JuvePoland

AdiJuve pisze:Tak patrząc na to z perspektywy czasu to Vidal mógł to mówić trochę z goryczy, nie wiem jak naprawdę było i kto pierwszy wyszedł z propozycją transferu, klub czy piłkarz. Ostatnio Vidal zmienił front o 180 stopni.

Bodaj przedwczoraj czytałem z nim na włoskiej jakiś wywiad, w którym poinformował, że mocno starało się o niego United i właściwie był już blisko tego klubu. To musiało być jeszcze przed tym, jak rozbił Ferrari. Szkoda mi go, ale patrząc na to jak sobie radzi, jak się zachowuje, jest mi dużo lżej. Ciekawe, czy się dziś podpali, o ile dostanie szansę choćby w drugiej połowie.

Dzisiejszy mecz jest wyjątkowy i w związku z tym ultrasi proszą o przestrzeganie kilku zasad. Kibice na Curva Sud będą mieć kategoryczny zakaz robienia zdjęć/nagrywania filmów przez pełne 90 minut. Mają też zostawić w domu flagi sugerujące pochodzenie (mają się pojawić tylko te włoskie). Beppe Franzo (jeden z liderów) informuje, że zrobienie choćby jednego selfie mogłoby wpłynąć negatywnie na przygotowywaną oprawę.

Taki cytat na poprawę humoru ze strony Bayernu: "Nie porównuj techniki użytkowej naszych obrońców takich jak Lahm Alaba Boa Martinez czy teraz Kimmich do bali drewna- Bonnuci Chiellini czy Barzagli" No z Kielonem może trafił.

Wygrać i nie stracić bramki to nasz cel na dziś.

Oby Bonucci i Barzagli udowodnili dzisiaj swój kunszt i siłę włoskiej defensywy.
Wygrać i nie straćić bramki to będzie najlepszy z najlepszych scenariuszy dzisiaj.

mzm pisze:

rammstein pisze:

Juventus Turyn w tym roku stracił tylko jednego gola. Żadna drużyna w Europie nie ma tak skutecznej obrony, co stawia kolejne pytania o świetną formę Roberta Lewandowskiego. Reprezentant Polski we wtorek być może rozegra najtrudniejszy mecz w sezonie.

Onet

Borussia Dortmund też straciła w tym roku tylko jednego gola! :dance2: :cwaniak:

1 z VfB w Kubku DFB. 1 z Gladbach w lidze. Po 1 w trzech towarzyskich spotkaniach z jakimis januszami, chociaz nawet nie wiem czy byly to oficjalne mecze.

CavAllano pisze: Dzisiejszy mecz jest wyjątkowy i w związku z tym ultrasi proszą o przestrzeganie kilku zasad. Kibice na Curva Sud będą mieć kategoryczny zakaz robienia zdjęć/nagrywania filmów przez pełne 90 minut. Mają też zostawić w domu flagi sugerujące pochodzenie (mają się pojawić tylko te włoskie). Beppe Franzo (jeden z liderów) informuje, że zrobienie choćby jednego selfie mogłoby wpłynąć negatywnie na przygotowywaną oprawę.

Nooo, powiem szczerze, ze tym postem rozbudziles jeszcze bardziej moja ciekawosc odnosnie dzisiejszej oprawy. Oby tylko nie skonczylo sie jak zwykle, czyli na obietnicach. Nie od dzis wiadomo, ze nasi ultrasi slyna ostatnimi laty z zenujacych opraw. Chcialbym, zeby choc raz bylo w tym aspekcie inaczej.

Co do meczu. Nie bede oryginalny. Nie stracic bramki. 1:0 bedzie okej, 2 0 to juz miod malina.

Forza Ragazzi :juve:

Nie wiem czemu, ale nie czuję takiego dreszczu emocji jak w zeszłym sezonie. Dla tamtej ekipy był to moment kulminacyjny i ostatnia szansa - skończyło się finałem.

Teraz zaczynamy dopiero nowy cykl. Dopóki Mistrzostwo Włoch będzie pozostawać w naszych rękach, cała reszta jest jedynie bonusem aż do następnego "jak nie teraz, to kiedy?".

Poprostu pisze:Taki cytat na poprawę humoru ze strony Bayernu: "Nie porównuj techniki użytkowej naszych obrońców takich jak Lahm Alaba Boa Martinez czy teraz Kimmich do bali drewna- Bonnuci Chiellini czy Barzagli" No z Kielonem może trafił.

Jeśli remis, to wyłącznie 0-0. Postawię na optymistyczne 2-1 dla nas.

:juve:

Benatia został powołany na mecz, bo nigdzie nie ma kadry Bayernu?

Boję się, aby mecz nie rozstrzygnął się w pierwszym meczu ( remis bramkowy bądź wygrana Bayernu).

Na Allianz Arena nie jedzie się odrabiać wyniku, lecz bronić zaliczki z pierwszego meczu.

Będzie cholernie ciężko ale wierzę. Remisem po zero też nie pogardzę.

Liczę bardzo na kibiców aby pojechali z Vidalem jak "szofer z Dayaną". I na mecz życia Dybali

mzm pisze:

albertcamus pisze:

mzm pisze:...

Odnoszę wrażenie, że wciąż boli Cię te lanie, które sprawiliśmy Wam ostatnio w Lidze Mistrzów. Bayern też popłynie.

Szczerze? Nawet nie pamiętam wyniku i na jakim to było etapie (1/8? ćwierćfinał?). Nie mam pamięci do wyników, więc... nie sądzę.

Szkoda, że w tym roku nie trafiliśmy na siebie w losowaniu... oh, wait :rotfl:

Sajan pisze: Liczę bardzo na kibiców aby pojechali z Vidalem jak "szofer z Dayaną".

Polecam kilka postów wcześniej. Arturo zostanie raczej ciepło przywitany.

Trochę wkurza to zabezpieczenie Bayernu w razie porażki, a wiec ich obrońcy w trakcie rehabilitacji, a braków w naszej obronie nikt nie widzi. Są pewni siebie jak zwykle, ale samą marką meczu się nie wygra, nie z finalistą poprzedniej edycji. Widowisko może być mizerne, oby zwycięskie

jackop pisze:Teraz zaczynamy dopiero nowy cykl. Dopóki Mistrzostwo Włoch będzie pozostawać w naszych rękach, cała reszta jest jedynie bonusem aż do następnego "jak nie teraz, to kiedy?".

Dzięki Bogu nasi piłkarze i trener nie myślą tak jak Ty

CavAllano pisze:

Sajan pisze: Liczę bardzo na kibiców aby pojechali z Vidalem jak "szofer z Dayaną".

Polecam kilka postów wcześniej. Arturo zostanie raczej ciepło przywitany.

I bardzo dobrze, bo mimo wszystko na boisku zostawiał 110%, nigdy nie grał na pół gwizdka coś jak kiedyś Davids.

Na Onet.tv już prognozują, że Lewandowski prosto z finału LM pojedzie na zgrupowanie przed Euro, więc to dobrze że będzie w rytmie meczowym :lol: Ładnie ładnie, trochę pokory bym zalecał, chociaż to nigdy nie była charakterystyczna cecha Polaków.

Wierzę, że Leo i Andrea ogarną jakoś Lewandowskiego (oby Turyn kojarzył mu się jak najgorzej), że wykorzystamy lukę w obronie rywala i że skończymy na zero z tyłu.

Zostając przy tym Lewandowskim. Kto był ostatnim Polakiem, który strzelił bramkę Juventusowi w oficjalnym spotkaniu? Mnie na myśl przychodzi jedynie Warzycha w barwach Panathinaikosu (LM 00/01).

Boże, nareszcie po robocie i można się oddać tylko odliczaniu do meczu. :dance2: