JuvePoland

dawid91 pisze:

Kruczenzo pisze:Jak przedluzymy kontrakt z Barzaglim to zrobimy mu krzywde - zostanie zapamietany jak niedolezny emeryt

Bez przesady. Zagrał dobry mecz, a taki samobój mógł przytrafić się każdemu. Bardziej winiłbym Cuadrado, który leżał tam jak kłoda z podniesionymi rękami wtf?

Był bardzo wolny,raziło to strasznie.

Dwa razy mialem prawie zawał w tym meczu. Kompletnie u nas nie fukncjonuje srodek pomocy. W ogole. To jest najwiekszy problem i to bylo widoczne w tym meczu bardzo. Pjanić wyglada koszmarnie od paru miesiecy, Khedira oprocz nielicznych "wystrzałów" jest bezbarwny i nie ma wplywu na gre druzyny. To powinien byc priorytet na najblizsze mercato. Kompletnie przebudowac srodek pomocy.

Bardzo zle gramy bez pilki, brakuje ruchu w ofensywie, agresji. Momentami to wyglada tak, jakby sie na po prostu nie chciało.

Sorek21 pisze:Podziękowania dla Spalettiego za zmianę Icardi -Santon. Jak chcesz bronić zamiast normalnie grać to zwykle jest strata gola...

Podzeikowanie dla Spalettiego ze wzorowal sie na Allegri i dokonal kilka bledow.
Mecz w ktorym mielismy sporo szczescia i tyle oby to zdemotywowalo Napoli jutro!

DonPatch pisze:Taki jest styl tego zespołu - daje przeciwnikom wędkę, poczucie pozornego bezpieczeństwa i fałszywej satysfakcji, by pod koniec brutalnie i bez skrupułów zabrać wszystko, na co tak ciężko pracowali. Mówcie co chcecie, ale takie rozstrzygnięcie przeciwko Interowi, smakuje jak najlepszy deser.

Dla mnie to smakuje jak gówno oblane czekoladą. Tyle farta to głowa mała. Trzeba mieć nadzieję, żeby tylko się to nie zemściło w innych meczach.

Błagam.. zmieńmy trenera..

Wszystko na własne życzenie. Jak uwielbiam Higuaina, tak po jego setce przy 1:1 nie mogłem uwierzyć, że tego nie strzelił. Mario, dzięki za emocje w meczu z Realem, ale powinieneś odejść. Allegri by go trzymał na boisku choćby złamał nogę jak Wasilewski. Mario utyka, brakuje mu dynamiki i do tego zawalił krycie Icardiego. Bardzo szkoda mi Barzagliego, starość dopadła naszego profesora, a z Ruganiego to nie wiem czy coś będzie dobrego. Podobał mi się Sandro i Cuadrado, Costa jak trzeba pociągnąć to głowa w dół i same straty, szkoda.

To uczucie gdy na boisko wchodzi 20 latek grający ogony lub wcale i okazuje się najbardziej ogarniętym środkowym w drużynie. Masakra. Pomoc nie istnieje.

DonPatch pisze:Taki jest styl tego zespołu - daje przeciwnikom wędkę, poczucie pozornego bezpieczeństwa i fałszywej satysfakcji, by pod koniec brutalnie i bez skrupułów zabrać wszystko, na co tak ciężko pracowali.

No, szkoda że ten system często się psuję zwłaszcza w końcówkach i nie zadziałał w meczach Realem M i Napoli.

DonPatch pisze:Mówcie co chcecie, ale takie rozstrzygnięcie przeciwko Interowi, smakuje jak najlepszy deser.

To ja jednak przed tym deserem wolałbym się najeść, krwawą, tłustą chabaniną z CL na obiad.

Jeśli ktoś teraz pisze o trenerze czy grze (wiem i zgadzam się) jest głupcem, liczy się zwycięstwo i to jakie. Wygramy to.

Pojedynek dwóch frajerów, przegrał gorszy.

pan Zambrotta pisze:Pojedynek dwóch frajerów, przegrał gorszy.

misiu postawiłeś na inter? :

Sorek21 pisze:Podziękowania dla Spalettiego za zmianę Icardi -Santon. Jak chcesz bronić zamiast normalnie grać to zwykle jest strata gola...

MRN pisze:To było piękne, to był najcudowniejszy cios prosto w serce merdaczy. Ten mecz mnie zaorał.

Jest dokładnie jak piszecie, kocham was, forzaaaaaaa!!! :dance2: :juve: :koszulka:

Starałem się długo przekonać do Pjanica, szukać jakiś pozytywów ale nie potrafię, strasznie mnie irytuje jego osoba, jako piłkarz i jako persona na boisku, od dłuższego czasu.

Podobała mi się reakcja Allegriego za co też wyleciał z boiska, ale takich rzeczy oczekuje od trenera w takich momentach.

Co do naszej gry, to nic się nie zmienia, jestem jeszcze niezdecydowany czy jestem allegriout czy in, rozum mówi out, serce mówi in, do końca sezonu się zdecyduję ;-)

czekam na jutrzejsze fachowe analizy taktyczno-psychologiczne malego, jackopa, itp, że jakby trenerem nie był allegri tylko np. ferrara albo paulo sousa, to byśmy wygrali ten mecz 10-0.

Może i graliśmy mega słabo (bo tak było), ale takie zwycięstwo smakuje doskonale - w Neapolu i u merdaczy ból czterech liter, telewizory latają po ulicach razem ze śmieciami.

Prawda jest jednak taka że gramy horror, cieszy że może ten mecz będzie impulsem i Igła z Pawełkiem się obudzą i dowieziemy mistrza. Bentancur powinien grać od pierwszych minut bo pomoc istnieje czysto teoretycznie.

Jeżeli wygramy mistrza(a droga jeszcze trudna bo Roma czeka) a Inter nie awansuje do LM to nie ważny styl, ale okoliczności tego zwycięstwa będą piękne.