JuvePoland

Żenująca druga połowa. Wyglądali jak amatorzy.
Drwale z Turynu wywieźli cudem remis z Amsterdamu, tyle.
Katastrofalne występy Mandzukica, Cancelo (pomimo asysty), Pjanica. Zresztą trudno kogoś wyróżnić. Pierwsza połowa jeszcze na plus dla Berny, ale w drugiej totalnie go nie było. Jedynie Rugani się dziś nie mylił i swoje zrobił.

Płynność gry, kreatywność to po prostu przepaść między Ajaxem a nami. Gdyby Ajax czasem tak nie kombinował na około przy naszej bramce i był trochę bardziej skuteczny skończyłoby się jak w Madrycie.

Najgorsze, że w drugim meczu, Max znów będzie bronił Częstochowy przez cały mecz i skończy się jak zwykle. Wyrzucić tego betona czym prędzej.

Piotr Juvefan pisze:Ciężkawo było,ale w końcu jest, wyłoniła się właśnie ta akcja marzeń. Taka do szatni no i ten Krisu Ronaldo, szef wszystkich szefów Cyniczne Juve. Oby tak do końca

Rugani jak na razie może być.

No nieźle dograli do końca.

https://www.flashscore.pl/mecz/rXqN1Toe ... ki-meczu;0

Żenada, z Ajaxem takie statystyki

Przypominam, że Ajax właśnie wykręcał lepsze wyniki na wyjeździe z Realem i Bayernem.

Podsumowaniem naszej gry jest Dybała z ostatnich sekund. Dostaje piłkę na skrzydle i włącza mu się hamulcowy. Ostatnie sekundy. Wypoczęty Dybała. Dziękuję, dobranoc.

Szkoda Costy, bo po wejściu od razu pokazał, czemu Mandzu nie powinien grać, a do tego był bliziutko brameczki.

Wynik niekorzystny, bo jak znowu przyśniemy to Ajax nam u siebie wlepi bramkę, choć o tyle dobrze, że gramy rewanż na AS. No ale nie ma też fakapu jak z Atleti u nich, więc sytuacja sporo lepsza.

Berna kolejny raz pokazuje czemu gra on a nie nasza argentyńska primadonna.

Grać primaverą na ligę, żeby mieć siły na rewanż.

W sumie to możemy się cieszyć z tego remisu, bo Ajax zagrał lepiej i powinien to wygrać a my jak jakieś Chievo w Serie A w meczach z nami, czyli 1 strzał = 1 gol.

Teraz trzeba liczyć, że w rewanżu nie będziemy bronić wyniku od pierwszej minuty...

Z pewnością nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Dużo zawdzięczamy Wojtkowi, który kilka razy ratował nam skórę. Przy straconej bramce nie zawinił. On i Bernardeschi to chyba jedyni nasi zawodnicy, których można po tym meczu pochwalić.

Swoją drogą, Juventus jako żywo wydaje się być przykładem polskiej myśli szkoleniowej - laga do przodu z pominięciem linii pomocy. No ale jak za rozgrywanie bierze się Matuidi...

jackop pisze:Kwadrans do końca. Podobno Ajax miał spuchnąć, a jadą z nami jak z furmanką

Cieszysz się? co trzeba mieć w głowie, żeby w trakcie meczu notorycznie siedzieć na forum i pisać posty? Na pewno nie Juventus.

Tak jak mówiłem, podziwiam ludzi którzy myśleli że skoro LM to nie będzie typowego Juve a że mamy korzystny wynik to w rewanżu będzie to samo, ale z happy endem

Najgorszy możliwy wynik. Porażka podziałałby na nas jak płachta na byka i w rewanżu byśmy ich sklepali jak Atletico. A tak Allegri zagra na 0-0, na końcówkę wjedzie Barzagli na wózku inwalidzkim i dostaniemy gonga.
Na wyróżnienie zasługują dziś Costa i Bernardeschi, a także Ronaldo za gola. Poprawnie spisał się Rugani, może dzięki temu spotkaniu uwierzy w siebie. Dybala i Mandzukic powinni zrzec się swoich pensji, bo ich gra jest warta okrągłe zero, a nawet gorzej, bo kretyńska strata <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Pawełka mogła skutkować golem w końcówce.

My nie mamy pomocy ! My nie potrafimy grać w ataku, wstyd patrzeć na taką kopaninę, fura szczęścia, mentalność europejska na żenującym poziome. Brak ambicji, brak pomysłu na grę, chłopaszki z wesołej ligi pokazali co to jest piłka nożna, wstyd mi za taki Juventus.


Przerażające jest również to, że prawie wszyscy kluczowi gracze są w tak żałosnej formie, ciężko zrozumieć co Allegri zrobił z Dybalą,Cancelo,Sandro,Pjaniciem,MM, czy też z Costą. Marzę o jego zwolnieniu.

Teraz tak..cieszyć się z remisu czy płakać że nie przegraliśmy 2:0 ?

Sami wiecie czego spodziewać się w rewanżu.

Juventus nie grał nic, Ajax fantastycznie, ale ich problem polega na tym, że nas nie pokonali. Drugiego tak słabego meczu w LM z rzędu nie zagramy. Wynik nie optymalny, ale dobry. Wróci Giorgio i będzie większa pewność siebie, choć Rugani poprawnie.

Costa to wybitny piłkarz.

Szkoda braku koncentracji Cancelo i szkoda słupka Costy, no cóż...Bramkę mamy także cel spełniony

Szkoda że nie możemy wymienić Dyblali na Costę. Tak żeby mieć w ataku 1 Ronaldo i 2 Costa.

Tylko we Wloszech takiemu pniakowi jak Mandzukic daje sie podwyzke i przedluza kontrakt.... Po prostu Amauri vol. 2


Bernardeschi i Costa po bokach, Ronaldo i Dybala(Kean) z przodu. Od dawna mialem takie ciche marzenie to zobaczyc i byloby to idealne dla nas ustawienie, gdzie mozna pokazac cala moc w ataku.


Pjanic nigdy nie bedzie wybitny, jego timing tempo gry pasuje do dziadowskiej Serie A, w Lidze Mistrzow jest duzo szybciej, przez co podaje do przeciwnika.

Fajnie, ze Rugani udzwignal mecz.

1. Wynik lepszy niż gra
2.Zasłużyliśmy na porażkę
3. Dlaczego jeszcze nikt nie powiedział Allegriemu że najlepszą obroną jest atak ?
4.Dlaczego po wejściu Costy na lewym skrzydle grał Matuidi aż mu pary brakło?
5.Dlaczego Pjanić znów został wykastrowany ?

90 % spotkań w tym sezonie wieczne oszczędzanie i męczenie buły aby na mecz sezonu wyjść z kupą w gaciach i bez woli zwycięstwa.

Dybala awansował na trzecią pozycje rankingu #won zJuve wyprzedzając żółwia oraz De Sciglio. Tym jednym meczem Costa pokazał że ma większe możl8wościod Pawełka tylko trzeba mu pozwolić grać.