.
Gdy byłem mały (jakieś 8-10 lat) często grałem z moim bratem (6 lat starszy) i jego kolegami - z racji wieku zawsze stawiali mnie na bramce, dzięki czemu ze zbiegiem czasu nabrałem pewności siebie i troche umiejętności. W sumie to bardzo dobrze mi szło, a jak byłem w najwyższej formie to naprawde ciężko było mi strzelić bramke (oczywiście grając już z rówieśnikami) - udawało się to tylko super talentom :D:D Jednak ta opcja wydawała mi się mało atrakcyjna i zacząłem wymyślać jakieś wymówki by nie grać na bramce - chociaż wszyscy wiedzieli, że jestem w tym naprawde dobry, i wkońcu kumple zrozumieli, że nadaje się także do gry w polu i tak kontynuowałem "kariere" już jako pomocnik

To moja cała historia...

Gram na bramce ale nie powiem żeby zawsze była to moja ulubiona pozycja. Co prawda mam predyspozycje-197 cm wzrostu i spory zasięg ramion ale z reflexem już tak kolorowo nie jest . Niemniej jednaj grając na tej pozycji osiągnąłem z Qmplami całkiem spore sukcesy na amatorskich turniejach. Kiedyś nawet trenowałem w klubie KKS Gedania Gdańsk oczywiście na bramce. Sam nie wiem jak to się stało ale odkąd sięgam pamięcią zawsze stawałem na bramie. Czasem potrafię też coś strzelić ale że skuteczność wynosi 1 do 20 to wolę zostać na bramce 8)

DUCH pisze:ja gram zawsze na prawej pomocy!!
koledzy mówią że świetnie podaję; co dziwne umiem fajnie dograć z rożnego czy wolnego a czasem nie potrafię pożądnie strzelić na bramkę :oops:
ewentualnie gram na środku pomocy; ale najczęściej jako prawe skrzydło!!

Tez tak kiedyś miałem i ogólnie lubie prawe skrzydło ;]..., ale teraz czesciej gram w ataku

Zauwazylem ostatnio, ze w druzynach podworkowych jak kiedys najlepszych wstawialo sie na atak... to teraz jest odwrotnie ;]... obrona najwazniejsza i tez najbardziej chwalona po meczu... przynajmniej takie mam wrazenie ;].

hehe a ja gram w klubie pilkarskim(1 liga wojewodzka) i gram na srodku obrony cos w rodzaju Cannavaro(moj idol boiskowy) moje atuty to wslizgi, gra glowa oraz strzal z dystansu.

Uwielbiam grać jako środkowy pomocnik ofensywnie ale w defensywie też coś umiem. Ja też zaczynałem jako bramkarza ale nie miałem smykałki, refleksu i bałem się że piłka trafi mnie w nos :oops: Nawet dobrze mi idzie na tej pozycji umiem podać strzelić i nawet dużo widze co się na boisku, ale technik ze mnie nie jest ( nie potrafie odbić więcej niż 20 razy ).

Ja najchętniej grywam na samym środku - jako rozgrywający. Moje "atuty" to technika :oops: i dokładne, długie, krótkie podania, oraz wybieganie (kurde, ale sie przechwalam ;]). Oczywiście strzelać też troszke umiem, dlatego najczęściej gram jako ofensywny środkowy pomocnik Kiedyś zaczynałem od obrony, ale że piłke odbierac za bardzo nie potrafie, poszedłem na pozycje, w której dość dobrze sobie radze Podsumowując - taki Ronaldinho
No, to by było tyle przechwałek

JA na pomocy...obojetnie czy to srodek czy skrzydBa bo jestem obuno|ny ..... Pozdro

Mnie koledzy zawsze pod bude rywala wysyłają mówią tak :
'' idź pod brame rywali i sie nie ruszaj z tamtąd a my już ci piłe podamy '' :lol: szczerze to nazywają mnie niewidzalnym katem bo zawsze uciekne po cichu obrońcy a póżniej dołożne noge tak jak trzeba. Piłka mnie szuka w polu karnym idzie zawsze do mnie uderzenie i GOL !!! tak przeważnie kończa sie akcje kumpli po dograniu do mnie

Ja lubię grać na środku pomocy i tam też najczęściej grywam w klubie Niestety kiedy jest problem z obrońcami to muszę iść na ostatniego, ale tam też mi się źle nie gra :D
_________________________________________________
"Jeśli nie zapamiętasz mojej twarzy,
to zapamiętasz moje bramki" - Alex Del Piero

Ja to moge grac wszędzie ale najlepiej chyba pomoc i obrona.
Jak ktos dobrze gra w noge to chyba moze grac wszędzie(nie mówie ze ja jestem taki dobry) :lol: :lol:

Ja uwielbiałem grać na ataku, nie chwaląc sie potrafiłem celnie i mocno strzelić na bramke rywala. Poza tym w przerwach stałem na bramce, dla relaksu...











Juve storia di un grande amore...

Zawsze grałem na pozycji defensywnego pomocnika (uwielbiałem rozgrywać piłkę oraz rozbijać ataki rywali ) ale, jeśli sytuacja tego wymagała, mogłem grać także środkowego/prawego obrońcę oraz prawego pomocnika. Od biedy mogłem także grać na pozycji na jakiej obecnie gra Zlatan w naszym ukochanym klubie - cofniętego napastnika. Natomiast nigdy nie wziąłbym żadnej pozycji z lewej flanki oraz wysuniętego napastnika
A i bronić ostatnio przestałem...

Eh Eh Eh No więc gram obecnie w wyrzszej randze no i gram na ....... boku obrony !! a wiec jest to dla mnie koszmar !! tak jak mówił Dragon - odebranie piłki i podanie do przodu - 0 -kiwek - 0 - włanczania się - 0 -wchodzenia na stałe fragmenty normalnie żyć mi sie nie chce ale tak mi się wydaje że za rok będę jednym z najlepszych w drużynie wiec raczej tych najlepszych nie trzyma się na bokach obrony i raczej powrócę na mojego fora bądź na środek

Najlepiej się czuję jako skrzydłowy (prawy lub lewy mi to tam obojętnie) ale grą na napadzie też nie pogardze a idzie mi tam najlepiej, ale nie gra mi się tam za wygodnie