Strona 10 z 17

: 08 grudnia 2015, 22:39
autor: pumex
Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo,Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo.

Frajerstwo jeszcze większe niż to przeciwko Udinese z początku ligowego sezonu. Allegri nigdy nie awansował z grupy LM z pierwszego miejsca i tym razem również nie dał rady. Frustrujące jest to o tyle, że z liderem grupy rozprawiliśmy się dwukrotnie, zaś w dzisiejszym meczu mieliśmy tyle okazji podbramkowych, że spokojnie z palcem w nosie mogliśmy rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Porażka :doh:

: 08 grudnia 2015, 22:39
autor: Pessos
Jak ktoś miał jakieś wątpliwości czemu Morata nie gra ostatnio to otrzymał dzisiaj jednoznaczną odpowiedź. Podejrzewam że Zaza lub Mandzu na miejscu Hiszpana spokojnie wpakowali by przynajmniej jedna bramkę.
Oczywiście 2 połowa to typowe podejście "Remis przecież wystarczy, po co mamy grać" co potem owocuje takimi sytuacjami. Wyjście z 2 miejsca i duże prawdopodobieństwo na trafienie drużyn z grona faworytów do wygrania LM...

: 08 grudnia 2015, 22:40
autor: STALNYSA
Tak najlepiej oddajmy mecz z Barceloną walkowerem. Idźcie się przespać ludzie a nie piszecie te duronty, panikujecie jak panienki.

: 08 grudnia 2015, 22:40
autor: Robaku
Morata jest niestety zenujący. Dlaczego nie było dzisiaj Zazy - dwie patelnie, jedna ucieczka, zero bramek.Sfrajerzyliśmy.dalismy ciała nie tylko względem siebie ale też względem Borussi. Szkoda i jest mi przykro. Niemcy zaslużyli.

: 08 grudnia 2015, 22:40
autor: Mati1990
Ogólnie frajerstwo do potęgi X. To co robił dziś Morata to kryminał. Rasiak numer dwa. Szczerze jak tak ma wyglądać jego gra w tym sezonie, a jedyne czym ma się wyróżniać to ulizany fryz, to niech spada do Realu.

Na własną głupotę tracimy 1 miejsce... :angry:

: 08 grudnia 2015, 22:40
autor: Wojtek1207
Chciałbym tylko zauważyć, w jakich okolicznościach wyszliśmy z grupy rok temu. Przegrywaliśmy z Olympiakosem 2:1, wszedł Llorente i strzelił na 2:2 (co prawda zaliczyli jako samobój bramkarza, ale to dzięki Ferdkowi). Dzisiaj Juventus znowu drugie miejsce, znowu dzięki Llorente.
Szkoda tej poprzeczki Dybali.

: 08 grudnia 2015, 22:40
autor: MRN
Macie swoja kontrolę meczu i gładkie zwycięstwo...największe pyry grupowe odebrały nam 1 miejsce...normalnie płakać się chce jak się patrzy na to frajerstwo i Moratę, który jest cieniem samego siebie...Sevilla strzela nam bramę a my nadal się bronimy ! Powiedzmy jasno - nie potrafimy grać na remis i kontrolować meczu...Morata zapieprzył nam mecz !
Bałem się tego meczu i w kościach czułem, że Ferdek ukąsi...bo kto inny jak nie dawny Juventino ?
Teraz Barca, Bayern i papatki LM.

: 08 grudnia 2015, 22:41
autor: wagner
jarmel pisze:(...)a szczególności dla Allegriego :facepalm:
Ale w domu wszystko w porządku czy jaki pies ?

Morata. I wszystko jasne. :head:

: 08 grudnia 2015, 22:42
autor: dp10
Co Morata dał z City w Manchesterze zabrał dziś.

Czyli modlimy się o Zenit lub Wolfsburg :smile: ?

: 08 grudnia 2015, 22:42
autor: kacek_
Obecność Moraty przez 90 minut to sprytne posunięcie Allegriego. Dał wszystkim krytykom do zrozumienia, że młody Hiszpan osiągnął poziom żenady bliski Komitetowi Obrony Demokracji... albo i większy.
Od chłopa co walczy o miejsce w pierwszym składzie oczekiwałem większego zaangażowania. Tym czasem boski Alvaro każdą akcję kończył w swojej tradycyjnej pozie: siad płaski i poprawianie pończoszek. Krew mnie zalewała...

Po drugie nie mogę zrozumieć jak taki wyjadacz jak Barzagli dał się tak przepchnąć Ferdkowi. No jak? :doh:

Teraz Barca i Max będzie mógł się skupić na zajęciu miejsca premiowanego grą w LM :whistle:

: 08 grudnia 2015, 22:42
autor: RICTOR
Niech jeszcze jakiś dziennikarzyna napisze o konflikcie na linii Allegri - Morata. Jak jest Alvaro bez formy to nie gra. Praca, praca, praca. A jak ma muchy w nosie dalej to niech ucieka do Madrytu. Tam można kasę trzepać siedząc na ławce.

Jak nie nerwówka o wyjście z grupy to nerwówka przed losowaniem :facepalm:

: 08 grudnia 2015, 22:42
autor: STALNYSA
alessandro1977 pisze:Macie swoja kontrolę meczu i gładkie zwycięstwo...największe pyry grupowe odebrały nam 1 miejsce...normalnie płakać się chce jak się patrzy na to frajerstwo i Moratę, który jest cieniem samego siebie...Sevilla strzela nam bramę a my nadal się bronimy ! Powiedzmy jasno - nie potrafimy grać na remis i kontrolować meczu...Morata zapieprzył nam mecz !
Bałem się tego meczu i w kościach czułem, że Ferdek ukąsi...bo kto inny jak nie dawny Juventino ?
Teraz Barca, Bayern i papatki LM.
Barca, Bayern tak jak pisałem wyżej oddajmy walkowerem. Takie pierdoły pisze członek Drughi masakra.

: 08 grudnia 2015, 22:42
autor: Vimes
Dzięki Alvaro, dzięki za schrzanienie pierwszego miejsca i mojego kuponu :hellyes:.

: 08 grudnia 2015, 22:43
autor: bajbek17
pablo1503 pisze: Odniósł się on do rozgrywania przez Bonucciego. Wiesz co, ja pójdę dalej. W ataku gramy niskim i wysokim napastnikiem. U Lippiego grali tak Trezeguet i Del Piero. Czyżby Allegri kontynuował pracę Marcelo?! :spiteful:
Nie prawda, uznali, że przejął taktykę, rozgrywanie Loe i ogólnie dużą spuściznę po Antonio.
Łukasz pisze:
bajbek17 pisze:Tak poważnie to jak nie lubię Maxa to umotywowaniem zespołu to bije on wszystkich naszych poprzednich trenerów. Gigi miodzio.
Wczesnego Conte nic nie przebije
No niby Conte motywatorem był świetnym, ale w takich właśnie meczach gdzie mogli, a nie musieli zazwyczaj obierali tę leniwa opcję choć wychodzili w najmocniejszym składzie.

O mecz wiele powiedzieć nie można, bo główny winowajca, o którym już pisałem w tamtym roku tylko potwierdza moje zdanie na temat jego umiejętności. Szkoda Ferdka...

: 08 grudnia 2015, 22:43
autor: jarmel
Vimes pisze:Dzięki Alvaro, dzięki za schrzanienie pierwszego miejsca i mojego kuponu :hellyes:
Nie jesteś sam.. a taki piękny był :whistle: