Mam nadzieje, że kontuzja Cacaeresa nie okaże się na tylę groźną na jaką wygląda. Wierzę, że na początek sezonu się wykuruje.
Co do samego ustawienia. Nie było źle jeśli chodzi o płynnośc gry. Aczkolwiek mam nadzieje, że w dalszym etapie przygotowań Conte spróbuje 4-3-3.
Nawet jeśli miałoby to wyjść gorzej niżli dotychczasowe 3-5-2 to będzie skala porównawcza.
Jednak przy 4-3-3 pojawia się mankament typowego KLASOWEGO środkowego. Matriemu wiele do takiego miana obecnie brakuje. Poza tym widać wyraźnie, że nie jest on myślami na meczu. Czyżby była to czerwona część Mediolanu ??
Fabio stara się szuka gry. Ok zgodzę się. Jednak co z tego, skoro niemiłosiernie pudłuje w sytuacjach w których wstyd nie strzelić.
Boakye walczy próbuje, zastawia się. Jednak widać, że brakuje mu ogrania na wyższym stponiu wtajemniczenia
Miras najlepszy z ataku. Na spokoju kreował grę przed polem karnym. Jednak ewidentnie brakuje wykończenia.
Nie chce wyciągać daleko idących wniosków. Jednakże widać jak na dłoni, że z takim atakiem. A przede wszystkim z taką formą poszczególnych napastników, nie zdziałamy zbyt wiele.
Vidal jak najbardziej na plus.
Marrone wydaje mi się zagrał bezinwazyjnie.
Cieszy mnie postawa Asamoaha. Na pewno zmusi to Markiza to jeszcze większej pracy. Jakby nie patrzyć na pewno podwyższy sportowy poziom w środku pola
De Ceglie załamywał mnie z tymi centrami. Pepe w tym aspekcie ciut lepiej. Jednakże co z tego skoro nie było kogoś kto by powalczył o tą piłkę.
Ewidentnie u nas ze skrzydeł nikt nie umie dobrze dośrodkowywać.
Może kimś takim był Martin. Jednak trzeba czekać na orzeczenie lekarzy co się z nim dzieje.
