: 27 stycznia 2016, 23:18
Spojrzałem po meczu na statystyki, które wyświetlali. W naszej drużynie najwięcej przebiegli Marchisio (!) i Morata. Potwierdza sie to, co w poprzednim sezonie prezentował Pirlo, który niby człapał, a zawsze był w czubie pod względem przebiegniętych km. Największa średnia prędkość u nas to zmiennicy: Dybala, Padoin, Sandro, a później znowu: Marchisio i Morata.
I muszę przyznać, że czuję satysfakcję i to dużą, bo broniłem Hiszpana gdzie tylko się dało i w końcu zagrał przyzwoicie (ale umiejętności ma takie, że stać go na więcej). Nie tylko strzelił, ale też notował dobre podania, zastawiał się w środku przy kontratakach, dużo wybiegał i wydaje mi się, że przy bramce Dybali Handanović został tak złapany, bo już ruszał do przodu do wychodzącego Moraty. Świetne rozwiązanie Asamoaha, który wybrał ciekawszą opcję, oraz Álvaro, który odciągnął uwagę obrońcy i bramkarza.
:koszulka:

I muszę przyznać, że czuję satysfakcję i to dużą, bo broniłem Hiszpana gdzie tylko się dało i w końcu zagrał przyzwoicie (ale umiejętności ma takie, że stać go na więcej). Nie tylko strzelił, ale też notował dobre podania, zastawiał się w środku przy kontratakach, dużo wybiegał i wydaje mi się, że przy bramce Dybali Handanović został tak złapany, bo już ruszał do przodu do wychodzącego Moraty. Świetne rozwiązanie Asamoaha, który wybrał ciekawszą opcję, oraz Álvaro, który odciągnął uwagę obrońcy i bramkarza.
:koszulka:

