JuvePoland

RuTeK pisze:Drugi karny zmarnowany na wagę 3 pkt. przez Vidala w tym sezonie Może niech strzela ktoś kto ma nerwy ze stali bo strzelić karnego na 5:0 potrafi każdy grający w pierwszej 11-stce

w LM Vidal nie trafił karnego na 4:0 :C :roll:

Łukasz pisze:

filipoj pisze:Batman też nie popisał się przy tych dwóch bramach. Morata bardzo dobry mecz.

Coś mnie ominęło? Kto to Batman?

głośna akcja z Bonuccim i jego zegarkiem

filipoj pisze:jeśli chodzi o te dwie sytuacje to jednak odnoszę wrażenie, że mógł zachować się lepiej.

Skoro się nie zachował, to znaczy, że nie mógł. Chyba, że jak Shadow Marshall, posądzasz mecz o ustawienie (to by wyjaśniało podanie Evry do spalonego Pereyry).

Smok-u pisze:jak Lichy sam sobie nabił rękę w polu karnym, wywijając tam breakdance to nie powinno być karnego?

Chodzi Ci o ten przechwyt na leżąco? Moim zdaniem tam ręki nie było. Karny mógł być, ale za te kładzenie łap i zapasy (Licht, Ogbonna)

Arbuzini pisze:Antonio geniuszem taktycznym raczej nazwać nie mogę

Gdyby decydować miał tylko pierwszy sezon - byłbym skłonny do takiego określenia. Potem niestety geniusz, razem z elastycznością, uleciał.

Radgos pisze: głośna akcja z Bonuccim i jego zegarkiem

Nie widzę analogii. A kolega już się poprawił - chodziło o Supermena.

Jestem ciekaw ile zarobili na tym meczu. ;-)

Brak mi slow.

Dostają tygodniówki, co najwyżej dostaną premię w zależności od wyniku w meczu. W tym przypadku powinna być ona minusowa

Chłopaki już myślami przy Borussia, więc nic dziwnego. Graliśmy w sumie w 9tkę (Pirlo, Llorente), a strata Pirlo "wreszcie" przełożyła się na straconą bramkę. Jeżeli Pirlo wyjdzie w podstawie na Dortmund to ja tego nie widzę. Nie wiem co oni wyprawiają z tym Comanem ?

No i dzieje sie to o czym było wiadomo odkąd wylosowaliśmy Niemców - nasi zaczynaja grać coraz gorzej, a Borussia coraz lepiej. Skończy się batami :płaczę: :płaczę: :roll: :roll: :doh: :doh:

Łukasz pisze:

filipoj pisze:jeśli chodzi o te dwie sytuacje to jednak odnoszę wrażenie, że mógł zachować się lepiej.

Skoro się nie zachował, to znaczy, że nie mógł.

Przekonałeś mnie tym argumentem :lol:

Łukasz pisze:Chyba, że jak Shadow Marshall, posądzasz mecz o ustawienie (to by wyjaśniało podanie Evry do spalonego Pereyry).

Ta, "a świstak siedzi i zawija je w te sreberka..."

PaoloRossi-1982 pisze:No i dzieje sie to o czym było wiadomo odkąd wylosowaliśmy Niemców - nasi zaczynaja grać coraz gorzej, a Borussia coraz lepiej. Skończy się batami :płaczę: :płaczę: :roll: :roll: :doh: :doh:

Jesteś niesamowity. Po 1 remisie takie wnioski wysnuwasz . Napisz petycję do Juve, żeby oddali ten dwumecz walkowerem.

A cóż to za wszechobecne lamentowanie?!
Podobno przyczyną niepowodzeń Juve w Europie, był brak konkurencji w cienkiej jak siki pająka - Serie A. I nagle stał się cud, niczym w Kanie Galilejskiej! Pierwszy zespół ligi, zalicza wpadkę z 19-tym, a drugi z 20-tym w tabeli. Mało tego, trzeci team, dostaje tęgie baty od Palermo. I na dodatek, to wszystko jeszcze w jednej kolejce. Czyż nie czujecie tego klimatu? Przecież niemal z dnia, na dzień urósł prestiż ligi i od tej pory w Serie A - każdy może przegrać z każdym? Czyż nie o to chodziło? Teraz to dopiero w szeregach BvB, muszą czuć respekt... A nie, jak do tej pory, kiedy zapowiadało się na takie tam spotkanie z nikomu nieznaną popierdółką, będącą mistrzem ligi ogórkowej (bo kto tam pamięta co było 12, czy 19 lat wstecz), w której nawet Chojniczanka Chojnice, mogłaby ugrać 100 punktów w sezonie. I to wszystko dzięki bohaterskiej postawie, dzielnej Ceseny. Czyż nie jest pięknie?