: 20 lutego 2015, 22:47
Zagraliśmy po raz kolejny straszną kupę, a po przejściu na 3-5-2 ta kupa urosła do monstrualnych rozmiarów. Smród jeszcze bardzo długo będzie unosił się nad Turynem. Zaczynam mieć czarne myśli przed wtorkiem.
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
średni trener = idiota?LordJuve pisze: No to bystrzak z Ciebie, było od dawna wiadome, że Allegri to średni trener. Nic więcej.
Nie powiedz im tylko,ze dostali 2 bramki od drużyny, która w pozostałych 10 u siebie strzeliła raptem 4Cabrini_idol pisze:Jestem tak zlyy, ze ponownie to napiszę. PIRLO LLORENTEna ławę!!!.
Poważnie od meczu z Liverpoolem w meczu rewanzowym po 0 : 0 u siebie w 2005 nie czulem takiej zlosci na moją druzyne.
BVB ok traci bramki ale przy ich formie w ataku obecnej wsadza nam ze 2 .
Zaprosilem kumpli na mecz do siebie z BVB , rowniez z tego forum i co mam im teraz powiedziec ze sram w gacie przed wtorkiem i wole odpuscic ??
No jak widać idiotyczne decyzje są cechą konstytutywną średnich trenerów. Patrz: ciągłe stawianie na Padoina czy zmiany (Coman na ostatnie minuty, LL zamiast Moraty, częste stawianie na Pirlo etc.).Ziółi pisze:średni trener = idiota?LordJuve pisze: No to bystrzak z Ciebie, było od dawna wiadome, że Allegri to średni trener. Nic więcej.
Co masz do Szymka? Przecież nigdy nic nie zawalił, zawsze solidny, wolisz De Ceglie? Evra przecież całego sezonu nie pociągnie.LordJuve pisze:No jak widać idiotyczne decyzje są cechą konstytutywną średnich trenerów. Patrz: ciągłe stawianie na Padoina czy zmiany (Coman na ostatnie minuty, LL zamiast Moraty, częste stawianie na Pirlo etc.).Ziółi pisze:średni trener = idiota?LordJuve pisze: No to bystrzak z Ciebie, było od dawna wiadome, że Allegri to średni trener. Nic więcej.
Z tym, ze prawda jest taka, ze Vidal po 2-3 kolejkach kiedy wydawalo sie, ze znow zaczyna powoli wchodzic na optymalne obroty znow zjechal formą w dol. Tak w sumie, to Arturo od prawie poltora roku juz nie prezentuje niczego nadzwyczajnego i nie jest kluczowym elementem tej druzyny. Niestety.filippo pisze:
Allegri robi wszystko, żeby rozwalić morale w drużynie (diss na Vidala przed meczem teraz te 2 zmiany...)
Choćbym bardzo się starał, nie potrafię polubić Allegriego. W moich oczach to taka typowa miękka faja. Na konferencjach próbuje stworzyć pozory człowieka z cojones, ale podczas meczu wygląda jakby kompletnie nie panował nad drużyną. Z pewnością nie jest to trener, który zagwarantuje zespołowi rozwój. Co najwyżej będzie próbował utrzymać obecny poziom, prawdopodobnie z marnym skutkiem. Liczę, że przed Euro '16 sytuacja wśród trenerów będzie bardziej wyklarowana i capniemy kogoś, dzięki komu będziemy mogli zaliczyć progres.filippo pisze:Coraz bardziej zaczyna mnie w-wiać ten pajac
Wolałbyś Kuczera? :doh: Dziś problemem nie był Padoin, problemem, a jakże, ponownie był Llorente. Lubię Fernando, serio, ale to nie zmienia faktu, że aktualnie stawianie na niego jest świadectwem oderwania od rzeczywistości.LordJuve pisze:Przewidywany skład z dzisiaj dawał szansę na ciekawy mecz, ale Allegri postawił na sprawdzony skład. Padoina - PRZECIĘTNIAKA.
W momencie ogłoszenia angażu Allegriego mówiłem, że drużyny pod jego wodzą są tragiczne przy stałych fragmentach gry rywali. Obecna sytuacja nie jest przypadkowa - Milan za ery Maxa był najgorzej grającym zespołem w lidze pod tym względem, nawet mimo mistrzowskiego tytułu.Vincitore pisze:Co łączy tych wszystkich zawodników? Każdy z nich strzelił nam bramkę z rzutu rożnego. Na ostatnich 8 straconych bramek, aż 5 straciliśmy po wrzutkach z rzutu rożnego. Mało? To wszystko na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy.
To 4-3 coś tam ostatnio wygląda jak 3-5-2 z Pirlo jako jednym z środkowych obrońców :roll: W pierwszych meczach było widać jakiś powiew świeżości, ale teraz to wygląda tak samo kijowato jak wcześniej.AdiJuve pisze: Jak Allegri wyjdzie 3-5-2 to się nie zdziwię, bo to 4-3 cos tam po początkowej euforii już ostatnio jest do banii, bo dalej brak skrzydeł:/
Nie pamiętam co to był za mecz ale raz Pirlo udał się bezpośrednio do szatni za ery Conte.jakku1 pisze: Jedna rzecz w tym kontekscie mnie natomiast martwi. A mianowicie to, ze albo niektorym pilkarzom cos strzelilo do lba i zaczynaja strzelac fochy albo Allegri nie panuje nad szatnia. Nie przypominam sobie, aby za Conte ktos schodzil od razu do szatni po zmianie albo prosil o "lzejszy" trening.
Tak, W TYM spotkaniu wolałbym Kuczera.AdiJuve pisze: Co masz do Szymka? Przecież nigdy nic nie zawalił, zawsze solidny, wolisz De Ceglie? Evra przecież całego sezonu nie pociągnie.
Co do LL to myślę podobnie.pumex pisze:Wolałbyś Kuczera? :doh: Dziś problemem nie był Padoin, problemem, a jakże, ponownie był Llorente. Lubię Fernando, serio, ale to nie zmienia faktu, że aktualnie stawianie na niego jest świadectwem oderwania od rzeczywistości.LordJuve pisze:Przewidywany skład z dzisiaj dawał szansę na ciekawy mecz, ale Allegri postawił na sprawdzony skład. Padoina - PRZECIĘTNIAKA.
Cos było,że Conte zarządził,ze mają wszyscy czekać do końca.Poprostu pisze:Nie pamiętam co to by łza mecz ale raz Pirlo udał się bezpośrednio do szatni za ery Conte.jakku1 pisze: Jedna rzecz w tym kontekscie mnie natomiast martwi. A mianowicie to, ze albo niektorym pilkarzom cos strzelilo do lba i zaczynaja strzelac fochy albo Allegri nie panuje nad szatnia. Nie przypominam sobie, aby za Conte ktos schodzil od razu do szatni po zmianie albo prosil o "lzejszy" trening.