JuvePoland

LordJuve pisze:Jest mi smutno.
Miejmy nadzieję, że mityczna wiosna zacznie się w drugiej połowie tego meczu.

Jeden z niewielu godnych tekstów! Szacunek

Jesteśmy słabsi piłkarsko, odstajemy chyba w kazdym elemencie. Cisna nas pressingiem, a my nie wiemy co robić w takiej sytuacji. Środek pola i jakakolwiek kreacja akcji nie istnieje.

Oczywiście karny na Coscie ewidentny, ale czego się spodziewać po sprzedawczyku który kupczy nawet w lidze polskiej.

To musiało się tak skończyć.
Gra do straty bramki opierała się na schemacie nie przemęczać się i posłać długą lage. Póki co objeżdżani przez czwartą drużynę ligi angielskiej niczym trampkarze.

Przyzwyczajenie z Serie A, strzelimy farfocla i bronimy. W Europie przyjdzie atakować i nie wiemy co zrobić BO NIE MAMY WYĆWICZONYCH ŻADNYCH SCHEMATÓW OFENSYWNYCH!!!!!! Cynicznie fani - ogarnijcie to!

To, co robi z nami Tottehnam, to jest arcywstyd. Są o kilka klas lepsi w każdym aspekcie, bez wyjątku. Szybsi, silniejsi, odważniejsi, mądrzejsi, bardziej inteligentni, lepsi technicznie. Zero żalu, że odpadniemy. Jesteśmy nieprzygotowani do gry na tym etapie.

Nasz środek pola to jest kpina i już nawet nie dotyczy to tylko Khediry. Zgnietli nas i wytarli nami podłogę. Na boisku Dybala, Higuain, Costa, Pjanić. Efekt? Ćwierć akcji.

Allegri powinien po sezonie wylecieć na kopach - tak skończyłby się jego pobyt w każdym innym poważnym klubie po takiej 'prezentacji' jak dziś i przed 3 tygodniami. Bez sentymentów. Za patologię traci się pracę.

Brat mówi do mnie : Costa chyba włoskiego nie rozumie ,nie zrozumiał taktyki bo biega,stara się...

WhySoSerious? pisze:

zuravski pisze:

WhySoSerious? pisze:Przegramy, i to wysoko :roll:

:doh: :doh: :doh:

Jeszcze masz jakiekolwik złudzenia? Tottenham 3x lepszy od naszych. Jedyny gość który cokolwiek próbuje, to Costa - o zgrozo. Dybala nie istnieje, Igła nie istnieje, Pjanic mając świetną piłkę na 16m nawet nie celuję w bramkę. Karny owszem powinien być, ale skoro jesteśmy Juventusem, to wymagam 'nieco' więcej. Po przerwie czerwona kartka dla naszych i 2-0, 3-0 w dupkę. Dobranoc :papa:

Weź wypier... z tego forum jeżeli taką postawę prezentujesz. Gra jest słaba, ale próbujesz coś udowodnić nam tu na forum nostradamusie? Pjanic gra słabo i dlatego gra w środku się nie klei, Khedira jest bardziej mobilny niż nasz bośniak niestety... Z tobą jednak kończę bo pewnie onanizujesz się teraz przed Tv i masz mega satysfakcję z tego wyniku. Do końca liczę że się odbudujemy choć nie wygląda to najlepiej.

Zasady się zmieniły, czy jak? Bo do straty gola graliśmy tak, jakby wynik właśnie nas premiował.
Kolejny błąd Buffona. Po co on się kładł tak wcześnie? Gdyby nie to, piłkę mógłby w zęby złapać.
Z przodu na plus jedynie Costa. Reszta, na czele z Dybalą, nie istnieje.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Pjanic to marna imitacja Pogby. Nie jestem w stanie pojąć jak taki ktoś może być liderem naszej pomocy. On do Pogby ma się jak Destro do Suareza.

Widzę, że pisanie głupot to twoja specjalność. Po pierwsze to zupełnie inni piłkarze, a po drugie nawet jeśli Pjanić gra dzisiaj słabo, to bez niego nasza pomoc w tym sezonie nie istnieje.

Napiszę to znów bo pisałem to z rok temu. W tym zespole da się zauważyć to, że wtedy kiedy przeciwnik stawia warunki lub ciśnie pressing to Juventus jest zakłopotany i nie wie co się dzieje. Tak już jest od dawna. Dzisiaj na prawdę Tottenham ładną piłkę gra i prędzej czy później to wpaść musiało. Na 20 metrze to Tottenham ma tyle miejsca, że to jest straszne. Zobaczymy jak to w drugiej połowie będzie, ale oczywiście liczę na 1-2 .

Urbi27 pisze:Oczywiście karny na Coscie ewidentny, ale czego się spodziewać po sprzedawczyku który kupczy nawet w lidze polskiej.

Ten sprzedawczyk, gdyby się uparł to miał dwie szanse gwizdnąć karnego dla Totków: po ręce Benatii i Chielliniego... Także ja nie mam pretensji o to.

Zaś mityczna wiosna, była jesienią!

No cóż, po prostu mamy słabszy zespół w tym momencie od Spurs. Nie widac u naszych żadnych jaj. Barzagli niech lepiej zejdzie z boiska, bo to co zrobił z Sonem to jakaś katastrofa. Lichy niech wejdzie za niego, może coś pobiega chociaż.

W 4 oglądamy ten meczyk i kurde, nikt nic nie mówi, żeby chyba mnie nie dołować, normalnie mi wstyd przy znajomych.

Jak ktoś pamięta mecze z Arsenalem czy Liverpoolem w Anglii za Capello to dziś ma deja vu. Juventus od kiedy pamiętam gra tak żałosny antyfutbol na Wyspach, że żygać się chce, a wszystkiemu winna wspaniała włoska myśl szkoleniowa z lat 80.

Chyba czas wprowadzić Dybale....

abstrahując od naszej gry, to co zrobił łysy z gwizdkiem to kryminał. Mam nadzieję, że już żadnego meczu CL w tej edycji nie będzie sędziował.

Barzagli na starość oszalał?