: 13 maja 2015, 23:40
Oj muszę odszczekać wszystko co pisałem o Moracie i się z tego niezmiernie cieszę:D
Nie złoży, w Serie A tylko 7 bramek, nawet jakby wrocil to bedzie grzal ławe a jemu nie o to chodzi, tak jak mowili komentatorzy to juz 7 wychowanek ktory ich pograza, przywykli do tegojackop pisze:Grazie Morata. Ciekawe czy Real złoży ofertę wykupu
Aż sobie musiałem odświeżyć naszą dyskusję z lipca:AdiJuve pisze:Oj muszę odszczekać wszystko co pisałem o Moracie i się z tego niezmiernie cieszę:D
czyszczypek pisze:Juventus nie wyszedł z grupy w Lidze Mistrzów, którą Real wygrał. Taka jest tutaj różnica. Jedna półka to była w bezpośrednich starciach, w których nie odstawaliśmy Królewskim. Oczywiście, że kilka lat temu taki transfer był nie do pomyślenia, ale jesteśmy tu i teraz i mamy bardzo mocno ograniczone pole działania. Real nie musiał nam Moraty sprzedawać, inny klub może zgodziłby się na takie a nie inne warunki, dlatego w takiej pozycji musieliśmy przyjąć to, co dawali, jeżeli chcieliśmy mieć go w swoim składzie. Uwaga - chcieliśmy go u siebie i uznaliśmy, że te warunki się nam opłacają. Uwaga - najprawdopodobniej zarówno finansowo jak i sportowo.AdiJuve pisze:Twoje myślenie jest bardzo płytkie, jak typowego kibica niedzielnego, którego nie interesuje co, jak i dlaczego tyle,żeby ulubiona drużyna wygrywała. Trzeba szerzej an to spojrzeć, taki transfer jeszcze niedawno był nie do pomyślenia, bo Juve i Real to była jedna półka, a tym transferem pokazujemy oficjalnie,ze już jesteśmy daleko w tyle.
Wybaczam Ci Adi, dziś Ci wybaczam wszystkoszczypek pisze:Po jaką cholerę mielibyśmy psioczyć? Doskonale sobie zdaję sprawę, że o wielu tutaj można byłoby napisać...AdiJuve pisze:Psioczyć mogliście jak przychodził Morata to większość się cieszyła i mało kto powiedział złe słowa na Marottę, gdzie dał się zrobić w bambuko.ale przecież sprawa tego transferu jest oczywista. Widocznie nie dało się dokonać tego transferu taniej/lepiej. My nie wiemy jak wyglądają relacje na linii Juventus - Morata, jak go przekonaliśmy, co sprawiło, że chciał do nas przyjść. Może zostanie z nami przez 10 lat, może odejdzie za rok, kto to wie. Dla mnie dość zabawne jest to, że mamy krytykować ten transfer wierząc w to, że Real go lada rok odkupi, ale Real go przecież od nas nie kupi jeżeli jego wartość nie wzrośnie. Jeżeli wzrośnie, to znaczy, że mamy dobrego napastnika w swoim składzie, tylko się cieszyć. A odejść z Juventusu może każdy, siłą Juventus nikogo nie zatrzyma.AdiJuve pisze:jesteście chyba idiotami
Racja...odpuść mu bo nie wiedział co czyni...ja wierzyłem w Moratę ale sam nie spodziewałem się, że aż tak się rozwinie...to pewne, że Morata pozostanie bo po co ma wracać tam gdzie go nie chcieli i wyszydzali...daliśmy za niego 22 bańki a teraz już chętny musiałby na niego co najmniej 35 baniek dać...kolejny plus dla Marotty, który wykazał się nochalem, żeszczypek pisze:Wybaczam Ci Adi, dziś Ci wybaczam wszystko
Nie wiedziałem co pisze w kontekście Moraty:)szczypek pisze:Aż sobie musiałem odświeżyć naszą dyskusję z lipca:AdiJuve pisze:Oj muszę odszczekać wszystko co pisałem o Moracie i się z tego niezmiernie cieszę:Dczyszczypek pisze:Juventus nie wyszedł z grupy w Lidze Mistrzów, którą Real wygrał. Taka jest tutaj różnica. Jedna półka to była w bezpośrednich starciach, w których nie odstawaliśmy Królewskim. Oczywiście, że kilka lat temu taki transfer był nie do pomyślenia, ale jesteśmy tu i teraz i mamy bardzo mocno ograniczone pole działania. Real nie musiał nam Moraty sprzedawać, inny klub może zgodziłby się na takie a nie inne warunki, dlatego w takiej pozycji musieliśmy przyjąć to, co dawali, jeżeli chcieliśmy mieć go w swoim składzie. Uwaga - chcieliśmy go u siebie i uznaliśmy, że te warunki się nam opłacają. Uwaga - najprawdopodobniej zarówno finansowo jak i sportowo.AdiJuve pisze:Twoje myślenie jest bardzo płytkie, jak typowego kibica niedzielnego, którego nie interesuje co, jak i dlaczego tyle,żeby ulubiona drużyna wygrywała. Trzeba szerzej an to spojrzeć, taki transfer jeszcze niedawno był nie do pomyślenia, bo Juve i Real to była jedna półka, a tym transferem pokazujemy oficjalnie,ze już jesteśmy daleko w tyle.Wybaczam Ci Adi, dziś Ci wybaczam wszystkoszczypek pisze:Po jaką cholerę mielibyśmy psioczyć? Doskonale sobie zdaję sprawę, że o wielu tutaj można byłoby napisać...AdiJuve pisze:Psioczyć mogliście jak przychodził Morata to większość się cieszyła i mało kto powiedział złe słowa na Marottę, gdzie dał się zrobić w bambuko.ale przecież sprawa tego transferu jest oczywista. Widocznie nie dało się dokonać tego transferu taniej/lepiej. My nie wiemy jak wyglądają relacje na linii Juventus - Morata, jak go przekonaliśmy, co sprawiło, że chciał do nas przyjść. Może zostanie z nami przez 10 lat, może odejdzie za rok, kto to wie. Dla mnie dość zabawne jest to, że mamy krytykować ten transfer wierząc w to, że Real go lada rok odkupi, ale Real go przecież od nas nie kupi jeżeli jego wartość nie wzrośnie. Jeżeli wzrośnie, to znaczy, że mamy dobrego napastnika w swoim składzie, tylko się cieszyć. A odejść z Juventusu może każdy, siłą Juventus nikogo nie zatrzyma.AdiJuve pisze:jesteście chyba idiotami
Akurat Evra, Morata i Sturaro zaczęli od bardzo słabych występów. Przecież Alvaro nie wydawał się wiele lepszy od beznadziejnego Llorente, Evra zawalał bramki, nie nadążał za akcjami, a Sturaro biegał jak junior w środku pola i jedyne co robił dobrze, to podania do najbliższegoOlek1987 pisze:Zastanówcie się czasem dwa razy zanim zaczniecie jechać po kimś kto nie zagrał nawet 1-2 meczów w barwach Juve:
Tak było m.in z Moratą, Evrą i Allegrim, Pereyrą i Sturaro i taka sytuacja powtarza się przy każdym mercato ....