JuvePoland

Myślę że nie stracimy bramki, dlatego że Udinese z innymi drużynami remisuję, bądź jak wygrywa to jedną bramką ( patrz Inter 1:0 i Chievo 2:1).

Według mnie będziemy na 0 z tyłu i na 1-3 z przodu. Udinese jutrzejszego wieczoru nic nie ugra. Tak myślę.

zahor pisze:

ewerthon pisze:Bilans meczów u siebie tej drużyny jest znakomity, remis w tym spotkaniu przekona mnie całkowicie, że Juventus jest zdolny do ostrej walki o mistrzostwo w tym sezonie.

Akurat tym bilansem bym się tak nie jarał

Ja wiem, że Ty się niczym nie jarasz, znam to już jakiś czas. Juventus przecież większą połowę punktów zdobył przypadkiem, a inter, Milan, Napoli i Lazio nie wygrały z nami dlatego, że nie były w formie.
Nie ma znaczenia z kim grało Udinese, taki bilans musi robić wrażenie. W meczu z Milanem, interem, Romą i Lazio, nasz przyszły rywal zgarnął 8 pkt i tylko jeden z tych meczów grał u siebie. Myślisz, że gdyby spotkanie rozgrywane byłoby w Udine, to wyniki byłyby gorsze dla gospodarzy? Myśląc logicznie - nie.

też mam dziwne przeczucie, że jutro powinno być dobrze. Mamy w zasadzie kompletny skład (jak to przyjemnie brzmi mając w pamięci dwa przepełnione kontuzjami sezony ), i tylko dwie niewiadome w składzie:
1. czy do obrony wróci Bonucci, czy może zostanie ona w zestawieniu z niedzieli (ja byłbym za tą drugą opcją). Chociaż tu mam spory dylemat... przy gorszym dniu De Ceglie, Isla będzie wjeżdżał prawą stroną jak w masło a z drugiej strony wystawienie Bonucciego przeciwko Di Natale może się okazać strzałem w stopę... naprawdę ciężka sprawa, ale chyba postawiłbym na Cegłę licząc, że Chiellini bedzie go asekurował a Barzagli zajmi się Di Natale
2. kto zagra na skrzydle - ja bym postawił na Quagliarellę, bo możliwe, że na fali entuzjazmu się teraz rozstrzela Alternatywą jest Del Piero, bo Conte nie powinien sobie robić żartów z wystawianiem w takim meczu Estigarribii czy Giaccheriniego...

To będzie najcięższy mecz w lidze do tej pory. Drużyna dobrze radziła sobie w takich pojedynkach, pięknie byłoby zakończyć ten rok trzema punktami na koncie.

Jestem ciekaw na kogo postawi Conte na lewym skrzydle naszego ataku, być może warto dać szansę Quagliarelli?

Też liczę na 3 pkt, myślałem, że ugramy w Rzymie pełną pulę, dlatego teraz wystarczył by remis. W meczach z Napili, Lazio, Romą i Udine liczyłem na 8pkt. dlatego teraz musi być 3.

Co do analizy obecnej formy, myślę że dużo tracimy z przodu przez brak Vucinica. Mam nadzieję, że w napadzie od 1 minuty wysąpią Quag z Matrim. Udinese z kolei też chyba troszeczkę spuściła z tonu.

Mimo wszystko stawiał bym na remis...

ewerthon pisze: Ja wiem, że Ty się niczym nie jarasz, znam to już jakiś czas. Juventus przecież większą połowę punktów zdobył przypadkiem, a inter, Milan, Napoli i Lazio nie wygrały z nami dlatego, że nie były w formie.
Nie ma znaczenia z kim grało Udinese, taki bilans musi robić wrażenie. W meczu z Milanem, interem, Romą i Lazio, nasz przyszły rywal zgarnął 8 pkt i tylko jeden z tych meczów grał u siebie. Myślisz, że gdyby spotkanie rozgrywane byłoby w Udine, to wyniki byłyby gorsze dla gospodarzy? Myśląc logicznie - nie.

Powiem inaczej - gdybyśmy w ostatniej kolejce do awansu do LM potrzebowali tego, że Udinese zgubiło u siebie punkty z ogórkami, to powiedziałbym - niemożliwe, zespół który z taką regularnością inkasuje punkty u siebie nie może się przejechać. Co nie musi oznaczać, że Udinese w Udine stanowi barierę nie do pokonania dla nikogo.
Bardziej obawiałbym się tego, o czym właśnie napisałeś - że na wyjazdach całkiem nieźle im szło z silnymi drużynami. A jeszcze bardziej obawiam się tego, o czym ja pisałem - czyli kontrataków.

W związku z tym że w trakcie meczu będę w podróży nie będę Mial możliwości obejrzenia meczu w normalnych warunkach. mam więc pytanie czy jest możliwość żeby obejrzeć mecz w internecie w telefonie? samsung avila. jeśli tak to proszę o instrukcje:) dzięki

Czemu tak wcześnie

Może być remis, wiosną u siebie będziemy rywali do majstra lali

Kurde strasznie ciasno w tej pierwszej części sezonu. Strach stracić jakiekolwiek punkty. Udinese to ciężki przeciwnik, mało straconych bramek a forma u siebie jest kapitalna. Jednak my też możemy pochwalić się seria beż porażki co napawa mnie ogromna dumą. Oby nasi zagrali jak z Lazio w Rzymie.

Venomik pisze:

Because - gdyby zrobić tabelę 2011 roku zapewne Udinese leżałoby na miejscu 1szym- to raz.

Uściślają - trzecie. Trzy oczka za Milanem i dwa za Interem.

Przed chwilą liczyłem raz jeszcze i wyszło mi:

1.Milan 77
2.Udinese 75
3.Inter 73 ( 2 spotkania rozegrane więcej)

Wygląda na to, że owe pierwsze miejsce Friuliani stracili w zeszły weekend remisując z Lazio

Przerwaliśmy passę meczy na własnym podwórku Lazio, nie przegraliśmy na słynnej twierdzy San Paolo (stadion Napoli, nie wiem czy to ten), więc dlaczego Udine miałby czymś się różnić od poprzednich? Zauważyłem, że przed niemal każdym meczem z którymś z tych zespołów była mowa 'najtrudniejszy mecz w sezonie', a najczęściej przed Napoli. Trochę wiary panowie, wiem, że nie ma co popadać w hurraoptymizm, ale pisząc jedynie o remisie imo uniżacie naszym piłkarzom skilla. Jak dla mnie zwycięstwo jest jak najbardziej w zasięgu. Liczę na 1-3. Quag, Marchisio, Pepe.

Chłopaki z Udinese przed meczem są bardzo pewni siebie i to może ich zgubić. Pinzi mówi , że wygrają 2:0 a Isla marudzi , że fajnie by było pokonać Buffona. Niech nasi Juventini wyjdą na boisko i skopią dupę tym cwaniaczkom i zrobią nam tym samym prezent pod choinkę ! FORZA JUVE !

Mecz na pewno nielatwy ale jak najbardziej do wygrania. Licze ze po meczu Roma i pauzie z Cessena z bardzo dobrej strony pokaze sie Vidal. Z przodu chcialbym zobaczyc Alexa Matriego/Fabio i Pepe ale raczej za Alexa zagra Estigaribia.
Typ optymistyczny 2 1 dla nas.

Gazetta.it :


Mocny skład, ale inaczej obstawiłbym lewego napastnika. Elia lub Quagliarella powinni zagrać na tej pozycji od pierwszej minuty. Esti się sprawdza przy zmęczonym rywalu.

ketraB pisze:Mocny skład, ale inaczej obstawiłbym lewego napastnika. Elia lub Quagliarella powinni zagrać na tej pozycji od pierwszej minuty. Esti się sprawdza przy zmęczonym rywalu.

Z Novarą czy innym Lecce zagrałby Q. W meczu na szczycie widocznie lepiej zagrać Estim, żeby poganiał za Bastą (jak z Napoli za Maggio). W sumie z Esti to bardziej 4-1-4-1, niż 4-3-3.

Szkoda Vucinicia. Matriemu brakuje partnera w ataku, nie przypadkiem spadek formy Alessandro zbiegł się z kontuzja Mirko.