JuvePoland

Po co się przejmujecie wynikiem Milanu? To my rozdajemy karty i dopóki wygrywamy to nie musimy się na nich patrzeć

Co do meczu to nudy,nudy,nudy...Za De Ceglie powinien wejść Giac a nie Caceres. Bramke zawdzięczamy chyba tylko bramkarzowi który jest słaby i bardzo niepewny w tym co robi. Dodatkowo okradziono nas z gola, kiedy Pirlo podawał Quag nie był na spalony i miałby sam na sam.

Jak najszybciej strzelić na 2:0 i mieć spokój do końca meczu.

FORZA JUVE!!

Vucinic osiągnął w tym meczu poziom najgorszy z możliwych, ale Conte go nie zmieni, a znając życie będzie miał asystę albo sam strzeli. Quag niewidoczny. Przydałby się jeszcze jeden gol dla uspokojenia sytuacji bo przy stanie 1:0 może być różnie. No i oczywiście te odbiory Vidala...

1. W koncu lepsza polowka Lichego. Biega szybciej, czesciej wlacza sie do akcji ofensywnych.
2. Fantastyczny mecz Marchisio.
3. Powinnismy prowadzic co najmniej 2:0, a Vidal zmarnowal bardzo dobra sytuacje.
4. Spalonego w sytuacji gdy wybiegal Quag na sam na sam nie bylo.

Czy mi się wydaje czy komentatorzy mówią Jose Caseres? chyba, że Jose to jakieś zdrobnienie od Martin!?

Słabo od 30 minuty gramy.
Mirek to w ogóle dzisiaj słabiej niż wszyscy. Ciekawe co z DeCeglie.
Caseres vel Jose, dzisiaj słabiej i wydaje mi się, że dużo lepiej prezentował się w momencie przyjścia do Juve niż teraz.

No cóż czekam na Del Piero bo zrobi zamieszanie, sciągac Mirasa i dawać Giaca, w ogóle poraz kolejny dostosowujemy się do poziomu rywala, wiec trzeba szybko wpakować drugą bramkę, bo licho (Milan) nie śpi.

Matri juz sie rozgrzewa . Vucinic chce chyba pokozaczyc przeciwko bylem klubowi i jak zawsze gra padake . Szkoda akcji bramkowej Vidala - kapitalne podanie Markiza !! braklo pare centymetrow szkoda

Robaku pisze:Czy mi się wydaje czy komentatorzy mówią Jose Caseres? chyba, że Jose to jakieś zdrobnienie od Martin!?

Nie zdrobnienie tylko to jest jego pełne imie i nazwisko, dokładnie José Martín Cáceres

Del Piero na boisko za FQ.

Ech... Gdyby to wpadło po tej dwójkowej akcji Marchisio -Vidal... Mecz toczony w bardzo szybkim tempie. \niewidoczny Vucinic.

Robaku pisze:Czy mi się wydaje czy komentatorzy mówią Jose Caseres? chyba, że Jose to jakieś zdrobnienie od Martin!?

Dla nich jest nawet Argentyńczykiem ;]

Mi od 30 minuty padła relacja PL więc oglądam gdzieś indziej.
Jak już zdążono zauważyć Vucnić cieniutko, Pirlo jak zawszez klasą, Marchisio... jemu chyba najbardziej obok Lichego się chce, bardzo dobry, póki co występ. Jeszcze jeden gol i kolejny komplecik zostaje w Turynie ;]

Castiel pisze:ale Conte go nie zmieni, a znając życie będzie miał asystę albo sam strzeli.

W sensie, że to źle?

Mecz jak na razie dla mnie dobry, nie czuję zagrożenia ani stresu, w drugiej mam nadzieję dołożyć drugą i spokojnie dotrwać do końca ;]

gramy nieźle, szacunek dla lecce za odważna piłkę- trzeba na nich uważać.
Wydaje mi się, czy Markiz przy golu chciał dograć do Mirka?
Tak czy owak- brawo za Pirlo za podanie.

Z Caceresa to nawet i argentynczyka zrobili :shock:

Szkoda tej sytuacji Vidala i niesłusznie odgwizdanego spalonego. Mam nadzieje ze strzelimy szybko na 2:0 i nie bedzie nerwowki w koncowce

Przydałaby się bramka na 2-0, by ostudzić zapędy Lecce. Na pewno będą ku temu okazje. Mam nadzieje, że zejście z Paolo wszystko jest ok, a sama zmiana miała bardziej charakter profilaktyczny. Sezon jeszcze się nie skończył, nie warto grać twardziela.

Kurcze świetny mecz Marchisio, jeden z lepszych w sezonie, nawet nie licząc bramki. Biega, drybluje, podaje, odbiera piłkę. Naprawdę świetnie.
Słaby Vucinic. Niepewny Caceres.

lenor pisze:

Robaku pisze:Czy mi się wydaje czy komentatorzy mówią Jose Caseres? chyba, że Jose to jakieś zdrobnienie od Martin!?

Dla nich jest nawet Argentyńczykiem ;]

Olbrychski się poprawił później, zejdź z niego Co nie zmienia faktu że o lidze włoskiej pojęcie ma marne. Wie ktoś dlaczego pan Milko nie komentuje już spotkań Juve?

Hoffman pisze:

Castiel pisze:ale Conte go nie zmieni, a znając życie będzie miał asystę albo sam strzeli.

W sensie, że to źle?

Mecz jak na razie dla mnie dobry, nie czuję zagrożenia ani stresu, w drugiej mam nadzieję dołożyć drugą i spokojnie dotrwać do końca ;]

W sumie to nie wiem. Mirko ostatnio prezentował się całkiem przyzwoicie, ale w tym meczu zdecydowanie daje ciała. Conte go nie zmieni i pewnie dobrze na tym wyjdziemy, ale w tym meczu patrzeć na niego to męka. Oby tylko jakąś asystę zaliczył albo trafienie żeby jakoś obronić swój wizerunek w tym meczu.