albertcamus pisze:Drughi na fejsie:
"Buffon che lascia la coppa a Marchisio, Barzagli e Lichtsteiner.
Uomini così, gesti così sono quelli che definiscono una famiglia prima ancora di una squadra!
ONORE, quello che altri non avranno mai!"
Tłumaczenie fejsbukowo-moje:
Buffon przekazuje puchar Marchisio, Barzagliemu i Lichemu
Ludzie tacy jak on, takie gesty - sprawiają, że drużyna staje się rodziną.
Honor, to coś czego inni nigdy nie będą mieli!
Prawdziwy kapitan z krwi i kości. Szkoda tylko, że niektórzy dyskredytują go, bo ma czelność uśmiechnąć się do rywala po końcowym gwizdku. Zawsze powtarzałem sobie, że nie jest ważne to, co robi przed kamerami, a jak dyryguje zespołem w szatni/na treningach.
MRN pisze:Max znowu wcisnął ogórasom z JP prącie do dzioba mimo, że te ogórasy na to nie zasłużyły bo na przyjemność trzeba zasłużyć
Olek, nie obraź się, bo naprawdę Cię lubię, ale czasem odnoszę wrażenie, że jesteś największą chorągiewką na tym forum. Nie mam ochoty przeglądać Twoich ostatnich 100 komentarzy, ale rękę sobie daje uciąć, że nie raz widziałem, jak sam chętnie wskakiwałeś na Maxa i chciałeś jego odejścia, a teraz piszesz w takim stylu, udając niesamowitego fana naszego trenera. Kiedyś kogoś przekonywałeś, że od samego początku byłeś za Maxem, a kilka chwil później zostały zacytowane przez Ciebie słowa, w których, mówiąc delikatnie, nie byłem zbytnim zwolennikiem jego kandydatury.
MRN pisze:Te same ogórasy przekonywały w trakcie ostatniego mercato jaki to Matuidi cudny, reprezentant Francji i takie tam a ja ośmieliłem się nazwac go półproduktem. Te same ogórasy drwią ze Sturaro a czym oni się różnią ?
No bo mięli racje. To, jaki zjazd zaliczył Francuz jest niewiarygodne. Pamiętam, że naprawdę dobrze wszedł w zespół, ale z każdym kolejnym meczem było coraz gorzej, a ostatnie tygodnie, jak już wspomniałeś, wcale nie są na wyższym poziomie od tego co prezentuje taki Sturaro. No cóż, nie pierwszy i nie ostatni raz porządny grajek nie sprawdził się w innym klubie - bywa. Przypominam tylko, że Modrić po swoim pierwszym sezonie w Madrycie dostał łatkę
najgorszego transferu w historii klubu.