JuvePoland

bendzamin pisze:Później będą mecze LE i znowu będzie rotacja

Obecna sytuacja jest bardzo podobna do tej z poprzedniego sezonu w LM. Gładkie zwycięstwo z Celtikiem, a potem porażka z Bayernem. Myślę, że tak samo będzie i teraz tyle, że z Violą.

Castiel pisze:

bendzamin pisze:Później będą mecze LE i znowu będzie rotacja

Obecna sytuacja jest bardzo podobna do tej z poprzedniego sezonu w LM. Gładkie zwycięstwo z Celtikiem, a potem porażka z Bayernem. Myślę, że tak samo będzie i teraz tyle, że z Violą.

Na jakim ty swiecie zyjesz. Bayern do przeslabej Violi porownywac, ktora od miesiaca nie moze zdobyc punktow w Serie A i przegrywa z jeszcze slabszym Lazio na swoim podworku.

Kim oni nas maja straszyc ? Gomezem bez formy i kondycji czy Matrim?

@Castiel
Obecnie sytuacja w ogóle nie przypomina tej z tamtego roku, porównanie Violi do Bayernu z tamtego sezonu to czysta głupota. Fiorentina gra ostatnio fatalnie dodatkowo przystąpi do meczów z nami bez kluczowych zawodników. Oni ugrali 4 punkty w ostatnich 5 meczach i przeszli w LE drużynę mającą przerwę w rozgrywkach. Czego tu się bać?

Możecie się śmiać, ale Juve jeszcze szczytu frajerstwa nie osiągnęło. Mogą udawać walkę w LE, ale koniec końców odpadną. Viola to nie Bayern, ale to coś już więcej niż słabiaki z Turcji i Serie A.

A ja wierzę w naszych, Viola nie taka straszna :-D

Castiel pisze:Możecie się śmiać, ale Juve jeszcze szczytu frajerstwa nie osiągnęło. Mogą udawać walkę w LE, ale koniec końców odpadną. Viola to nie Bayern, ale to coś już więcej niż słabiaki z Turcji i Serie A.

Tak? A niby gdzie to coś więcej? Wyłapią 4-1 w dwumeczu i tyle. My mamy kadre na 3 mecze, oni gorzej.

Przeglądając forum Milanu natrafiłem na info, że Llorente kosztował Juve 20 mln euro

Uwielbiam takie bezczelne zwycięstwa 8) Mimo to nie ma co gadać, gdyby milanowi wpadła bramka albo dwie, to prawdopodobnie źle by się to skończyło. Spodziewałem się, że na nas tak siądą ale byłem przerażony naszą bezradnością.
Na szczęście gol do przerwy ich mocno podłamał a bramka Teveza załamała kompletnie. Cieszy tez czyste konto! Jest cudnie, oby tak trzymać.
Wypada Pirlo ale to nie jest największa strata, tą jest na pewno brak Vidala, który wczoraj był aż nadto widoczny.
Słabsza postawa formy Pogby to kwestia jego wieku. Nie jest jeszcze na tyle ukształtowanym piłkarzem, żeby nie zaliczać takich bezbarwnych meczów. Do tego dochodzi ich częstotliwość, jak wspomniał Conte, chłopak miał 15 dni wakacji między sezonami.

Pełna koncentracja i idziemy pewnie po swoje. Ciężkie mecze mamy do 31 kolejki, kiedy jedziemy do Neapolu. Później zostają nam spotkania z rywalami, których ostro golimy i roma na Olimpico ale tam pojedziemy już jako mistrzowie.

Tevez:*, Gigi:*

Łukasz pisze:Tak się zastanawiam nad Teveza bramką... Uderzenie było owszem mocne i pod poprzeczkę, ale też w środek. Pomógł w tym nieco Abbiati swym złym ustawieniem chyba.

Nie po raz pierwszy - powiedzmy sobie szczerze. Wiele osób narzeka na grę Bonery czy Mexesa, ale... Abbiati gra na ich poziomie. Na poziomie jak na klub pokroju Milanu o dwie półki za nisko. Tym bardziej dziwią mnie doniesienia o przedłużeniu kontraktu czy coś. Milan niech zapoluje na Cecha, wydaje się, że można go dostać po rozsądnej cenie, a to będzie zawodnik światowej czołówki jeszcze przez długie lata.

Gigi pokazał wczoraj, że plotki o jego piłkarskiej "śmierci" można zamieść pod krzesło Galianiego...z 2 strony miał parę zagrań do obrońców, po których bałem się czy nie będzie klopsa hehe

Ale to w głównej mierze wina obrońców, którzy po prostu w każdej sytuacji szukają podania już raz się to zemściło w meczu LM z Galatą, mogliby od czasu do czasu wybić piłką na oślep do przodu a nie szukać Pirlo albo cofać do Gigiego

zoff pisze:

Łukasz pisze:Tak się zastanawiam nad Teveza bramką... Uderzenie było owszem mocne i pod poprzeczkę, ale też w środek. Pomógł w tym nieco Abbiati swym złym ustawieniem chyba.

Nie po raz pierwszy - powiedzmy sobie szczerze. Wiele osób narzeka na grę Bonery czy Mexesa, ale... Abbiati gra na ich poziomie. Na poziomie jak na klub pokroju Milanu o dwie półki za nisko. Tym bardziej dziwią mnie doniesienia o przedłużeniu kontraktu czy coś. Milan niech zapoluje na Cecha, wydaje się, że można go dostać po rozsądnej cenie, a to będzie zawodnik światowej czołówki jeszcze przez długie lata.

Z całym szacunkiem ale pleciesz bzdury.

Strzał Teveza był nie do obrony praktycznie. Piłka wpadła z góry pod poprzeczke lecac 100km/h na godzine. Tylko Gigi by to wybronił. ^^

Adrian27th pisze:

zoff pisze:

Łukasz pisze:Tak się zastanawiam nad Teveza bramką... Uderzenie było owszem mocne i pod poprzeczkę, ale też w środek. Pomógł w tym nieco Abbiati swym złym ustawieniem chyba.

Nie po raz pierwszy - powiedzmy sobie szczerze. Wiele osób narzeka na grę Bonery czy Mexesa, ale... Abbiati gra na ich poziomie. Na poziomie jak na klub pokroju Milanu o dwie półki za nisko. Tym bardziej dziwią mnie doniesienia o przedłużeniu kontraktu czy coś. Milan niech zapoluje na Cecha, wydaje się, że można go dostać po rozsądnej cenie, a to będzie zawodnik światowej czołówki jeszcze przez długie lata.

Z całym szacunkiem ale pleciesz bzdury.

A co w tym stwierdzeniu jest takiego bzdurnego? Że Bonera i Mexes to słabi obrońcy? Że Abbiatti to straszny bramkarz? Że Milan ze swoimi ambicjami powinien mieć lepszych zawodników na tych pozycjach? Że Cech, w perspektywie przyjścia do Chelsea bramkarza Atletico niekoniecznie musi być pierwszym wyborem do składu?