: 19 listopada 2017, 19:24
zaczniemy? od kilku miesięcy gra pod wodzą Maxa nie przypomina walkę o mistrzostwo.pablo1503 pisze:Z takim podejściem nigdy nie wygramy LM, a być może zaczniemy nawet przegrywać mistrzostwo.
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
zaczniemy? od kilku miesięcy gra pod wodzą Maxa nie przypomina walkę o mistrzostwo.pablo1503 pisze:Z takim podejściem nigdy nie wygramy LM, a być może zaczniemy nawet przegrywać mistrzostwo.
Ten człowiek żyje w swoim świecie, do którego wstęp mają tylko nieliczni. Ja się pytam gdzie są te schematy, gdzie taktyka. Pisałem już o tym, że Maks najwyraźniej stracił szatnię bo w tym zespole każdy sobie rzepkę skrobie. Są 3 wyjątki, które zazwyczaj trzymają się "planu":Allegri pisze:To była jedna z naszych najlepszych pierwszych połów w tym sezonie, ale nie zdobyliśmy gola potrzebnego, by to pokazać.
Przecież to dość naturalne, że tak mówi. W końcu w przerwie miał to, po co przyjechał - kunktatorską grę, zero z tyłu i nadzieję, że po jakiejś akcji na aferę coś wpadnie do brami Viviano. A to, że takie myślenie to uosobienie włoskiego betonu do kwadratu, to już kompletnie inna sprawa.jackop pisze:Ten człowiek żyje w swoim świecieAllegri pisze:To była jedna z naszych najlepszych pierwszych połów w tym sezonie, ale nie zdobyliśmy gola potrzebnego, by to pokazać.
Miejcie litość. Pierwsza połowa to przecież typowy Juventus od kilku lat. Kontrola, jedna/dwie akcje po których powinna paść bramka i utrzymywanie piłki.pumex pisze:Przecież to dość naturalne, że tak mówi. W końcu w przerwie miał to, po co przyjechał - kunktatorską grę, zero z tyłu i nadzieję, że po jakiejś akcji na aferę coś wpadnie do brami Viviano. A to, że takie myślenie to uosobienie włoskiego betonu do kwadratu, to już kompletnie inna sprawa.jackop pisze:Ten człowiek żyje w swoim świecieAllegri pisze:To była jedna z naszych najlepszych pierwszych połów w tym sezonie, ale nie zdobyliśmy gola potrzebnego, by to pokazać.
Mam takie wrażenie, że Juventus chce być nowoczesny wszędzie, tylko nie na boisku.
Dlatego właśnie piszę, że to co mówi Allegri jest naturalne. Tu nie ma z mojej strony żadnego przekąsu, co nie oznacza, że z tym się zgadzam. Wręcz przeciwnie - ten 'typowy Juventus' od dobrych kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu miesięcy, jest zadrą w moim kibicowskim tyłku, ponieważ nie mogę zrozumieć, jak to możliwe, że tak dobrze zarządzany klub od strony biznesowej tak uporczywie broni się przed wprowadzeniem nowoczesności na boisko, a zamiast tego woli pielęgnować tę włoską boiskową degrengoladę.Ein pisze:Miejcie litość. Pierwsza połowa to przecież typowy Juventus od kilku lat.pumex pisze:Przecież to dość naturalne, że tak mówi. W końcu w przerwie miał to, po co przyjechał - kunktatorską grę, zero z tyłu i nadzieję, że po jakiejś akcji na aferę coś wpadnie do brami Viviano. A to, że takie myślenie to uosobienie włoskiego betonu do kwadratu, to już kompletnie inna sprawa.Mam takie wrażenie, że Juventus chce być nowoczesny wszędzie, tylko nie na boisku.jackop pisze:Ten człowiek żyje w swoim świecie
Będziemy go wspominać dokładnie tak jak Capello. Dwa mistrzostwa, wyrachowany do porzygania Juventus 1:0 FC i ból oczu przypominając sobie 0:0 z Arsenalem i Liverpoolem w Turynie po których odpadaliśmy z LM.gregor_g4 pisze:Obawiam się, że po latach będzie się mówić o Maxie, jako o trenerze, który miał na papierze jeden z najmocniejszych składów w historii, a w Europie nie potrafił nic ugrać.
Bukol87 pisze:Nie czytam komentarzy (jak zwykle), ale podejrzewam, że to ten moment sezonu kiedy pumex z ekipą mają swój czas
My natomiast spokojnie obserwujemy i już w środę zmieniamy narrację o 180 stopni po zwycięstwie z Barceloną.
Tak samo jak w przerwie meczu podejrzewałeś, że go wygramy. Słaby z Ciebie podejrzewator, za to pajacowanie wychodzi Ci na medal.Bukol87 pisze:Nie czytam komentarzy (jak zwykle), ale podejrzewam, że to ten moment sezonu kiedy pumex z ekipą mają swój czas
pumex pisze:Dlatego właśnie piszę, że to co mówi Allegri jest naturalne. Tu nie ma z mojej strony żadnego przekąsu, co nie oznacza, że z tym się zgadzam. Wręcz przeciwnie - ten 'typowy Juventus' od dobrych kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu miesięcy, jest zadrą w moim kibicowskim tyłku, ponieważ nie mogę zrozumieć, jak to możliwe, że tak dobrze zarządzany klub od strony biznesowej tak uporczywie broni się przed wprowadzeniem nowoczesności na boisko, a zamiast tego woli pielęgnować tę włoską boiskową degrengoladę.Ein pisze:Miejcie litość. Pierwsza połowa to przecież typowy Juventus od kilku lat.pumex pisze:Przecież to dość naturalne, że tak mówi. W końcu w przerwie miał to, po co przyjechał - kunktatorską grę, zero z tyłu i nadzieję, że po jakiejś akcji na aferę coś wpadnie do brami Viviano. A to, że takie myślenie to uosobienie włoskiego betonu do kwadratu, to już kompletnie inna sprawa.Mam takie wrażenie, że Juventus chce być nowoczesny wszędzie, tylko nie na boisku.
jackop pisze:Ten człowiek żyje w swoim świecie, do którego wstęp mają tylko nieliczni. Ja się pytam gdzie są te schematy, gdzie taktyka. Pisałem już o tym, że Maks najwyraźniej stracił szatnię bo w tym zespole każdy sobie rzepkę skrobie. Są 3 wyjątki, które zazwyczaj trzymają się "planu":Allegri pisze:To była jedna z naszych najlepszych pierwszych połów w tym sezonie, ale nie zdobyliśmy gola potrzebnego, by to pokazać.
1. Pjanić - wykastrowany rolą cofniętego rozgrywającego
2. Dybala - wykastrowany poleceniami wracania pod koło środkowe
3. Mandzukić - który robi za skrzydłowego bo wie, że to jedyna szansa by mieć z automatu pierwszy plac.
Ja go będę pamiętał jako trenera, który odbudował markę Juventusu w Europie i to bez względu na to jaki wynik osiągniemy w tym roku.Pluto pisze:Będziemy go wspominać dokładnie tak jak Capello.