: 11 lipca 2018, 10:17
wczoraj widziałem na Insta było 10,5 mln obserwatorów profilu Juve, już jest... 11 mln.
Zgadzam się w 100%, ale wypadałoby dodać, że przyjście Ronaldo do Juve, może spowodować, że więcej dużych gwiazd będzie chciało do Juve przyjść. Juve niejako pokazało, że jeśli chcą - to mogą. Nie jest to poziom finansowy Realu i Klubów Szejków, a mimo to wykładają kase i co najwazniejsze, gwiazdy tego formatu wybierają projekt sportowy Juve.Wolf05 pisze:Rzadki przypadek transferu, gdzie wszystkie strony powinny być zadowolone:
Real:
Pozbywa się gracza 33-letniego za 100 mln co jest ewenementem. Gracza, który jest genialny, ale zalicza coraz większe spadki formy i nie daje drużynie tego co dawał wcześniej. Dwa lata temu formy starczyło na pół sezonu, w zeszłym sezonie na 1/3 i brakło jej nawet na finał LM. Po sprzedaży możemy zrobić tak konieczną przebudowę ataku, która z CR byłaby tylko kosmetyką. A przebudowa jest konieczna co pokazała zeszłosezonowa liga, którą przegraliśmy już w zasadzie w listopadzie.
Ronaldo:
Dostał 4 letni kontrakt na 30 mln czego odmówiono mu stanowczo w Realu. Będzie miał kibiców, którzy będą go wielbić bezwarunkowo na co w Realu nie może liczyć (jak powiedział Zizou "gwizdali na mnie więc gwiżdżą i na Ciebie) po słabych występach. Będzie mógł zanotować w CV mistrzostwo trzech najlepszych lig (United, Real, Juve) co będzie jego bezapelacyjną przewagą nad Messim (zwanym "one team man").
Juventus:
Zyskuje gracza, który marketingowo wprowadza klub na nowy nieosiągalny wcześniej poziom, który przy odpowiednim wykorzystaniu może pozwolić na dołączenie do Realu, Barcy i United a zdystansowanie Bayernu (mówimy o marketingu oczywiście). Gracza, który jest argumentem w każdej dyskusji ze sponsorami, który może znacznie powiększyć grono kibiców Juve, nawet jeśli tylko część z nich zostanie na stałe. Wreszcie gracza, który może dać upragnioną LM. W Juve mistrzostwo ma niejako na tacy, nie musi się żyłować cały sezon, dla klubu będzie ważne, aby był w optymalnej formie na najważniejsze wiosenne mecze LM a to bardzo pasuje to obecnej sytuacji Crisa.
To zacznij sobie wyobrażać, bo rok temu każdy był przekonany, że z przodu będziemy grać tak. Costa-Dybala-Cuadrado a przed nimi Igła, a potem się okazało, że Mandzukić grał w każdym meczupablo1503 pisze:Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której trener nie wykorzystuje potencjału ofensywnego w postaci Costy, Ronaldo i Dybali, mając w odwodzie jeszcze Cuadrado i Bernardeschiego.
Dokładnie tylko teraz Real traci marketingowo. Nie oszukujemy się, w Realu nie ma obecnie nikogo kto przejąłby pałeczkę. Jedynie Neymar na obecną chwilę byłby kimś takim. Bez Ronaldo ta drużyna wydaje się teraz jakaś taka jak nie Real. Przez 9 lat jednak można się przyzwyczaic, że Ronaldo=Real. Taki kibic piłki nożnej od święta jak mój ojciec oglądający tylko mistrzostwa raz na dwa lata i od biedy jakiś mecz ligi mistrzów kojarzy tylko Ronaldo z Realu no i może tego z cebulą ale już nie z nazwiska. Czasy się zmieniają, za galaktycznego Realu wymieniłby z 5 nazwisk. Wspominam o ojcu, bo ktoś wcześniej pisal, że przecietny kibic piłki nie zna obecnie nikogo poza Ronaldo w Juventusie. Bzdura totalna. Przeciętnym kibicem to jestem ja i w takim Atletico wymienię kilku piłkarzyWolf05 pisze:Rzadki przypadek transferu, gdzie wszystkie strony powinny być zadowolone:
Real:
Pozbywa się gracza 33-letniego za 100 mln co jest ewenementem. Gracza, który jest genialny, ale zalicza coraz większe spadki formy i nie daje drużynie tego co dawał wcześniej. Dwa lata temu formy starczyło na pół sezonu, w zeszłym sezonie na 1/3 i brakło jej nawet na finał LM. Po sprzedaży możemy zrobić tak konieczną przebudowę ataku, która z CR byłaby tylko kosmetyką. A przebudowa jest konieczna co pokazała zeszłosezonowa liga, którą przegraliśmy już w zasadzie w listopadzie.
Przy Allegrim nie przebije 20gregor_g4 pisze:W Realu przez 9 lat CR nie strzelił mniej niż 42 gole w sezonie.
Jak obstawiacie ile strzeli u nas?
Niby czemu Max miałby tego nie ogarnąć?! Standardowo Ronaldo na pół roku ława, a potem stopniowe wprowadzanie do składu :CBobby X pisze:Przy Allegrim nie przebije 20gregor_g4 pisze:W Realu przez 9 lat CR nie strzelił mniej niż 42 gole w sezonie.
Jak obstawiacie ile strzeli u nas?![]()
Zastanawiam się ciągle jak Wybitny Taktyk ustawi drużynęOn tego nie ogarnie bo nie umi. Cała nadzieja w Krysi, że tupnie nóżką i Maxiu będzie grzecznie słuchał.
wydaje mi się, że my jak i inni mogliśmy w ogóle nie wiedzieć o cenie 100mln ugadanej gdzieś tam kiedyś więc CR7 wydawał się poza zasięgiem, nie mówiąc już o woli piłkarza - to, że chce do nas przyjść pewnie takim samym szokiem było dla kibiców jak i dla Marotty... gazety pisały jednak, że wydajemy 100mln dla SMSa, myślimy o Pogbie etc więc dlaczego nie Ronaldo za takie samo odstępne? Ronaldo chciał odejść i my byliśmy jednym rozsądnym klubem dla niego skoro MU musiałoby wydać pewnie z 200mln jak nie 300 żeby go sprowadzić, pewnie więc nie jesteśmy jego pierwszym wyborem ale jedynym jaki mógł wybrać poza pozostaniem w RealuWojtek pisze:"Cristiano Ronaldo pierwszy uwierzył w tę transakcję, był pierwszym, który zaczął działać. To on wybrał Juventus." - Marotta
Czyli wychodzi na to, że ten transfer nie był przez Juve wgl przemyślany, ale kto by nie chciał najlepszego piłkarza globu