JuvePoland

No wlasnie. Montolivo gra straszna padake i generalnie to ja bym sie bal wystawiac go tuz przed linie obrony jako cofnietego rozgrywajacego. Momentami przypomina mi sie gra Melo i jego slynne na forum KS ("katastrofalne straty"). Z Milanu najbardziej podoba mi sie gra Balotellego... Mario juz od pierwszego gwizdka sedziego w tym sezonie jest w formie i nie zdziwie sie jak cos w tym meczu strzeli. A, no i zaliczyl fajna asyste przy golu Poliego.

Z Chievo podoba mi sie ta lewa strona. Romulo po prawej (mimo asysty) gra straszny piach i duzo ciekawiej i dynamiczniej wygladaja ataki przeporwadzane przez Jorginho i Albertazziego. O swietnej grze Toniego nie musze wspominac. W zasadzie wystarczy wrzucic pilke w pole karne i jest groznie bo Mexes z Zapata kompletnie nie potrafia wygrac pojedynku glowkowego z Luka.

Mecz włączyłem 5 min. temu i już widzę, jak Milan męczy się z beniaminkiem.
Milan jest tak daremny, czy to drużyna z Verony nie daje za wygraną?
E:
Pooglądałem następne kilka minut i sam zobaczyłem. Śmieszny jest ten Milan. Gdyby Hellas wykorzystała chociaż połowę swoich kontr, to już byłoby po meczu.
E2:
Niesamowicie żałosne jest to, co wyprawia Milan. Co kilka minut piłkarze Hellas wychodzą kontrą, gdzie rywalizacja wygląda mniej więcej tak: 2/3 napastników vs 2/3/4 obrońców Hellas. Gdyby tylko piłkarze beniaminka zachowywali zimną krew, to wynik byłby naprawdę kosmiczny.

Ledwo sie sezon zaczął a tu już niespodzianka szykuje, deja vu z zeszłego sezonu wyczuwam :lol:



PS. Toni mistrz, mam go na ławce w Fantasy lidze

Ale Milan gra padakę, kaleczą ostro. Ta próba przewrotki, nie wiem czyja z 60minuty zostanie mi w pamięci . Znowu Milan od 12 kolejki zacznie grać i znów lament na koniec sezonu, że przecież w tym roku zdobyli najwięcej pktów :C

Mógłbym mi ktoś wytłumaczyć, bo już nie wiem, za symulacje jest żółta kartka czy nie? Balotelli przewraca się w polu karnym z grymasem bólu, bez faulu, macha rękami i nie ma reakcji sędziego. Dlaczego? Pytam, bo pamiętam jak w zeszłym sezonie Giovinco dostał żółtko za to, że się przewrócił w polu karnym chociaż on nie był tak napalony na ten rzut karny jak zawodnik Milanu.

szczypek pisze:Mógłbym mi ktoś wytłumaczyć, bo już nie wiem, za symulacje jest żółta kartka czy nie? Balotelli przewraca się w polu karnym z grymasem bólu, bez faulu, macha rękami i nie ma reakcji sędziego. Dlaczego? Pytam, bo pamiętam jak w zeszłym sezonie Giovinco dostał żółtko za to, że się przewrócił w polu karnym chociaż on nie był tak napalony na ten rzut karny jak zawodnik Milanu.

Śmiesznie się to ogląda. Wielki czarny chłop opiera się plecami na przeciwniku, po czym upada przy pomocy... swoich umiejętności i żąda karnego. Nie przypominam sobie, żeby w Anglii był taką pu*sy boiskową.
Nie dość, że pomocnicy nic nie grają, to jeszcze mają napastnika, który przez 85% czasu meczowego przestoi w miejscu i będzie się fochał, że nie dostał piłki dokładnie na mały paluszek.
PS. Jak można nie wykorzystywać takich kontr?! :doh:

We Włoszech w całej historii były tylko dwa przypadki żeby mistrzem została drużyna która przegrała pierwszy mecz, więc Milan własnie przegrał scudetto ) jednego kandydata mniej..

pablo1503 pisze:

szczypek pisze:Mógłbym mi ktoś wytłumaczyć, bo już nie wiem, za symulacje jest żółta kartka czy nie? Balotelli przewraca się w polu karnym z grymasem bólu, bez faulu, macha rękami i nie ma reakcji sędziego. Dlaczego? Pytam, bo pamiętam jak w zeszłym sezonie Giovinco dostał żółtko za to, że się przewrócił w polu karnym chociaż on nie był tak napalony na ten rzut karny jak zawodnik Milanu.

Śmiesznie się to ogląda. Wielki czarny chłop opiera się plecami na przeciwniku, po czym upada przy pomocy... swoich umiejętności i żąda karnego. Nie przypominam sobie, żeby w Anglii był taką pu*sy boiskową.
Nie dość, że pomocnicy nic nie grają, to jeszcze mają napastnika, który przez 85% czasu meczowego przestoi w miejscu i będzie się fochał, że nie dostał piłki dokładnie na mały paluszek.
PS. Jak można nie wykorzystywać takich kontr?! :doh:

Zapewne przy okazji tego spotkania narodził się i już od teraz panować będzie mit oszukanego Milanu
Juventus jeszcze nie zagrał, a już mam dobry humor.

Balotelli straszliwie spinał się na twitterze do kibiców Hellas, a skończyło się na symulowaniu, naparzaniu łapą w chorągiewkę i gorzkich łzach na koniec. Ciekawe, czy zostanie ukarany za vaffanculo w stronę arbitra?

Skusiłem się na mecz Hellas z Milanem i nie żałuję. Bardzo dobry mecz w Veronie, świetnie się go oglądało. Jestem pod ogromnym wrazeniem gry beniaminka. Najbardziej podobały mi się te kontry w wykonaniu zawodników Hellas. Gdyby byli trochę skuteczniejsi to Milan nie uniknąłby kompromitacji.
Hellas grało z olbrzymią motywacją, zespołowo. Duże wrażenie zrobiło na mnie ich przygotowanie fizyczne, nawet w 80 minucie potrafili zrobić kontrę na pełnej szybkości.

Teraz tak troche z innej strony. Fantastyczny doping kibiców z Verony, w dodatku pełny stadion. Drugi klub z Verony - Chievo nie ma nawet startu do Hellas, jeżeli chodzi o kibiców. Życzę temu beniaminkowi utrzymania w lidze.

@ReinerJuve: ten od przewrotki to nie kto inny tylko...Mexes

Brawo Hellas! Zaimponowali mi, bałem się 2 połowy, ale niesłusznie. Do 70minuty mecz był otwarty, ostatnie minuty to już obrona i wiele ciekawych kontr vs. 2/3 zawodników Milanu.
Taki zespół chce się oglądać w SerieA.

Co do Milanu..przewiduje transfer pod koniec sierpnia, Allegri OUT. Oni się nie dostaną do LM. A te jego dzisiejsze zmiany..? 'Kiwajakotakobeznadziejnie' Niang <-> Petagna (ten to nie wiedział gdzie się znajduje chyba).
El Sharaawy, który może nie grał jakoś świetnie, ale którego stać na jakiś jeden błysk, niekonwencjonalne zagranie, jest zastępowany za bezproduktynego Emmanuelsona, który nie zmieściłby się nawet na ławkę Hellas Verony..
Constant <-> Robinho. Można pochwalić Robsona, bo chciało mu się, całkiem dobrze grał i więcej zrobił niż Niang, Petagna, Urby razem wzięci.

No ale to jest Milan, ich problemy. Nie jestem rossonero i wcale mi ich nie szkoda

Mimo wszystko trudno to inaczej podsumować jak kompromitacje Milanu.
Jeśli 18- krotny Mistrz Włoch gra w ten sposób z beniaminkiem- to jest spory problem. Już w Eindhoven mieli sporo szczęścia. Myślę, że opanują sytuację, lecz ciężko będzie im osiągnąć lepszy rezultat niż 3 miejsce na koniec sezonu.

Ps. Ale takiej reaktywancji Toniego to się tym bardziej nie spodziewałem Chyba pozazdrościł Di Natale...Przyłączam się do gratulacji dla Werony

Gratulacje za taką sensacje zawsze się należą, ale po jednym meczu jest za wcześnie, żeby się podniecać Hellas. W kadrze mają albo typowych no-name'ów albo piłkarzy odstrzelonych w większych klubach.

Ponoć ten Jorginho jest warty uwagi.

Lucas87 pisze:Mimo wszystko trudno to inaczej podsumować jak kompromitacje Milanu.

Milan często zaczyna sezon od porażek i serii "wtop" by potem gonić, to tak jak "my" zawsze mamy kryzys na zimę. Ani mnie to nie grzeje ani nie ziębi. :roll:

Hellas się utrzyma, mają fajny skład jak na beniaminka i ciekawe okienko.