JuvePoland

0 celnych strzałów w drugiej połowie. Żenada.

Respekt dla Buffona i Caceresa, reszta to piach, 3 metry mułu i wodorostów.

DNO.

EjsI pisze:Mamy doskonały przykład na to, jaką różnicę potrafią zrobić indywidualności. My tych indywidualności niestety po prostu nie mamy.

Buffon, Vidal, Pirlo, Vucinić, bywa że Chiellini. Mamy.

Strasznie się to oglądało.

Slabo zagralismy bo widocznie nie stac nas zeby tyle spotkan zagrac w krotkim czasie.
Albo jestesmy slabi kondycyjnie albo inny druzyne jada na cos tam zeby tak grac caly czas!!!
Pirlo mogl zejsc po tym faule bo wszysce liczyli na niego kiedy on nie byl w stanie prowadzic gre.
Szkoda ze Roma gra swietnie w obronie przeciwko nas kiedy zagrali fatalnie przeciwko Napoli.
Widocznie wszystko wskazuje na to ze spotkanie na San Paolo bedzie spotkanie o tak zwanych 6 punktow, bo watpie ze jutro Napoli straci punktow przeciwko Sampdoria ktora nas niestety pokonala!

Boże, widzisz i nie grzmisz! Przegrać z taką Romą? Z Romą która odniosła właśnie pierwsze zwycięstwo w 2013 roku
Sędzie kończy mecz przy naszym rogu

Ale jednak mimo to nie wolno zwalać winy na nikogo! Sami jesteśmy sobie winni, zagraliśmy WIELKIE ZERO, dawno nie pamiętam tak słabego meczu w ataku!

Najlepsze było jak musieliśmy gonić wynik a nasza obrona z Gigim bawią się w dziada, szlak człowieka trafia!

Gdybym był sędzią to wyrzuciłbym Buffona w pierwszej połowie, dostaje podanie od Bonuca a ten to łapie, to sory. Czerwo i dziękuje, dowidzenia.

Anelka mi sie podobał, pokazywał sie, rozdzielał piłki - not bad. Giovinco!?! ŻE NA DA, TRA GE DIA!! Brak słów na niego, niech sobie wraca do Parmy i tam strzela!

No cóż, strzał życia Tottiego przyniósł im trzy pkt. Dobrze że przegraliśmy Jutro znowu bedziemy mieli tylko +2pkt nad Napoli to nasi sie zespną bo wreszcie nie poczują się tak konfortowo jak dzisiaj!

Przegrać z taką Romą...

FINO ALLA FINE FORZA JUVENTUS!!

Pycha Juve po raz kolejny odbiera nam punkty. Conte zawiódł przygotowaniem do meczu. Taki mecz a czuł go tylko Caceres, który w ostatnich miesiącach jest naszym najlepszym zawodnikiem. Brakowało Kielona on by też powalczył.

JuventinoPS pisze:

pumex pisze:Jak to było? Nice and easy? :lol:

KOMPROMITACJA. I proszę, nie zwalajcie winy na sędziego, zagraliśmy padlinę. Nawet nie daliśmy rady się wykartkować, Vidal i Barzagli dalej są zagrożeni absencją w meczu z Napoli.

A kto pisał o nice and easy?

Parę takich geniuszy się znajdzie. Z pamięci wymienię iltalismano. Co tu się produkować, drużyna nie zrobiła nic, aby wygrać. Staniem, truchtaniem i flegmą meczu się nie wygra. Amen.

Brakuje nam ambicji i zadziorności z zeszłego sezonu. To na prawdę źle gdy w przegranym meczu najlepszą formacją jest obrona. W końcówce widać było, że zrezygnowaliśmy z asekuracji w środku, żeby mieć więcej atutów w ataku - Roma kilkakrotnie wychodziła kontrą 3 na 3 a naszym obrońcą (Casceres ) dawali sobie radę.
Nie wiem czy to wina zmęczenia czy uskrzydlonej wspaniałym dopingiem Romy ale nasz występ oglądało się fatalnie. Mam nadzieję, że taka gra wystarczy żeby dokulać się do końca tego sezonu na szczycie tabeli.

Nasze skrzydła dzisiaj to kaszana. A za Padoina autentycznie można by kupić zamiennik za 200 tys euro i nie byłoby różnicy. Pirlo słaaabo. Caceres dzisiaj najlepszy, klasa. Jakby to nie zabrzmiało, tęsknie za Peluso

Jutro przyjdą lepsze dni, kolejny mecz za tydzień. Głowa do góry, będzie lepiej

Dajcie spokój i przestańcie po kolejnym żenującym meczu usprawiedliwiać nasz zespół czy to zmęczeniem czy sędzią. Gramy w tym roku jedną wielką kupę. Nie chce mi się znów powtarzać tego że nie potrafimy grać atakiem pozycyjnym, że gramy skrzydłami a nasi skrzydłowi nie umieją dośrodkować (niektórzy nawet biegać). Albo weźmiemy się w garść albo oddamy to Scudetto w prezencie śmieciarzom.

Prosze SPRZEDAJMY GIOVINCO!!!!! Ten maly szczyl jest kompletnie ale to kompletnie nie przydatny i vbezproduktywny!!
od 60 min gralismy w 10... Oficjalnie jestem za tym zeby koles juz nogdy u nas nie gral... NIE NADAJE SIE! Bronilem, krylem ale ile mozna on musi odejsc i zrobic miejsce dla kogos kto ma ambicje na gre w takim klubie jak Juve.. Porazka na przelamanie ROmy z Mistrzem mowi wszystko... po 6 meczach bez wygranej... Jest mi wstyd.

Zwracam uwagę wszystkim jadącym po Padoinie, który jako jedyny z naszych skrzydłowych dośrodkował porządnie piłkę... Reszta to kał

Tengen pisze:Jakby to nie zabrzmiało, tęsknie za Peluso

Dokładnie, Peluso zagrał ostatnio na skrzydle dużo lepiej niż Asa dziś. Nie wiem co jest z Giacherinim, że nie dostaje szans...

Zagraliśmy drugą połowę beznadziejnie. A może niestety Lupa zagrała tak dobrze... W pierwszej połowie grali kupę, w drugiej zastawili kapitalny pressing, montując przy tym niesamowite akcje ofensywne. Totti dogrywał na milimetry, Torosidis z De Rossim wyprowadzali świetne kontry (swoją drogą - słaby Caceres, w meczu z Celtikiem jeden z lepszych, dziś wszystko szło jego stroną). Do tego jeszcze naprawdę ładne uderzenie Tottiego. Boli to wszystko, bo to przecież Roma - Totti wjeżdża Pirlo podeszwą w kolano, Lamela - łokciem w twarz. Tych chamów nie da się lubić.

Tak czy siak - zagrali w drugiej połowie naprawdę kapitalnie, my źle - daliśmy sie stłamsić. Poza tym - ktoś rozumie, dlaczego Anelka grał za Giovinco? Chyba tylko Conte (bo przecież nie Anelka...).

Najbardziej mnie wkurza to, że gracze Juve zagrali dziś jakby nie mieli jaj... Już bym wolał, żeby przegrali jak Celtic 3:0, ale przynajmniej po walce a nie 85 minuta a Juve zamiast atakować wymienia sobie piłkę między obrońcami. W doliczonym czasie gry ośmieszył nas dodatkowo Lamela - wstyd.

Co do sędziego to nie rozumiem dlaczego nie pozwolił wykonać rzutu rożnego, ale i tak pies to trącał, bo Juve nie potrafi strzelać goli w końcówkach jak chociażby drużyny z Mediolanu a nawet gdyby jakimś cudem wyrównali to remis i tak trzeba by traktować jak porażkę (niby 1 punkt by był , ale bardziej trzeba by to rozpatrywać w kwestii, że dwóch punktów by nie było).