Ten screem Pluto jest o co najmniej klatkę za bardzo do przodu. Liczy się moment podania, a ta piłka jest już w locie.
Ja z mojej strony chciałem podkreślić, że w kluczowym momencie tuż po czerwonej kartce kilkakrotnie pomógł nam Buffon. Bez niego już dawno nie byłoby nas w grze.
Do tego dla mnie niemal bezbłędny Higuain. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale ja sobie nie przypominam żadnej straty z jego strony. Jeśli chodzi o utrzymywanie się przy piłce tyłem do bramki, zgrywanie piłek i nawet odbieranie ich przeciwnikowi to był naprawdę bardzo skuteczny i charakterny. Ciężkie życie mieli z nim defensorzy Udine.
: 22 października 2017, 22:57
autor: wojczech7
koki90 pisze:Ten screem Pluto jest o co najmniej klatkę za bardzo do przodu. Liczy się moment podania, a ta piłka jest już w locie.
Właśnie o to koledze Pluto chodzi.
Jak rozumiem TV PREMIUM pokazuje tę stopklatkę jako dowód, że spalonego nie było... :roll:
: 22 października 2017, 23:21
autor: Wojtek
Sędzia był z Neapolu czy Mediolanu? :mad2: Chciał nas nieźle przekręcić, ale mu się nie udało, a chłopaki dali radę. Wielki szacun dla nich, w 10tkę zdobyć 4 gole. Kapitalny mecz Higuaina, wielka szkoda, że ciągle nie potrafi strzelić, ale dziś bez gola dałbym mu ocenę 9/10. Khedira zaskoczył sam siebie Kapitalny hattrick.
Brawo Juve!! FORZA!! :juve:
: 22 października 2017, 23:26
autor: PrzemasJuve
Taki JUventus chcę oglądać zawsze! Dziękuję!
: 22 października 2017, 23:38
autor: AdiJuve
Ten sędzia dał przykład,że żaden VAR nic nie pomoże, bo tak czy siak wszystko dalej zależy od sędziego, jak chce to sprawdza jak nie to tego nie robi. Trener/kapitan powinien mieć też w tej kwestii coś do powiedzenia i np. wzięcie VAR-u na żądanie.
Co do meczu w końcu gra do końca i 2 bramki pod sam koniec meczu, piłkarze muszą się nauczyć tego ciągu na bramkę by potem nie było sytuacji jak w finale LM gdzie po 2 bramce każdy odpada bo się włącza syndrom z całego sezonu gdzie to ważniejsze było nie stracić aniżeli strzelić. Ja nie mam nic przeciwko temu,że wpadnie gol czy nawet 2 tylko chciałbym wtedy widzieć 3,4,5 i więcej po stronie strzelonych.
: 23 października 2017, 08:50
autor: Pluto
koki90 pisze:Ten screem Pluto jest o co najmniej klatkę za bardzo do przodu. Liczy się moment podania, a ta piłka jest już w locie.
Ja z mojej strony chciałem podkreślić, że w kluczowym momencie tuż po czerwonej kartce kilkakrotnie pomógł nam Buffon. Bez niego już dawno nie byłoby nas w grze.
Jeśli zatrzymać w dokładnym momencie podania nadal jest spalony a o czym myślał facet nakładający linię równo z nogą strzelca gola... aż strach pomyśleć.
Słuszna uwaga co do Buffona, jemu też należą się przeprosiny na JP za odsyłanie go na ławkę.
: 23 października 2017, 09:01
autor: mnowo
Pomeczowy wywiad z Buffonem dla JTV po polskiemu, zapraszamy:
: 23 października 2017, 09:41
autor: panlider
Myślę, że nasi powinni zapamiętać ten mecz i jak jakiś Nainggolan albo inny frustrat znowu będzie szczekał, że sędziowie nam pomagają, to będzie trzeba pokazać mu powtórkę tego meczu. Tylu błędów na niekorzyść jednej drużyny to już dawno nie widziałem :facepalm2: Fajnie, że mimo gry 10 na 12 potrafiliśmy odnieść przekonujące zwycięstwo.
: 23 października 2017, 09:56
autor: krystiank
Kamex22 pisze:
Ancelotti to wciąż bezrobotny?
Tak wciąż, ale on mi się nie widzi w JUVE bo rozwali jeszcze bardziej ich jak to zrobił z Bayernem
: 23 października 2017, 10:25
autor: DonPatch
mnowo pisze:Pomeczowy wywiad z Buffonem dla JTV po polskiemu, zapraszamy:
Z tego wywiadu można wywnioskować, że Buffon nie do końca jest zadowolony i wolałby wygrać 1:0
: 23 października 2017, 11:20
autor: B@rt
DonPatch pisze:
mnowo pisze:Pomeczowy wywiad z Buffonem dla JTV po polskiemu, zapraszamy:
Z tego wywiadu można wywnioskować, że Buffon nie do końca jest zadowolony i wolałby wygrać 1:0
Czy wyduszone 1:0 by mnie bardziej satysfakcjonowało, tego nie wiem. Natomiast wczoraj nasza obrona znowu musiała się powydurniać, dać sobie wpakować dwa gole i dopiero wtedy coś ruszyło do przodu. Ja wiem, że strzeliliśmy 6 goli, 4 z nich grając w 10, ale dla mnie to był przede wszystkim najdziwniejszy mecz, jaki widziałem od lat, wcale nie jakiś rewelacyjny w naszym wykonaniu. Obrona potwierdziła, że jest dziurawa, a Khedira miał akurat dzień, który takim piłkarzom jak on przytrafia się najwyżej raz w życiu. Nie znam włoskiego, więc nie wiem co tam konkretnie Gigiemu się nie podobało, ale wkurzałbym się słysząc teksty typu "pokazaliśmy swoje DNA zwycięzców" itd. Ja wiem, że sędzia był wczoraj słaby, że piłkarze Udinese faulowali, ale także na tym tle widać było konkretne mankamenty w naszej grze, zresztą w którymś już meczu z rzędu.
Propsy dla Igły za ten mecz. Khedira wiadomo, drugiego takiego meczu już pewnie w życiu nie zagra. Fajnie, że Rugani dobrze zaprezentował się z przodu, bo ze swojej głównej roli na boisku wywiązał się kiepskawo. Kawał świetnej bramkarskiej roboty odwalił Buffon w momencie, gdy wynik meczu był sprawą otwartą, bo nawet do przerwy mogliśmy przegrywać.
EDIT:
mnowo pisze:
B@rt pisze:Nie znam włoskiego, więc nie wiem co tam konkretnie Gigiemu się nie podobało
Zawsze możesz włączyć polskie napisy
: 23 października 2017, 11:24
autor: mnowo
B@rt pisze:Nie znam włoskiego, więc nie wiem co tam konkretnie Gigiemu się nie podobało
Zawsze możesz włączyć polskie napisy
: 23 października 2017, 15:07
autor: Bukol87
W pełni zgadzam się z Buffonem. Lepiej wygrywać 1-0 czy 2-0 niż robić takie watpliwe "show" jak wczoraj. To co Rugani zrobił przy tych dwóch bramkach to jest kuriozum. Rozumiem, że można nie być w pełni formy, bo jest ona w trakcie budowania, ale tu chodzi o inteligencję na boisku. Najpierw źle podaje a potem desperacko siada na d... Druga bramka - odpuszczenie krycia i machanie łapą do sędziego. Kryminał! Poza tym wychodzi to co powtarzam od dawna. Ten facet nie potrafi wygrywać pojedynków głowkowych w defensywie. Wczoraj albo je przegrywał albo faulowal, bo nie potrafił zawalczyć o pozycję. Jego gra to na razie poziom juniorkow. Niestety.
Rugani, przy pierwszej bramce źle podał, ale spora wina też Khediry, stał i czekał dając się wyprzedzić. Jak rywal już przejął piłkę, to ledwie za nim truchtał, dopiero jak zaczeło być niebezpiecznie, to zaczął biec, ale było za późno.
Założenia Maxa, czyli 0 z tyłu szybko wzięły w łeb. 6 bramek strzeliliśmy dlatego, bo Udine poczuło krew, wie że gramy słabo, a dodatkowo po czerwonej kartce się otworzyło - nie mieli nic do stracenia.
Zagramy z drużyną, która się zamuruje i znowu będzie ból głowy.
: 23 października 2017, 16:24
autor: szczypek
Bukol87 pisze:To co Rugani zrobił przy tych dwóch bramkach to jest kuriozum. (...) Najpierw źle podaje a potem desperacko siada na d...
Moim zdaniem Perica miał więcej szczęścia w tej akcji niż rozumu, akurat trafiło na duet Chiellini - Khedira. Perica powinien podawać do niepilnowanego gracza z numerem 10, a zdecydował się na indywidualne rozwiązanie i w takiej sytuacji obowiązkiem DWÓCH naszych graczy było powstrzymanie go. Gdyby podał, nie miałbym do nich pretensji, ale po tym co zrobił to właśnie im należy się krytyka, a pretensje do Ruganiego za zagranie na połowie boiska są śmieszne. W akcji brał udział jeszcze Fofana (numer 6), ale tu Sandro miał go na radarze.
Bukol87 pisze:Druga bramka - odpuszczenie krycia i machanie łapą do sędziego. Kryminał!
W tej akcji był spalony, zarzucasz Ruganiemu brak boiskowej inteligencji, tymczasem on wyczuł tego spalonego już na starcie i sygnalizował to sędziemu.